[Killaz]

Czyli to. Nie mam klucza żeby to odkręcić, przemylem IPĄ. Czy te przewody miedziane powinny być bez żadnego pancerza? Trochę dziwne jak dla mnie.

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

[vova777]

Mogły by być w izolacji , to może by tak szybko nie zasniedzialy. A po za tym w niczym to nie przeszkadza.


Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[fełtek]

Również wymieniałem filtr paliwa i zero zmian, więc to musiał być inny objaw.
Panowie, to są te masy? Gdzie jest trzecia?

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Na tych zdjęciach nie widać, ale na lewym i prawym kielichu bliżej od grodzi nie masz takich skupisk przewodów łączących się w jedną śrubę? To też są masy.

[Pejot]

Na silniku po stronie aparatu zapłonowego też powinien być punkt masowy, sprawdź u siebie czy jest dokręcony,

[Bojar]

Killaz, przemycie IPA nic nie da. Musisz odkręcić, wyczyścić papierem oczka i miejsce na,karoserii i dopiero przykrecic

[Killaz]

Na silniku po stronie aparatu zapłonowego też powinien być punkt masowy, sprawdź u siebie czy jest dokręcony,

 

Gdzie dokładnie, pod kopułką? 

[Pejot]

Gdzieś poniżej  aparatu zapłonowego.

[kenczorf]

Nie moge namierzyc tego kolo aparatu. Pyknie ktos fote? Znalazlem skupisko mas na kielichu kierowcy. Na drugim jedna mala. Jedna miedzy kielichem kierowcy a lapa silnika. Jedna od minusa do skrzyni biegow a druga od minusa do budy. Ponizej aparatu sa dwa czujniki a pod nimi skrzynia

[fełtek]

Nie moge namierzyc tego kolo aparatu. Pyknie ktos fote? Znalazlem skupisko mas na kielichu kierowcy. Na drugim jedna mala. Jedna miedzy kielichem kierowcy a lapa silnika. Jedna od minusa do skrzyni biegow a druga od minusa do budy. Ponizej aparatu sa dwa czujniki a pod nimi skrzynia

Też wczoraj sprawdzałem i moim zdaniem nie ma tam żadnej masy.
Jedna jeszcze znalazłem od ssaka idzie z prawej strony.

Ale wgl co wam powiem. Po filtrze paliwa niby nie szarpalo mi w okolicy Vtec. I znów zaczęło.
Ale dziwiło mnie to że to było w momencie włączania Vtec. Na bagnecie miałem połowę stanu oleju, dolalem wczoraj do pełna i jak by nie szarpie. Jak by mu brakowało oleju. Z tym że nie jedno auto miałem z Vtec i stan zdarzal się niżej i Vtec chodził. Albo tu jest czułe, albo kolejna cisza przed burzą i typowy przypadek.
Czasami tak pięknie to auto chodzi że chce się jechać, a czasem nie mam do niego siły.

[kenczorf]

Poczyściłem te masy co znalazłem oprócz tej przy skrzyni. Zrobiłem sobie przejażdżkę ponieważ Hanke dosiadam tylko w niedziele w drodze do kościoła, o ile w sobote nie zacheleje I dziwne jest to, że jadać 50 poszarpuje, jadać 70 poszarpuje, jadać 100 jest ok, jadać 160 jest ok...jadąc 200 też jest ok...

Dodatkowo czasem na wolnych obrotach odczuwa się wibracje lekką na kierownicy pomimo, że obroty stoją w miejscu, a innym razem nie czuć, jakby auto byo zgaszone...ehh...

[Killaz]

A wiecie, że na luzie też skaczą obroty? Stojąc przed przejazdem zauważyłem, że też dostaje lekkiego, nieodczuwalnego wręcz *cenzura*ca, po prostu nie czuć na budzie ale widać na obrotomierzu.
Mechanik zasugerował, że może rozrząd źle ustawiony, ma się temu przyjrzeć.

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Killaz edytował ten post 20:49, 24.04.2017

[fełtek]

A wiecie, że na luzie też skaczą obroty? Stojąc przed przejazdem zauważyłem, że też dostaje lekkiego, nieodczuwalnego wręcz *cenzura*ca, po prostu nie czuć na budzie ale widać na obrotomierzu.
Mechanik zasugerował, że może rozrząd źle ustawiony, ma się temu przyjrzeć.

Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka

On ma cię chyba już dość. 😂
Kiedy do niego idziesz?

[kslavek]

Sorry, ale takie przypuszczenia to sam mam, a mechanikiem nie jestem. No i raczej nie byłoby ciśnienia sprężania po 14 Bar na każdym cylindrze w takim przypadku.

Na luzie też są czkawki, to ci pisałem nawet prywatnie, pyrkanie z wydechu i nieregularne trzęsienie.

Jak on ci to naprawi, to sam do niego jadę 430km

Ja podejrzewam jakąś wtyczkę lub uszkodzony ECM.

Użytkownik kslavek edytował ten post 21:27, 24.04.2017

[Killaz]

Możliwe, że ma Zasadniczo stwierdził, że to normalne dla auta bez dwumasy i te Hondy tak mają. Sam ma VI i ma u siebie sprawdzić, bo na co dzień nim nie jeździ. Mało optymistycznie to wróży ale cóż, zobaczymy, przede wszystkim wywalam kata więc sprawa szarpania jest poboczna, a z racji braku OBD też nie uśmiecha mi się wymieniać wszystkiego po kolei, bo skończę jak kolega z Honda Tech, który wstawił nowy silnik i... nadal to samo. BTW, kolega z Honda Tech czyścił WSZYSTKIE masy, zero zmian. O, swoją droga, to chyba dowód na to, że jednak nie rozrząd, bo ten z Honda Tech bodajże rozrząd zmieniał. 

 

To co mnie zastanawia to czemu problem szarpania jest ściśle związany z "okazjonalnym" zamulaniem. Większość z nas ma te dwa problemy na raz, ja i tak wolno jeżdżę więc mi to akurat nie przeszkadza

 

Przyjrzy się też układowi zapłonowemu, bo dziwi mnie dlaczego w wilgotne dni jest, wg. moich odczuć, gorzej zarówno z zamulaniem jak i szarpaniem. 

 

@kslavek, kurczę, tego pyrkania raczej u mnie nie ma, tak samo jak trzęsienia. Za to jak wcisnę gaz to obroty do 2k wkręcają się schodkowo, nazwijmy to tak, po prostu przeskakują jakby co 300-400 RPM zamiast się równo wkręcić. 
Najlepsze jest to, że jak z mechanikiem się przejechałem to auto na początku nie szarpało i bardzo żwawo się wkręcało na obroty, to mnie za każdym razem rozbraja, jak chcę coś mechanikowi zaprezentować to wszystko OK. Może to jakieś rozwiązanie?

Użytkownik Killaz edytował ten post 21:33, 24.04.2017

[kslavek]

Mnie wystarczył twój pierwszy filmik i od razu wiedziałem, że mam dokładnie to samo, nie ma tu nawet o czym dyskutować. Mogą być jakieś drobne różnice, ale główny problem jest ten sam na bank.

Niestety padł mi alternator i nici ze sprawdzania elektryki. Jestem uziemiony gdzieś do środy-czwartku.

Ten gość z Litwy daje nadzieję, że to tylko coś z elektryką. W najgorszym wypadku ECM do wymiany.

 

because issue lasts 3 years already

3 lata z tym jeździ...

Użytkownik kslavek edytował ten post 21:46, 24.04.2017