Paweł_Aerodeck chyba się nie zrozumieliśmy... chodziło mi o to że takie b16/18 trzeba znacznie mocniej dmuchnąć dla zadowalającej mocy niż h22.
Łukasz ja sobie doskonale znaje sobie sprawę z tego że tuning to nie zabawa dla biednych. Jednak wiele osób, które się za to zabierają to młodzi ludzie którzy naoglądali się filmów typu szybcy i wściekli czy grali w nfs'a przez co myslą ze wkladasz turbo im większe tym lepsze a moc od razu idzie w góre.
o kosztach i problemach towarzyszących takim zabawą trzeba mówić wprost. dmuchnąć silnik może tak naprawdę każdy w garażu kto ma małe zaplecze i trochę wiedzy. problem w tym jak długo to później będzie jeździć. I czy wynik będzie adekwatny do wydanych pieniędzy i późniejszej awaryjności samochodu.
pewnie, że można uturbić hondę, ba nawet ze świetnymi efektami ale to nie zabawa dla tych co chcą wydać 5k albo jeszcze mniej. dlatego jak miałbym modzić takie F18, które jest warte 12k to nie wiem czy jest sens bo ani to jakieś super ładne, ani kultowe, ani szybkie i co najważniejsze nie ma to zbyt dużego potencjału. potem spalanie rośnie, użyteczność samochodu spada a niestety nadal takie 2.0TSI nas objedzie...