Skocz do zawartości


RODO w HAKP

all_gen

Uwaga nie rób tego sam - Odgrzybianie klimatyzacji

all_gen

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
316 odpowiedzi w tym temacie

#76 Brodziu

Brodziu
  • Forumowicz
  • 1477 postów
  • Skąd:Gliwice/Manchester
  • Silnik:2.2
  • Wersja:EX
  • KM:204
  • Paliwo:ON
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 18:21, 16.04.2013

przekonam sie wkrotce jak to tam wyglada bo sam musze odgzybic klime, no ale czekam na jakies foty :ok
  • 0

Moj Tourer

Tuned by Cinsoft


#77 Fiuon

Fiuon
  • Forumowicz
  • 33 postów
  • Skąd:Białystok
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 17:50, 17.04.2013

Witam. Oglądałem filmik z wykręcania dmuchawy napaliłem się i zacząłem odkręcać. Z jakiegoś powodu w jednym miejscu dmuchawa cały czas się trzymała i za nic nie mogłem znaleźć dlaczego. Przeszedłem do opcji napuszczenia pianki przez otwór z czujnikiem. Opisane nieco wyżej. Piankuje sobie i nagle widzę że w otworze po czujniku pojawia się pianka troszkę pokręciłem przewodem pianka opadła to puszczam dalej. Po chwili widzę że mi kapie z łączenia zespołu dmuchawy za schowkiem. Wsadziłem paluchy w otwór po czujniku a tam wszystko pływa. Wyciągnąłem rurkę do odprowadzania skroplin a z niego ledwo kapie. troszkę się przestraszyłem dlaczego skroplona pianka nie spływa tyko zbiera się i spływa do przewodu między parownikiem a dmuchawą. Po jakimś czasie przestało kapać z wyżej opisanego miejsca więc znowu wsadzam paluchy w otwór a tam tylko wilgotne ścianki. Nie wiem o co chodzi. Czy wpuszczenie przewodu od pianki przez wężyk też powoduje spiętrzenie się pianki aż zalewa przewód do dmuchawy? Gdy poprzednio piankę wpuszczałem przewodem od skroplin nie kapało mi w samochodzie więc bankowo pianka tam nie wpłynęła więc teraz nie wiem która metoda skuteczniejsza. Po jakimś czasie gdy wszystko poskręcałem odpaliłem klimę od pierwszej sekundy przyjemny zapach pianki a nie grzyba więc uważam że chyba zabieg się udał ale mam wątpilwości mimo wszystko. Co o tym myślicie? Jak wpuszczałem piankę szlałchem od skroplin wpakowałem całą puszkę, dziś około połowy i zrobiła się powódź.
  • 0

No to sobie Honde kupiłem


#78 Gua77

Gua77
  • Forumowicz
  • 58 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:LifeStyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2013
  • Nadwozie:CM7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:58, 17.04.2013

Zdjecia jak obiecalem
1 - umiejscowienie czujnika do ściągnięcia
Dołączona grafika

2 - aplikacja odgrzybiacza w akcji :)

Dołączona grafika


Co do postu kolegi powyżej - wydaje mi się, że jak aplikujesz dołem i masz zamknięty ten czujnik to masz dokładnie taki sam efekt "powodzi" w kanałach - dlatego niektórym wylewa tu i tam i dlatego zakładamy szmaty i worki na komputer. Jak się mylę to mnie poprawcie.
Może wypowie się ktoś kto ten parownik rozbierał, być może jest on zbudowany tak, że od strony wentylatora jest mało miejsca a od strony wężyka spustowego więcej (miałoby to sens). Ja piskałem Wurthem a to płyn a nie pianka więc Twojego efektu nie zauważyłem.

Pozdro
  • 0

#79 seiko

seiko
  • Forumowicz
  • 470 postów
  • Skąd:południe
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 10:20, 18.04.2013

good job
  • 0

#80 bartekos

bartekos
  • Forumowicz
  • 85 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Comfort
  • KM:140
  • Paliwo:PB
  • Rok:2009
  • Nadwozie:FD7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 15:04, 18.04.2013

Czy w VI komputer też jest za środkowymi nawiewami i nie można odgrzybiać
klimy pianką? Czy też może ten temat dotyczy jedynie Acco VII ?
  • 0

#81 grinmint

grinmint
  • Forumowicz
  • 473 postów
  • Skąd:Błonie
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2009
  • Nadwozie:CU1
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 17:13, 18.04.2013

Wystarczy że wyjmiesz filtr przeciw pyłkowy i wymiennik masz na wierzchu nie jest zabudowania jak w VII gen.
  • 0

#82 macieju3

macieju3
  • Nowy
  • 16 postów
  • Skąd:Bydgoszcz
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2005
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 06:28, 09.05.2013

Chciałbym dorzucic swoje 5gr do tematu i moge polecić środek do odgrzybiania, który stosują profesjonalne serwisy klimatyzacji i jest to środek firmy Toyota.Można go dostać na allegro bo tylko tam go znalazłem.Nie wiem czy dostepny jest do kupienia w serwisach Toyoty.Może być tak, że dostepny będzie na allegro tylko w sezonie letnim albo chwilę przed.

Załączone pliki

  • Załączony plik  images.jpg   9,89 KB   1453 Ilość pobrań

  • 0

#83 mietek440

mietek440
  • Forumowicz
  • 183 postów
  • Skąd:Braniewo
  • Silnik:2.0
  • Wersja:S
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 08:47, 09.05.2013

jest na allegro jak najlepiej tego użyć ?
  • 0

Andrzej
 


#84 Fiuon

Fiuon
  • Forumowicz
  • 33 postów
  • Skąd:Białystok
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 09:49, 09.05.2013

Znowu dodam 2 słowa od siebie. Wyżej napisałem o próbie zastosowania pianki przez otwór z czujnikiem. Uważam że to gorsza opcja od wpuszczenia preparatu przez rurkę od skroplin. Może ze 2 tygodnie od zabiegu zaczęły pojawiać się przykre zapachy. Teraz kiedy klima działa codziennie muszę powiedzieć że codziennie czuję smród w aucie. W tamtym roku wiosną wpuściłem ten sam preparat przez rurkę od skroplin i skutek był odczuwalny cały sezon. Dlatego będę ponawiał zabieg przez rurę od skroplin. Używam pianki nie żadnych płynów czy psikadeł zgodnie z tym co wyczytałem w tym wątku.
  • 0

No to sobie Honde kupiłem


#85 seiko

seiko
  • Forumowicz
  • 470 postów
  • Skąd:południe
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 10:15, 09.05.2013

wszystko zależy od stopnia zasyfienia. jeśli będziemy mieli taki brud jak widać np tu na filmiku od 2min14sek to żadna najcudowniejsza pianka ani płyn nie pomoże, bo tego nie usunie. wtedy to tylko dokładne mechaniczne umycie całego parownika po wyciągnięciu go. inaczej efekt będzie bardzo krótkotrwały. jak widać na filmie auto dość młode, a syfu co niemiara, jakby gościu bez filtra pyłkowego jeździł.
http://www.youtube.c...aWfTwPE?t=2m14s
  • 0

#86 Dexter73

Dexter73
  • Forumowicz
  • 304 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2009
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:14, 09.05.2013

Czy ja dobrze zauwazylem, ten chinol ucial kawalek plastiku brzeszczotem :shock: To ja podziekuje wole oznonowanie, przynajmniej to jest bezinwazyjne.
  • 0

#87 seiko

seiko
  • Forumowicz
  • 470 postów
  • Skąd:południe
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 14:25, 26.05.2013

dziś sobie wyczyściłem parownik. zarówno sposobem kolegi Gua77 czyli przez otwór po wyciągnięciu opornika dmuchawy, jak i po przez rurkę odprowadzajacą skropliny. oba sposoby uważam że są bardzo dobre. nawet może lepszy ten przez opornik, bo jesteśmy już bardzo blisko parownika, palcem go możemy dotknąć na brzegu. także środek już w lepszy sposób na parownik się dostać nie może. po wpsikaniu pianki w 3 cyklach , po krótkiej chwili wszystko ładnie ściekało rurką od skroplin pod samochodem. oczywiście zabezpieczyłem komputer i okolice folią i szmatami, ale szczerze nie bardzo widze możliwość zalania. wszystko co się skraplało ze środka odkażającego to wylatuje przez rurkę skroplinową. nic z pobocznych łączeń mi się nie sączyło. użyłem środka polskiej firmy chemicznej " środek do czyszczenia i odkażania klimatyzacji"
300ml
http://cagro.com.pl/...o-klimatyzacji/
nawet takiego samego nie bardzo widze na internecie, ale taki był w pierwszym motoryzacyjnym gdzie kupiłem. nie był drogi 20zł. z całą pewnością lepszy od wszelkich "pianek odświeżających nawiewy". w instrukcji opisane, żeby po apklikacji przez rurkę odprowadzająca skropliny, pozostawić preparat, i nie włączać klimatyzacji przez 3h aby środek "przeżarł" syf na parowniku.

takie coś http://klima-control...products_id=312
  • 0

#88 wanter

wanter
  • Forumowicz
  • 28 postów
  • Skąd:Libiąż
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:04, 05.06.2013

Jestem po 3 podejściach do czyszczenia klimatyzacji. Pierwsze dwa nie przyniosły efektu. Kupiłem najpierw 400 ml jakiegoś polecanego środka w sklepie motoryzacyjnym. Pierwszy zabieg, wpsikałem około połowy w rurkę od skroplin, efekt utrzymał się kilka dni i dalej śmierdziało. Przy drugim podejściu było podobnie, zaznaczę, że nic nie kapało mi na komputer bo to obserwowałem i szmatkę z komputera wyciągnąłem suchuteńką. Po drugim zabiegu niestety też tylko kilka dni spokoju i dalej śmierdziało jak padlina jakaś.

Ostatnio pokusiłem się o trzeci zabieg, niestety kupiłem badziewną piankę, bo innej nie znalazłem, plaka cytrynowego do nawiewów 500 ml. Zabrałem się do tego jak poprzednio, przez rurkę od skroplin z tą drobną różnicą, że wpsikałem całe 500 ml. Może lekko przesadziłem bo piana wyszła mi praktycznie przez górne nawiewy - dotykała już kratek wylotowych, lekko się przestraszyłem, że przegiąłem ociupinkę, ale efekt piorunujący. Zostawiłem to gdzieś na godzinę, oczywiście komputer szczelnie okryłem, folią, gazetami i szmatą. Dobrze zrobiłem bo jak wróciłem za godzinę to szmatę można było wykręcić. Kapało z każdej strony z parownika. Ale teraz pachnie mi cytrynką za każdym razem jak włączam nawiew i klimatyzację. Przykry zapach nie wrócił od 2 tygodni. Jestem dobrej myśli. Generalnie pewnie wcześniej odgrzybiałem sam parownik, a ten smrodek siedział gdzieś głębiej. Użyłem badziewnej pianki, więc nie wiem jak długo się efekt utrzyma, ale jak coś to powtórzę z lepszą.

Przy wpsikiwaniu większej ilości pianki polecam jednak zakryć komputer dosyć szczelnie:)
  • 0

#89 xkubus89

xkubus89
  • Forumowicz
  • 15 postów
  • Skąd:Kielce
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 12:45, 06.06.2013

Czytając ten temat trochę się przeraziłem, ponieważ "odgrzybiałem" klimatyzację pianką przez nawiewy :-) Nie wpuszczałem jej aż tak dużo jak kolega wanter, jednak wypłynęło mi trochę płynu jak jest uchylana kieszonka kolo kierownicy z lewej strony. Zabieg ten był około 2-3 tygodnie temu. Dziś, po przeczytaniu całego tego tematu serce mi przestało bić przez chwile, że w tak banalny sposób mogłem zaszkodzić Hani ;-) , jednak, odpukać, Accord jeździ i nie mam żadnych objawów jakie były opisywane w temacie. Czy może to być kwestia czasu z tym komputerem czy miałem fart i go nie zalało ? :-)
  • 0

#90 lukasey

lukasey
  • Forumowicz
  • 18 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:2.0
  • Wersja:S
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG95
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:47, 06.06.2013

witam
a gdzie jest parownik klimy w VI generacji? zaraz za filtrem? i gdzie jest rurka odprowadzająca skropliny? bo ostatnio wymieniałem filtr i chciałem zapuścić środka do parownika ale nie mam pojęcia gdzie. a jest lekki smrodek po wyłączeniu chłodzenia.
  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: all_gen

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq