[toki]

wyważanie robisz w jednej firmie czy próbowałeś w kilku miejscach?To samo masz na letnich kółkach i na zimowych?Felgi są te same czy masz 2 komplety?

Geometrię sprawdzałeś?

Z tego co ja wiem to nie ma potrzeby robienia zbieżności przy wymianie łożysk czy tarcz,ale nikt oczywiście nie zabrania:-)

[Axeel]

W 3 miejscach wyważanie. 2 komplety alufelg z tymże letnie nowe alu i opony a zimowe używane alu i opony. Praktycznie bez różnicy.

Geometrii nie sprawdzałem. Ale co to może mieć do krzywienia tarcz? Zwłaszcza, że daje się zrobić zbieżność w granicach norm.

Co do robienia zbieżności po wymianie łożysk każdy z mechaniorów mówił mi, że trzeba to nie dyskutowałem. A jaki pogląd panuje na Forum?

[Seth]

ja też nie robiłem zbieżności po łożyskach, ani po wahaczach

 po wymianie sanek też nie musiałem co ciekawe robić zbieżności, przekrzywiona była jedynie kierownica dość mocno, ale zbieżnośc sama w sobie idealna

Jak dla mnie sprawa rozbija się na złym montazu tarcz w większości 

Bo co ja mam taki fart ,że zmieniałem sobie dwukrotnie, bez żadnych mierników i sprawdzaniu bicia i kilku osobom też i jakoś nic nie bije? Niemożliwe.

 

Dlatego też przykładam wagę do tarcz, na przód nie dałbym nic innego poza Zimmermanami w VI , ew ATE - cała reszta jakoś losowo współpracuje z acco. Ale to moje stereotypy, nieudokumentowane  

Bo nie widze innego powodu jak zły montaż, jeśli piasty i tarcze są proste. Mało tego u mnie dość długo walczyłęm z drganiami podczas jazdy ok120km/h - winne przeguby wewnetrze, albo całe półosie - i mimo tych drgań przez długi czas i szukaniu rozwiazania, hamulce mi się nie powyginały, tarcze do końca hamowały bez nawet minimalnego drgania nawet i ze 180 km/h

[toki]

Axeel,nie pisałem że to ma wpływ na krzywienie tarcz,tylko może mieć związek z biciem kierownicy.

I tak jak Seth napisał - przyczyną drgań mogą być przeguby wew.

Jeżeli geometrii nigdy nie robiłeś to powinieneś,będziesz wiedział czy auto prosto jeździ i czy nie było złożone z dwóch przystanków:-),a może się okazać że jeżeli coś nie tak z geometrią to może mieć również wpływ i na piasty z tarczami

[Axeel]

Dzisiaj podjadę na stację diagnostyczną sprawdzić geometrię.

Co do przegubów to jak odstawię auto do mechanika to też mu o tym wspomnę żeby na nie zerknął tudzież po prostu wymienił...

[Seth]

Ale przeguby to biją cały cza, albo przy jakiejś prędkości - hamowanie nie ma tu nic do rzeczy

One nie zaczynają bić przy hamowaniu, ale niezależnie od niego

[LukasN]

To kto Panowie mi wytłumaczy.

 

Stara oem tarcza zjechana na 21mm - bicie 0,03mm na każdej tarczy. Zero bicia.

 

Nowy Zimmermann - świeżutko założona 0,15mm na każdej. Po 3 tys bicie. 

 

Pewnie nie umiem montować, albo jak sprzedawca mi powiedział "skrzywiła się przy transporcie"

[przemkowal]

A jakie bicie piasty?
Dlaczego nie reklamowałeś tarcz?

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

[LukasN]

Nie mierzyłem bicia piasty, bo stare tarcze były wręcz idealnie proste. W przypadku bicia tarczy i piasty nie jest możliwe zniesienie się bicia. 

 

Nie reklamowałem, bo samochód robię łikendami sam. Jak o 16 w sobotę wyszło mi, że jest lipa, a w niedziele robię trasę 200 km to liczyłem, że się w jakimś stopniu ułożą. 

[Axeel]

Ale przeguby to biją cały cza, albo przy jakiejś prędkości - hamowanie nie ma tu nic do rzeczy

One nie zaczynają bić przy hamowaniu, ale niezależnie od niego

 

Zgadzam się - bije mi kiera przy 120km/h od początku użytkowania Hondy a bicie przy hamowaniu pojawiło się jakieś 40 tyś. km. po kupnie auta więc bicie przy hamowaniu nie ma nic wspólnego z biciem przy jakiejś prędkości. Jeżeli wymiana przegubów pomoże chociaż na to, to będzie coś do przodu. Niebawem oddaje auto do mechaniora i mam sporo rzeczy do zrobienia - m.in. rozrząd + wymiana wałka rozrządu bo mi się jedna krzywka wytarła, do tego te nieszczęsne hamulce no i przy okazji to co wspomniałeś Seth czyli przeguby wewn.

I cholera nie zdąrzyłem dzisiaj sprawdzić tej geometrii W ogóle ile to może kosztować, bo gdzieś widziałem, że od 200zł do 500zł (masakra).

[toki]

Axeel, geometria w ASO jak robiłem to koszt był ok 150zł (chyba,ale nie był to jakieś straszne kwoty), tylko oni liczą robotogodziny,myślę że w sensownym niezależnym warsztacie zapłacisz max 100zł,grunt żeby to dokładnie zrobili

Użytkownik toki edytował ten post 21:34, 02.12.2015

[Axeel]

Ok czyli coś musiałem źle przeczytać. Dzięki za info.

[Seth]

w acco  nie ustawia sie geometrii tylko samą zbieżnośc przód i tył , nie ma śrub regulujących pochylenie kół ani stopni wyprzedzenia zwrotnicy

Taki zabieg 100-150 zł

[toki]

Hm,to trochę mnie Seth zaskoczyłeś taką informacją, muszę poszukać w papierkach,ale jestem prawie pewny że mam dwie oddzielne pozycje za geometrię i zbieżność.\

To teraz zgłupiałem,to co oni mi przez ok 2 h regulowali? Zbieżność?

 

PS.No rzeczywiście,przecież Acco nie mają regulacji kątów pochylenia,zbieżność to oczywista sprawa jak się reguluje. Poszukam faktur i z ciekawości pojadę do ASO i poproszę o wyjaśnienie pozycji:-)

Użytkownik toki edytował ten post 23:36, 02.12.2015

[Seth]

tak, zbieżnośc, a za co policzyli to już ich słodka tajemnica:)