[fełtek]

Zobaczcie. Dziś udało mi się to nagrać.
Dodam że z nogi tak samo jest jak się trzyma obroty, się na tempomacie wygodniej.

[fełtek]

Ale cisza w temacie.
Dziś chciałem odpiąć knock sensor żeby porównać pracę silnika, niestety chodzi tak samo z jak i bez.
Ale oczywiście urwalem go.

http://i.imgur.com/tlQ9pu8.jpg

Kolega ma mi zregenerować. Już to robił u siebie.
Ktoś mi powie czy jazda bez niego zaszkodzi silnikowi?
I ogólnie dalej jestem w dupie. Dalej szarpie, muli.

Użytkownik fełtek edytował ten post 19:34, 04.05.2017

[kslavek]

Sorki, że się nie odzywam, ale niestety aktualnie nie mam czasu grzebać przy aucie. Ale plus jest taki, że ostatnio się pogorszyło i szarpie mi już dużo częściej, a także na postoju przy przegazówce zatrzepie silnikiem, więc może będzie łatwiej coś znaleźć. Być może w ten weekend będę sprawdzać sygnały i czujniki oscyloskopem, to dam znać jak coś znajdę.

[Pejot]

Może zacznijcie chłopaki podmieniać ECU (tak jak kolega 11111 po wylutowaniu immo) bo drepczecie w miejscu :-/

Użytkownik Pejot edytował ten post 22:00, 04.05.2017

[toki]

to i ja wrzucę grosik od siebie:-) Przerabiałem podobny problem w Corsie małżonki, szarpanie, problemy z odpalaniem raz na ciepłym,raz na zimnym,brak mocy, dziwne zachowania. Niekoniecznie wszystkie objawy co u Was, ale było bez checka ,co dziwne. Problemem okazał się czujnik położenia wału

[fełtek]

Może zacznijcie chłopaki podmieniać ECU (tak jak kolega 11111 po wylutowaniu immo) bo drepczecie w miejscu :-/

To nie jest takie proste. U mnie w mieście nie ma nikogo z F23Z5. A kupować kolejna rzecz. Generalnie bez knock sensora i sondy lambda auto i tak muli, dusi się.
Mnie cały czas to wygląda na układ zapłonowy, ale od 3500/4000 idzie auto dobrze.

to i ja wrzucę grosik od siebie:-) Przerabiałem podobny problem w Corsie małżonki, szarpanie, problemy z odpalaniem raz na ciepłym,raz na zimnym,brak mocy, dziwne zachowania. Niekoniecznie wszystkie objawy co u Was, ale było bez checka ,co dziwne. Problemem okazał się czujnik położenia wału

Niestety mi odpala od kopa, a nawet lepiej.
Gdyby było inaczej to typowy trop czujnika położenia wału.

[fełtek]

Byłem dziś chwilę u mechanika i pod bramą mi zajrzał do auta. Też ręce rozkłada.
Sprawdził świece, były trochę okopcone i trochę nie. Zmierzył kompresję na cylindrach i na każdym wyszło po 13b. To dobra kompresja dla F23?
Auto muli, szarpie, nie jedzie. Na bank coś z układem zapłonowym. Zaraz idę rozebrać cały aparat.
Bo inaczej wpiepsze ten grat do kamieniołomu.

[11111]

To może teraz niech ktoś wymieni czujnik położenia  wału, tego nie robiłem.

Bo cała reszta z tym czujnikiem spalania stukowego , temperatury, aparatem zapłonowym, sondą za mną.

A wymiana ECU ?

Cóż nie wiem co powiedzieć.

Po samej wymianie po prostu ideał.

Teraz auto przejechało ponad 500km i delikatne szarpanie się pojawiło przez moment, więc myślę że i braki mocy powrócą.

[fełtek]

A próbował ktoś tego zabiegu? Podobno pomaga?
http://www.civic5g.p...rzekaznik_pompy

Oddałem knock sensor do regeneracji. Dziś ma przyjść TPS. Pozakladam i jak nie da to nic, to będę robił ten przekaźnik.

[soul]

Nie wiem czy w każdym przypadku, ale problem z zimnymi lutami przekaźnika pompy paliwa najczęściej uniemozliwiał rozruch auta a nie jego późniejszą pracę. Jak już odpalił to chodził dobrze. Sam robiłem to u siebie w EG4, ale tak jak mówię - auto nie odpalało. Po zabiegu jak ręką odjął. 

[kenczorf]

U zaintersowanych problem wystepuje tak samo na PB jak i LPG - więc elementy jak pompa paliwa z którejLPG nie korzysta nie będą miały znaczenia

[fełtek]

Nie wiem czy w każdym przypadku, ale problem z zimnymi lutami przekaźnika pompy paliwa najczęściej uniemozliwiał rozruch auta a nie jego późniejszą pracę. Jak już odpalił to chodził dobrze. Sam robiłem to u siebie w EG4, ale tak jak mówię - auto nie odpalało. Po zabiegu jak ręką odjął.

Mój kolega w Acco USA miał tak że mu szarpalo przelutowal cały przekaźnik i ustało. Warto spróbować.

U zaintersowanych problem wystepuje tak samo na PB jak i LPG - więc elementy jak pompa paliwa z którejLPG nie korzysta nie będą miały znaczenia

U mnie na pb i LPG. A to jest przekaźnik pompy paliwa która daje sygnały na wytryski,a wtryski dają sygnał do LPG. Wydaje mi się że może to mieć połączenie. I jeśli mnie nie myli ale ów przekaźnik nie tylko steruje pompa.

[Killaz]

Zerknijcie proszę na ten filmik i powiedzcie mi co tak syczy po dodaniu gazu? Nie jest to dolot zaciągający powietrze. Usłyszałem to przypadkowo, zdejmowalem sprezynke z przepustnicy i zaczęła mi się zacinać, więc trochę powciskalem gaz i kurde, coś syczy. Tylko co? Po prawej strony od przepustnicy, ciężko jednoznacznie określić gdzie.

https://youtu.be/9aXVJiDrVZc

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

[kslavek]

--nieważne, wyprułem ten ECU

 

Killaz, to jest normalne, u mnie też tak ciągnie.

 

--

Dobra, obejrzałem ten komputer i nie widzę niczego spalonego i uszkodzonego. Mierzyć nie mierzyłem nic, bo jutro do roboty bym chciał pojechać. Przelutowałem tylko wszystkie gniazda, co nie dało żadnego efektu. Szukam nowego ECU.

Użytkownik kslavek edytował ten post 21:27, 08.05.2017

[fełtek]

Zerknijcie proszę na ten filmik i powiedzcie mi co tak syczy po dodaniu gazu? Nie jest to dolot zaciągający powietrze. Usłyszałem to przypadkowo, zdejmowalem sprezynke z przepustnicy i zaczęła mi się zacinać, więc trochę powciskalem gaz i kurde, coś syczy. Tylko co? Po prawej strony od przepustnicy, ciężko jednoznacznie określić gdzie.

https://youtu.be/9aXVJiDrVZc

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Dźwięk zasysania normalny.
Zawory regulowane? Chyba że dziwek przeklamuje, bo jakoś dziwnie mi to brzmi.