Dzięki wielkie za wskazówki, faktycznie rdza przeżarła część nadkola dokładnie w tym samym miejscu co u Czarnoty (nie będę wrzucał fotek bo mam identyczne zdjęcie . Tak jak piszecie, nie widać tego przez "zabezpieczenie antykorozyjne". U mnie po lekkim naciśnięciu palec wpadł do środka kabiny.
Radio, dlaczego twierdzisz że nie wystarczy zakleić tego od strony nadkola? Nie będzie się trzymało?
Robiąc to tylko od strony nadkola zabezpieczasz tylko jedną z dróg, przez którą woda może się dostać do środka. Trzeba jeszcze usunąć ile się da rudek od góry za kielichem i dobrze to uszczelnić np. masą uszczelniająca na pędzel. W środku to takie wykończenie bardziej. Bez roboty z góry będzie sie lało, tym bardziej jeśli rozgrzebiesz (dosłownie) dól - jakoś znajdzie się przejście.
Czarnota co to za zielony środek użyty na zdjęciu - wygląda ciekawie. Jak wypełniłeś ubytek, masą czy żywicą, bo coś nie wierzę, że spawałeś blachę Wygląda dobrze na zdjęciu. Od góry uszczelniałeś bo możesz się zdziwić później.