Temat ogarnięty dzięki za wszystkie porady.
Pojechałem spuścić czynnik z klimy a później na warsztat. Niestety przewody do parownika ani myślały się odkręcić, więc trzeba było myśleć inaczej.
Przede wszystkim trzeba odkręcić śruby trzymające parownik żeby się trochę ruszał. Później oddzielić dolną część z dmuchawy (tą z silnikiem) od górnej - 3 śrubki i jedna blaszka z tyłu, całość w życiu nie wyjdzie. Dół ewakuował po chwili walki. Z górą jest gorzej bo nie dość że większa to jeszcze na zakładkę zachodzi na parownik. Szybka decyzja i chirurgiczne nacięcie obudowy parownika załatwia temat.
Ogólnie trzeba działać zdecydowanie - użyć trochę siły - lekko nie ma, ale plastiki wyrzymałe.
Później tylko zalepiłem co trzeba (popękana mastyka i rdza na łączeniu), test wężem ogrodowym i będzie sahara - tylko muszę wysuszyć dywanik
Dodatkowym profitem naprawy - serwis klimatyzacji na zimę
Oczywiście podziękowania dla FF Garage!
Użytkownik Radio edytował ten post 19:42, 12.09.2014