[Troy]

Vtec wywali checka. Iab nie wiem. Ale na luzie gazujac wysoko, pod maską oczywiście, zobaczysz czy gruszka od Iaba się otwiera. U mnie jest po prawej stronie kolektora ssącego.

przy IAB przecież jest charakterystyczny dźwięk. 

[fełtek]

przy IAB przecież jest charakterystyczny dźwięk.

W totalnej serii nie taki aż słyszalny. Bardziej tzw"kick" mocy od 4500 odczuwalny.

Użytkownik fełtek edytował ten post 02:38, 29.04.2017

[kenczorf]

Przy seri jest minimalna zmaina dzwieku podczas jazdy. U mnie dziala

[11111]

No i wymieniłem dziś sterownik silnika.

Na ten moment ECU ma wylutowaną kość immobilizera i jeśli sterownik się sprawdzi zostanie mu przeszczepiona ze starego sterownika.

Niestety przez tę kość sterownik nie posiada teraz autodiagnostyki, a na nowym sterowniku świeci się check.

Po wymianie auto odżyło, już po dźwięku słychać, że silnik ciszej pracuje więc jest poprawa zdecydowana.

Ale pojawił się inny objaw który nie zawsze występuje, mianowicie auto dużo gorzej odpala ( rozrusznik musi kręcić około 3- ech sekund, a nie od strzała jak przed wymianą).

W poniedziałek postaram się dojść czy jest zależność pomiędzy lampką check a problemem z rozruchem, czy lampka to tylko skutek wylutowania kości immo...

Oczywiście wiem żeby mówić o jakimś sukcesie muszę przejechać autem kilkaset kilometrów.

Jutro planuję trasę na której zrobię ponad setkę i mam nadzieję, że zaniki mocy nie wrócą.

[11111]

Wyciągnąłem z szafy zakurzonego ELM-a i udało mi się połączyć ze sterownikiem.

Wyskoczył błąd P1607 , po skasowaniu  i przejechaniu paru km nie ponowił się a do tego auto ładnie odpaliło więc chyba wszystko na dobrej drodze.

[Mateusz2000]

U mnie problem został rozwiązany. Wyczyściłem przepustnice, egr plate i egr. Po czyszczeniu auto lepiej się zbiera z dołu. Nie przebiera przy gwałtownym wciskaniu i puszczaniu pedału gazu. Jest dużo żwawsze. 

[11111]

Ja już wcześniej pisałem, że wyczyściłem wszystko co było do wyczyszczenia i wymieniłem co się dało.

Na ten moment do wymiany została tylko druga sonda w kacie, nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

[fełtek]

Ja już wcześniej pisałem, że wyczyściłem wszystko co było do wyczyszczenia i wymieniłem co się dało.
Na ten moment do wymiany została tylko druga sonda w kacie, nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

I jak?
Generalnie zastanawia mnie czy ECU mogły by tak nagminnie padać?

[Killaz]

Czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy wam też auto bardziej szarpie i muli jak jest wilgotno? Jakieś pomysły na co może wpływać wilgoć?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

[vova777]

Czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy wam też auto bardziej szarpie i muli jak jest wilgotno? Jakieś pomysły na co może wpływać wilgoć?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Ja zauważyłem ze najlepiej auto zbiera się jak jest parę stopni na minusie. Najgorzej w upały. A co do wilgotności chyba jakiejś rużnicy nie miałem.


Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[fełtek]

Czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy wam też auto bardziej szarpie i muli jak jest wilgotno? Jakieś pomysły na co może wpływać wilgoć?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Ja mam to samo. Często chodzi źle, ale w deszczu i wilgoci jeszcze gorzej
Ale np. Wczoraj... Ciepły dzień. Poprzedni był deszczowy i auto szarpalo, wariowalo i wgl w*cenzura*. Czyli wczoraj już było ładnie rano wsiadam, jadę do Wrocławia 55km i auto mknie. Wyprzedzanie na krajowej 5 😁 nie boję się, idzie jak głupie. A4 ogień do 170 bo idzie. Dojazd do Wrocławia, zgasiłem i dupa już nie to....

[Killaz]

No właśnie. Zauważyłem, że często mam tak, gdy na chwilę zgasze w miarę rozgrzane auto (przejazd kolejowy, tankowanie) a potem ruszę dynamicznie ale z niskich obrotów to auto łapie muła. Stąd często lekko je przegazowuje i ruszam powoli, dopiero po chwili dodaje mocniej gazu. Ale tego już całkowicie nie jestem w stanie pojąć

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

[fełtek]

No właśnie. Zauważyłem, że często mam tak, gdy na chwilę zgasze w miarę rozgrzane auto (przejazd kolejowy, tankowanie) a potem ruszę dynamicznie ale z niskich obrotów to auto łapie muła. Stąd często lekko je przegazowuje i ruszam powoli, dopiero po chwili dodaje mocniej gazu. Ale tego już całkowicie nie jestem w stanie pojąć

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Ja już się wstępnie umówiłem z komputerowcem. Jakoś po 8 mym ma mnie wepchnąć w termin.
Ale to może być właśnie objaw czujnika spalania stukowego. Nie raz czytałem że gdy ktoś go dotknął to rozpadł się w rękach. Być może zgubił szczelność i w wilgotne dni dokazuje, no i z racji że jest uszkodzony nawet w ciepłe wariuje.
Taka moja teoria.

Użytkownik fełtek edytował ten post 10:52, 01.05.2017

[fełtek]

Wgl dziś miałem taką akcję.
Odpalam zimne auto jade, pierwszy bieg 2500obr drugi bieg i trzymam tak okolice 2500obr no i zaczyna falowac, mulic,dusić,zwał jak zwał... Myślę sobie "zapodam tempomat" zapodalem i jadąc niby stałymi obrotami obroty falowaly od 2500obr do 2800obr . Chciałem tak jechać dłużej bo może akurat by checka wywaliło, ale niestety ruch drogowy wymusił hamowanie i później już mi się nie udało tego powtórzyć.
WTF?

[kslavek]

Panowie, mam teorię: kasowniki luzu VTEC (LMA) hałasują, co wyłapuje czujnik spalania stukowego i robi bałagan w sterowaniu wyprzedzeniem zapłonu. Może pomóc (ale nie musi!) wymiana czujnika stukowego, bo każdy używany będzie trochę inaczej reagował. Same kasowniki to droższa sprawa.

Najprościej to sprawdzić, odłączając ten czujnik i przejechać się. Czujnik jest analogowy, więc może mieć różne "humory".

Użytkownik kslavek edytował ten post 18:37, 02.05.2017