Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VI

bicie przy hamowaniu, krzywe piasty

VI

Najlepsza odpowiedź DaRoN , 22:06, 07.02.2018

robię odkop, bo... znalazłem zamienniki piast moi mili ;) długo to trwało i długo się odgrażałem, ale mam!
OEM podany w katalogu to 44600-S1A-E00.
OEM zamienny (dziś mierzone, aczkolwiek nie montowane jeszcze to: 44600-S84-A00

i teraz najlepsze - wszędzie, gdzie sobie poszukacie (amazon, ebay) piasty są :) takżę ja już zamawiam tarcze, drugą piastę i łożyska (tą mam OEM, niestety juz się druga na eBay sprzedała).
mnie zabawa kosztowała 350PLN BEZ łożyska. Przejdź do postu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
180 odpowiedzi w tym temacie

#61 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 19:09, 29.11.2015

Jeśli piasty są proste to musisz przeprowadzić po założeniu proces hartowania tarcz.


I na tym polega cały myk. Jak zrobisz to właściwie to bicie tarcz się nie pojawi.
  • 0

#62 Axeel

Axeel
  • Nowy
  • 17 postów
  • Skąd:Skowarcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:37, 29.11.2015

Jeżeli przez proces hartowania tarcz macie na myśli jazde przez pierwsze kilkaset km hamując bardzo delikatnie to robiłem tak za każdym razem. Aż do tego stopnia, że hamowanie silnikiem stało się u mnie takim nawykiem, że hamulec naciskam tylko po to żeby po prostu stanąć. Niestety bicie powoli pojawiało się po ok. 2 tyś. km.


Użytkownik Axeel edytował ten post 19:40, 29.11.2015

  • 0

#63 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
  • Skąd:Mińsk Maz
  • Silnik:V12
  • Wersja:Mega
  • KM:500+
  • Paliwo:PB
  • Rok:3000
  • Nadwozie:Perfekcyjne
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 22:26, 29.11.2015

To nie jest hartowanie. Hartowanie polega na;
Hamowaniu 15-20 razy z 80 do 40 tak aby utrata tej predkosci trwala ok 5 sekund. Po kazdym takim hamowaniu chwila jazdy aby schlodzic tarcze. Potem hamujemy 15-20razy ze 100 do 40 i znow studzenie po kazdym razie. Nastepnie hamujemy normalnie unikajac o ile to mozliwe gwaltownych hamowan przez pierwsze 300km
  • 0

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK


#64 Axeel

Axeel
  • Nowy
  • 17 postów
  • Skąd:Skowarcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:28, 01.12.2015

Tak nie robiłem... Jak ogarnę zaciski pływające, tłoki zacisków pływających i założę nowe tarczę to na pewno zastosuję się do powyższych zaleceń.

Zastanawiam się jeszcze nad dwiema rzeczami:

1. Czy po każdej operacji z hamulcami gdzie wymieniam skrzywione tarcze wymieniać też za każdym razem klocki hamulcowe?

2. Czy rozwiązaniem problemu mogłoby się okazać stoczenie tarcz hamulcowych na samochodzie (bez ich zdejmowania)? Tylko tu mam pewien problem - byłem w pewnym zakładzie w Pruszczu Gdańskim za Lotosem gdzie mają tokarkę i mogą robić takie rzeczy ale okazało się, że nie mogą do niej podłączyć Hondy bo ma jakieś "inne" zaciski hamulcowe. To tak przy okazji - czy ktoś zna zakład gdzie stoczą tarcze na Hondzie? ;-)


  • 0

#65 dargo

dargo
  • Forumowicz
  • 545 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2002
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 14
Dobra

Napisano 11:20, 01.12.2015

Ja toczyłem na aucie w Bydgoszczy. Bicie powróciło.

 A "tokarkę" montuje się w miejscu jarzma i zaciskowi nic do tego.

pozdr


Użytkownik dargo edytował ten post 11:22, 01.12.2015

  • 0

#66 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
  • Skąd:Mińsk Maz
  • Silnik:V12
  • Wersja:Mega
  • KM:500+
  • Paliwo:PB
  • Rok:3000
  • Nadwozie:Perfekcyjne
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 12:12, 01.12.2015

przy nowych tarczach -nowy klocek , ja bym nie ryzykował

można toczyć na samochodzie, ale nie wiem czy to skuteczne


  • 0

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK


#67 Axeel

Axeel
  • Nowy
  • 17 postów
  • Skąd:Skowarcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 12:57, 01.12.2015

Dargo: zapodaj adres gdzie toczyłeś na aucie w Bydgoszczy, jak nie znajdę nic bliżej, a zdecyduję się na ten zabieg, to najwyżej się bujne tam do Ciebie ;p, 1,5h jazdy.

Seth: też nie ryzykowałem, ale zawsze warto spytać o zdanie innych czy aby nie przesadzam...

Dzięki za porady, zaczynam działać. Dam znać o efektach.


  • 0

#68 dargo

dargo
  • Forumowicz
  • 545 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2002
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 14
Dobra

Napisano 12:59, 01.12.2015

http://kuzminscy.pl/?page_id=25

 

cena: 140 pln za jedną oś

trzeba sie umawiac telefonicznie


  • 0

#69 Axeel

Axeel
  • Nowy
  • 17 postów
  • Skąd:Skowarcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 13:02, 01.12.2015

Dzięki


  • 0

#70 adamwwy

adamwwy
  • Nowy
  • 19 postów
  • Skąd:Wyszków/Wa-wa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2002
  • Nadwozie:hatchback
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 20:55, 01.12.2015

Witam,

 

Ja akurat kupiłem auto z mocno wyeksploatowanymi tarczami a co za tym idzie auto podczas hamowania/jazdy z prędkościami rzędu 120 km/h wzwyż powodowała mocne bicie na kierownicy. 

 

Problem częściowo rozwiązał się po wymianie tarcz i klocków z przodu (ATE + TRW). 

 

Całkowite rozwiązanie przyniosła wymiana tylnego kompletu (TRW+TRW). 

 

Na tę chwilę płynniej startuje - nic nie blokuje żadnej z osi plus zero bicia na kierownicy przy nawet bardzo ostrym hamowaniu. 

 

Nad toczeniem piast nawet się nie zastanawiałem. 

 

Aha i tak jak piszę Seth - ja też w żadnym swoim aucie nigdy nie ryzykowałem, zawsze nowa tarcza = nowy klocek. 

 

Pozdr. 


Użytkownik adamwwy edytował ten post 20:56, 01.12.2015

  • 0

#71 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 21:15, 01.12.2015

Axeel a dlaczego upierasz się na toczenie na aucie? Umawiasz się z tokarzem na konkretny dzień, zdejmujesz tarcze i zawozisz do przetoczenia. Operacja wcale nie potrwa dłużej a zapłacisz 60-80 zł. I powiem że na pewno będzie zrobione dokładniej.
  • 0

#72 Axeel

Axeel
  • Nowy
  • 17 postów
  • Skąd:Skowarcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:46, 01.12.2015

accord034: Już tak robiłem. 

Gdy zaczęła bić mi kierownica przy hamowaniu od razu wymieniłem przednie tarcze i klocki hamulcowe. Po ok. 2 tyś. km. zaczęło znowu bić i wtedy przeprowadziłem operacje toczenia tarcz oraz wymieniłem komplet z tyłu. Potem były super tarcze rowkowane i nawiercane na przód a potem wymiana piast i znowu komplet tarcz i klocków. Jeżeli operacja z zaciskami i tłokami zacisków nie pomoże to następnym krokiem będzie stoczenie tarcz na aucie. Powiedz co byś zrobił na moim miejscu (oprócz hartowania tarczy po wymianie, co oczywiście zrobię) - każda sugestia jest na wagę złota ;)

adamwwy: Co do trzęsienia kierownicą przy większych prędkościach to u mnie jest tak, że przy 110km/h zaczyna drgać kierownica, przy 120km/h jest apogeum drgań, przy 150km/h drgania całkowicie ustają. Było tak od samego początku kiedy kupiłem accorda. Po wymianie tarcz i klocków nie było żadnej różnicy w tym względzie...


Użytkownik Axeel edytował ten post 21:47, 01.12.2015

  • 0

#73 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 23:30, 01.12.2015

Generalnie w tych naszych padlinach krzywe tarcze to nie nowość. Rozwiązania? Jedni przetaczają i wystarczy. Inni wymieniają piasty. Jeszcze inni całe zwrotnice. A "hartowanie" jak Seth pisze nie jest bez znaczenia.
  • 0

#74 toki

toki
  • Forumowicz
  • 1532 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:1,8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 24
Super

Napisano 00:36, 02.12.2015

Axeel.z tym biciem kierownicy to temat rzeka jest:-),wiele rzeczy może mieć na to wpływ: geometria,zbieżność,wyważenie felg,opony,itp. U mnie pomogło wyważenie kół,ale dopiero w 3 warsztacie którym byłem zrobili to dobrze i drgania praktycznie zniknęły.

A u siebie musisz metodą prób i błędów.Zacząłbym od kół


  • 0

#75 Axeel

Axeel
  • Nowy
  • 17 postów
  • Skąd:Skowarcz
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:16, 02.12.2015

Heheh wiadomo. Początek mojej przygody z Hondą i jej problemami to właśnie wymiana felg oraz opon na nowe. A zbieżność robiłem lekko licząc 6-7 razy. Po kupnie, po wymianie felg i opon żeby wyeliminować to trzęsienie. Po wymianie łożysk, po wymianie piast. Coś tam jeszcze było ale już nie pamiętam. Wyważanie kół oczywiście podstawa przy każdej wymianie letnie/zimowe. No i jak trzęsło tak trzęsie - tak więc na drogach przykładowo o Vdop=120km/h jeżdzę min. 150km/h albo maks. 100km/h w zależności z kim jadę czy sam i to jest jedyne rozwiązanie w moim przypadku.


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VI

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq