Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VI

Accord turbo - luźna dyskusja

VI

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
87 odpowiedzi w tym temacie

#1 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 12:01, 25.05.2014

zeby nie było kibicuje jak się da jednak prawda jest taka, że aby taki wynalazek miał ręce i nogi to trzeba naprawdę sporo kasy wyłożyć a prawda jest taka, że nigdy to nie będzie jeździło jak powinno. sama moc to nie wszystko a silnik byłoby trzeba zakuć, odprężyć itp a i tak prędzej czy później wybuchnie. to takie jeżdżenie bombą zegarową która tyka i nie wiadomo kiedy przestanie.

 

następnie zawias, hamulce i to nie sprężyny i dziurkowane tarcze tylko większe tarcze, większe zaciski, inna pompa, a zawias też od podstaw i okazuje się, że gdy wszystko policzymy to mamy 20-30k. A to już kasa za która można kupić szybkie auto z tamtych lat. a gdy sprzedamy tego accorda to jest koło 40 więc starczy na jakieś 350z:)


  • 0

#2 pesyna

pesyna
  • Forumowicz
  • 105 postów
  • Skąd:ETM
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 15:06, 25.05.2014

zeby nie było kibicuje jak się da jednak prawda jest taka, że aby taki wynalazek miał ręce i nogi to trzeba naprawdę sporo kasy wyłożyć a prawda jest taka, że nigdy to nie będzie jeździło jak powinno. sama moc to nie wszystko a silnik byłoby trzeba zakuć, odprężyć itp a i tak prędzej czy później wybuchnie. to takie jeżdżenie bombą zegarową która tyka i nie wiadomo kiedy przestanie.

 

następnie zawias, hamulce i to nie sprężyny i dziurkowane tarcze tylko większe tarcze, większe zaciski, inna pompa, a zawias też od podstaw i okazuje się, że gdy wszystko policzymy to mamy 20-30k. A to już kasa za która można kupić szybkie auto z tamtych lat. a gdy sprzedamy tego accorda to jest koło 40 więc starczy na jakieś 350z:)

 

I w tym momencie dochodzimy chyba do wyjaśnienia całego zamysłu tuningu. Tak jak piszesz blackfly, za te 40k możemy kupić Nissana 350z czy inne już fabrycznie sportowe auto, z lepszymi osiągami i możliwościami. Tylko że takie auto może też sobie kupić Kowalski, Nowak i każdy inny któremu będzie się podobać i którego będzie na nie stać. A takiego Accorda nie będzie miał nikt inny, nawet jeśli chłopaki pouturbiają też swoje Hondy, to i tak żadna nie będzie dokładnie taka sama. Trzeba sporo zainwestować napewno, a tym bardziej w tuningu mechanicznym, bo tutaj jedna zmiana ciągnie za sobą drugą, zawieszenie, hamulce i ogólni ewszystko co wymieniłeś. Ale pomijamy tutaj kwestie ekonomiczne, bo to wiadomo wszem i wobec że pod tym kątem tuning nie ma żadnego sensu i nigdy już nie odzyskamy pieniędzy zainwestowanych w auto, ale psychicznie czujemy się jednak lepiej ;).

Zresztą też coś na ten temat wiesz, z tego co pamiętam Accorda dłubałeś i to na dość przyzwoitych klockach (np. zawieszenie Tein), które wcale tanie nie były i BMW też serią teraz nie jest :). To już chyba taka choroba :D

 

Ja cały czas obserwuję projekt i szczerze mu kibicuję. Może wyjdzie z tego coś ciekawego i ładnego ;)


  • 0

#3 Pawel_Aerodeck

Pawel_Aerodeck
  • Forumowicz
  • 446 postów
  • Skąd:pl
  • Silnik:F20
  • Wersja:T
  • KM:+250hp
  • Paliwo:PB
  • Rok:1997
  • Nadwozie:ce2
Reputacja: 3
Neutralna

Napisano 15:13, 25.05.2014

O widzę, że zaczyna się ekonomia i wypominanie sensowności zabawy.
Ja od siebie powiem tylko tyle:

Gdzie kończy się rozsądek, zaczyna się pasja.
Dziękuję dobranoc.


  • 0

http://www.accordklu...r-1-sezon-2014/

 

- mój temat, zapraszam.


#4 Zigi

Zigi
  • Klubowicz
  • 1176 postów
  • Skąd:Wrocław/ Głuchołazy
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Supercharged
  • KM:?
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 15:54, 25.05.2014

O widzę, że zaczyna się ekonomia i wypominanie sensowności zabawy.
Ja od siebie powiem tylko tyle:

Gdzie kończy się rozsądek, zaczyna się pasja.
Dziękuję dobranoc.

amen


  • 0

c5b439f22f806cd5m.jpg

 

www.mkmlawyers.pl 


#5 pesyna

pesyna
  • Forumowicz
  • 105 postów
  • Skąd:ETM
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:31, 25.05.2014

O widzę, że zaczyna się ekonomia i wypominanie sensowności zabawy.
Ja od siebie powiem tylko tyle:

Gdzie kończy się rozsądek, zaczyna się pasja.
Dziękuję dobranoc.

 

I ja w pełni się z tym zgadzam :ok


  • 0

#6 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 13:43, 26.05.2014

tylko tu nie tyle chodzi o ekonomie. pasja pasja zreszta sam seria raczej nigdy jeździł nie będę. Max też mówił ze chce kupić fajna serie i jeździć a jakoś ciągle coś modzi... jak ktoś powiedział taka choroba:)

 

chodziło mi bardziej o to, że takie uturbione f18/20 to tykająca bomba która w każdej chwili może wybuchnąć.

 

modzenia zawiasu, hamulcy itp ok tylko ze budowy zawiasu już nie przeskoczymy i to co się robi niby lepsze nie koniecznie lepiej się sprawdza. w hondize miałem fajny zawias w becinie tez ale np ta honda mimo lepszego zawiasu nie jezdzila jak bmw gdzie mam tanszy gwint. a to bmw nigdy nie pojedzie jak m3 czy s5:) no i teraz po dziurach czyli naszych drogach jezdze jak emeryt bo się nie da.

 

kolejna sprawa z takim accordem, włożysz tam super gwint, mega twardy to buda nie wytrzyma, włożysz rozpórki to znowu pozostałą część budy za miekka i trzeba by było klatke itd. a tu kupujesz 350z które ma już to wszystko. a jak chcesz coś dla kowalskiego to 335i/s4 albo jakiegos lexa czy infiniti.

 

pasja ok, ale jak modzić to coś co ma potencjał a nie F18/20 które tak naprawdę to w dzisiejszych czasach nadaje się tylko do turlania.

 

zeby nie było nie neguje pomysłu i zawzięcia bo to bardzo pozytywny objaw:) tylko dobrze patrzec na to realnie bo nieraz komus się wydaje kupie turbo zrobie kolektor, ktoś mi to wystroi i będę miał super sportowe auto za 4-5k... tylko ze to ciągnie za soba sporo innych wydatków i bez worka pieniędzy szkoda pary. podobnie jest ze swapem, kto przerabiał wie o co mi chodzi.


  • 0

#7 milenka_1801

milenka_1801
  • Forumowicz
  • 32 postów
  • Skąd:Piotrków Trybunalski
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:ok 190 KM
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:_
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 14:33, 26.05.2014

Panowie i Panie! Tu nie chodzi o pieniądze , nawet nie chodzi o to czy wszystko będzie idealnie, bo wiem że nigdy nie będzie tak jak w samochodach sportowych seryjnie montowanych, ALE CHODZI O TO BY BYŁA INNA, MOJA I NIEPOWTARZALNA! Nie chciałam żadnego swapa bo takie mody już są, a nie o to chodzi! Bardzo dziekuje za słowa wsparcia, oczywiście za  głosy rozsądku też dziękuje bo zagalopować się też nie trudno, ale BĘDĘ SIĘ DALEJ BAWIĆ I DOKOŃCZE NA PEWNO CO ZACZĘŁAM! Teraz czekam na przesyłkę ze Stanów, mam nadzieję, że będzie co oglądać już niedługo!


  • 0

milenka_1801


#8 Malyndm

Malyndm
  • Forumowicz
  • 859 postów
  • Skąd:WND
  • Silnik:1,8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 23:34, 26.05.2014

ja słyszałem że 1.8 i 2.0 to silniki papierowe, no ale jak ktoś ma wiedzę jak zrobić tak by było dobrze i wytłumaczy jak korzystać by nie popsuć to spoko opcja. Milena co płynie?


  • 0
<p><span style="font-size:18px;"><span style="font-family:'comic sans ms', cursive;"><span style="color:#FFA500;"><em>Uśmiechnij się, jutro możesz nie mieć zębów...</em></span></span></span></p>

#9 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 13:30, 27.05.2014

moja wiedza na temat tych silników nie jest jakaś ogromna ale już byli tacy co probowali... po co popełniać błędy innych? ludzie boją się uturbiać b16/b18 bo to w każdej chwili może wybuchnąc i biora się tylko za k20/24 czy H22/23 bo to coś co ma potencjał i coś wytrzyma. jednak żeby coś osiągnąc to trzeba włożyc naprawde duży worek kasy. nie wiem jak inni ale jeśli ja chciałbym czuć się lepszym to musiałbym to mieć zrobione naprawde od podstaw tak jak trzeba, bo zrobienie czegoś co pierdzi, ryczy i nadal nie jedzie jest dla mnie bez sensu. Niestety nasze realia są takie że częsci bardzo szybko przekroczą wartość samochodu za co nikt nam nie odda nawet 20%, do tego żeby to miało ręce i nogi trzeba wpakować nieraz więcej niż przeciętniak zarabia przez cały rok harówki.

 

nadal się upieram przy tym że wolałbym jeździć lexem, audi, nissanem itp niż dmuchać accorda i zastanawiać się czy dojade 200km gdy bede chciał zabrać zone/dziewczyne na weekend. zabawka spoko można modzić ale accord to nie zabawka i nigdy nią nie będzie.


Użytkownik blackfly edytował ten post 13:31, 27.05.2014

  • 0

#10 artek0903

artek0903
  • Forumowicz
  • 329 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2,3
  • Wersja:ES
  • KM:154
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CL3
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 13:49, 27.05.2014

moja wiedza na temat tych silników nie jest jakaś ogromna ale już byli tacy co probowali... po co popełniać błędy innych? ludzie boją się uturbiać b16/b18 bo to w każdej chwili może wybuchnąc i biora się tylko za k20/24 czy H22/23 bo to coś co ma potencjał i coś wytrzyma. jednak żeby coś osiągnąc to trzeba włożyc naprawde duży worek kasy. nie wiem jak inni ale jeśli ja chciałbym czuć się lepszym to musiałbym to mieć zrobione naprawde od podstaw tak jak trzeba, bo zrobienie czegoś co pierdzi, ryczy i nadal nie jedzie jest dla mnie bez sensu. Niestety nasze realia są takie że częsci bardzo szybko przekroczą wartość samochodu za co nikt nam nie odda nawet 20%, do tego żeby to miało ręce i nogi trzeba wpakować nieraz więcej niż przeciętniak zarabia przez cały rok harówki.

 

nadal się upieram przy tym że wolałbym jeździć lexem, audi, nissanem itp niż dmuchać accorda i zastanawiać się czy dojade 200km gdy bede chciał zabrać zone/dziewczyne na weekend. zabawka spoko można modzić ale accord to nie zabawka i nigdy nią nie będzie.

 

No proszę Cie, ile masz projektów K/H serii turbo a ile D/B? jak się za dużo dmuchnie w seryjny silnik to każdy się podda, nie ważne, czy to D, B, K, F czy H seria.

 

A z resztą wypowiedzi zgadzam się w 100%. Większość fackupów wynika z oszcządzania, jak ktoś myśli, że za 2 tysie skompletuje graty na turbo na używkach z nie wiadomo jakim przebiegiem i wrzuci to do seryjnego motoru co ma 200-300 tys. km nalatane bez chociażby remontu, to później jest loteria i rozczarowanie. Jak coś ma być dobrze zrobione to niestety trzeba za to słono zapłacić.


  • 0

#11 Pawel_Aerodeck

Pawel_Aerodeck
  • Forumowicz
  • 446 postów
  • Skąd:pl
  • Silnik:F20
  • Wersja:T
  • KM:+250hp
  • Paliwo:PB
  • Rok:1997
  • Nadwozie:ce2
Reputacja: 3
Neutralna

Napisano 23:07, 27.05.2014

moja wiedza na temat tych silników nie jest jakaś ogromna ale już byli tacy co probowali... po co popełniać błędy innych? ludzie boją się uturbiać b16/b18 bo to w każdej chwili może wybuchnąc i biora się tylko za k20/24 czy H22/23 bo to coś co ma potencjał i coś wytrzyma.

Bez obrazy ale już nie mogę czytać twoich głupot.
To co piszesz o F serii i B serii to jest czysty stek bzdur i cycaty "forumowych specjalistów" !
A jaka jest w takim razie prawda ?
Prawda jest taka że B18C4 przyjmuje na seryjnym silniku 280-300hp z palcem w przysłowiowej du.pi.e
W kwestii F serii. Zapraszam wszystkich do poczytania amerykańskich for, tak jest wiele projektów opisanych które udowadniają że w cale nie jest to papierowy silnik. Mój kolega z F22 sohc wypluł na podtlenku azotu 275hp i 370Nm na seryjnym dole i co ? I nic silnik nadal jeździ !
H seria w porównaniu do w/w silników w turbieniu nie jest taka już fajna, a to dlatego ponieważ posiada wyższy stopień sprężania.
O K serii nie będę się w ogóle wypowiadał bo porównywanie tych silników do F,B,D,H serii nie ma sensu z prostego powodu, to już zupełnie inna- nowsza technologia silników.
Podsumowując, nie wierzcie we wszystko co piszą, wiadomo że jeśli dopompujesz 1,5bara z Garetta GTX35 to i K seria wybuchnie w drzazgi. Cała sztuka polega na dobraniu odpowiedniej turbiny i odpowiednim poprowadzeniu krzywej momentu i mocy podczas strojenia.


  • 0

http://www.accordklu...r-1-sezon-2014/

 

- mój temat, zapraszam.


#12 lipson

lipson
  • Klubowicz
  • 913 postów
  • Skąd:KUJ-POM
  • Silnik:mam
  • Wersja:LS, AP1
  • KM:220, 240
  • Paliwo:PB
  • Rok:9700
  • Nadwozie:CE7, AP1
Reputacja: 29
Super

Napisano 23:13, 27.05.2014

Bez obrazy ale już nie mogę czytać twoich głupot.
To co piszesz o F serii i B serii to jest czysty stek bzdur i cycaty "forumowych specjalistów" !
A jaka jest w takim razie prawda ?
Prawda jest taka że B18C4 przyjmuje na seryjnym silniku 280-300hp z palcem w przysłowiowej du.pi.e
W kwestii F serii. Zapraszam wszystkich do poczytania amerykańskich for, tak jest wiele projektów opisanych które udowadniają że w cale nie jest to papierowy silnik. Mój kolega z F22 sohc wypluł na podtlenku azotu 275hp i 370Nm na seryjnym dole i co ? I nic silnik nadal jeździ !
H seria w porównaniu do w/w silników w turbieniu nie jest taka już fajna, a to dlatego ponieważ posiada wyższy stopień sprężania.
O K serii nie będę się w ogóle wypowiadał bo porównywanie tych silników do F,B,D,H serii nie ma sensu z prostego powodu, to już zupełnie inna- nowsza technologia silników.
Podsumowując, nie wierzcie we wszystko co piszą, wiadomo że jeśli dopompujesz 1,5bara z Garetta GTX35 to i K seria wybuchnie w drzazgi. Cała sztuka polega na dobraniu odpowiedniej turbiny i odpowiednim poprowadzeniu krzywej momentu i mocy podczas strojenia.

A gdybym H serie chcial dmuchnac to z marszu taki silnik nalezy tulejowac i kuc wszystko? Marzy mi sie slimak, ale z tego co wyczytalem to droga zabawa.


  • 0

#13 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.5
  • Wersja:Business
  • KM:150+
  • Paliwo:PB
  • Rok:2018
  • Nadwozie:Liftback
Reputacja: 24
Super

Napisano 07:29, 28.05.2014

Lipson - wystarczy na starcie zmienić tłoki (dla mniejszej kompresji) i mieć sprawny dół silnika (nowe panewki itp najlepiej), pomierzone wszystko. Dobór odpowiedniej turbiny i odpowiednie strojenie pozwoli na bezpieczne dmuchanie.

 

 

To co piszesz o F serii i B serii to jest czysty stek bzdur i cycaty "forumowych specjalistów" !

 

Tutaj się niestety zgodzę. To nie jest tak, że Hondowskie silniki są papierowe! Tylko u nas panuje moda na zrobienie "jak najtaniej" i "jak najszybciej", żeby na zlot zdążyć, żeby kolegom się pokazać. No i dobrych stroicieli jak na lekarstwo. Ale zrobić się da wszystko i silniki potrafią sporo znieść. Trzeba jednak robić to z głową.

 

 

Niestety nasze realia są takie że częsci bardzo szybko przekroczą wartość samochodu za co nikt nam nie odda nawet 20%, do tego żeby to miało ręce i nogi trzeba wpakować nieraz więcej niż przeciętniak zarabia przez cały rok harówki.

 

To jest fakt. Ale tuning nie jest dla przeciętnego Kowalskiego, tylko dla ludzi świadomych tego, że będą duże koszta, które raczej się nie zwrócą... ale coś kosztem czegoś. Jest kasa, jest fun i zabawa.

 

Dlatego nie można komuś za wszelką cenę wmawiać, że to co robi jest złe. Fajnie, że kolejna osoba przeciera szlaki i coś działa. Gdyby każdy kupował fabryczne sportowe auta, bo to jest z logicznego pkt widzenia najsensowniejsze, motoryzacja szybko straciła by to, co jest w niej najpiękniejsze. Dlatego trzeba kibicować takim tematom jak ten czy setki innych na pozostałych forach.


  • 0

#14 KamilM

KamilM
  • Forumowicz
  • 511 postów
  • Skąd:Wieś Radom
  • Silnik:2.2
  • Wersja:sport
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 08:22, 28.05.2014

Az milo poczytac zdroworozsadkowa rzeczowa dyskusje. Szkoda ze tak malo takich tematow. Ale teraz popatrzcie z innej strony. I blackfy i Pawel i tarjei maja racje. Generalnie hondowskie jednostki sa wytrzymale, duzo wytrzymuja, jest spore pole do manewru. Ale jesli robi sie "po łebkach" jak to jest u nas w zwyczaju lub uzyskujac info od ludzi, ktorzy cos slyszeli ale nie maja jaj zeby to zrobic (interpretacja dowolna) taki pancer staje sie mimowolnym papierowym silniczkiem.
  • 0

#15 Sysunia

Sysunia
  • Forumowicz
  • 681 postów
  • Skąd:Mińsk Mazowiecki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:TITANIUM
  • KM:180/400
  • Paliwo:ON
  • Rok:2017
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 10:17, 28.05.2014

Siemanko. Pozwolicie że dodam coś od siebie? Modzenie silników Hondy "studiuje" od jakichś 3 lat, głównie przy pomocy CKPL i relacji z kumplami. Dserię ogarniam przeciętnie gdyż niegdy mnie nie interesowała jak B czy H. Doładować można każdy silnik, na CKPL są projekty 1.3T :P wszystko kwestia stanu silnika, użytych części i mechaniora który złoży to z głową oraz stroiciela. Przykład? Kumpel ma CRX'a z zakutym D16Z6 (125KM) i w okolicach 1bara nowe OEM śruby czapki nie wytrzymują i żyga płynem chł. a finalnie ma dmuchać 1.5 bara więc wniosek jeden, na takie tjuny dobre aftermarkety tj. ARP. Wracając do początków

zacznijmy od wartości CR, nie piszcie tutaj że Hseria jest taka doprężona... no może poza A7, wiadomo że każdy silnik serii B i H trzeba odprężyć przed doładowaniem ale raz wystarczy uszczelką a raz tłokami, kwestia wielkości doładowania (wykluczając w tym wypadku kucizne). Dalej korby, panuje przekonanie że seryjna Hserią pod turbo się nie nadaje bo słaby dół, bo koszta ogromne i dlatego chłopaki do Civiców wrzucają dół B20 + czapka Bseria i turbo bądź też używają wałów i korb od B20 zamiast silników H. Przyznacie mi rację że H jest dość delikatna w tym temacie dlatego uważam że zdrowe F18 czy F20 lepiej nada się do Turbo gdyż jest mniej wyzyłowana, przez co bezpieczniejsza. Mam nadzieję że nie wywołam hejtów i kłótni w tym temacie :P a właścicielce kibicuje :D powodzenia, bardzo oryginalny projekt ;)


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VI

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq