[gophgoph85]

Witam szanownych kolegów/ekspertów:)
Mam problem, jakiś czas temu spadłem Hanką z krawęznika i zacząłem słyszeć lekkie grzechotanie przy silniku. Wczoraj jadąc do pracy zrobiła się z tego mega grzechotka, więc podjechałem do poleconego mi mechanika. Diagnoza - padł katalizator. Mechanik powiedział, że wstawi jakąś porządną strumiennicę ( podobno z jakąś siatką i czymś jeszcze w środku) i bedzie grało. Mam Hankę 2.0 (F20B7) i ma dwie sondy lambda. Dzisiaj odebrałem samochód i zaraz po odpaleniu jak tylko zjechała z podnośnika "check" się zapalił. Podłączyli Hanie do kompa i o dziwo sondy pracują, ale wyrzuca błąd pierwszej. Kilka razy resetowali kompa, ale nic. Wspomnę, że jak się kat wysypał tak porządnie to "check-a" nie było a samochód jeździł normalnie, tyle że głośno było. Miałem przejechać kilka kilometrów i jutro do nich wrócić. Tak więc pytam Was o poradę, bo Hanka się jakoś gorzej wkręca, a dźwięk przy rozruchu i gaszeniu jakiś dziwny (w momencie spadają obroty po przekręceniu kluczyka). Poza tym przy 1,5-2 też jakby coś dzwoniło.

Mam chęć tym autkiem jeszcze trochę pojeździć, więc może wiecie co najlepiej w takiej sytuacji zrobić Może macie jakieś namiary na ludzi którzy mogą mieć używane katy w rozsądnym stanie i cenie??

Jutro oddaję Hankę jeszcze raz na warsztat i mam nadzieję, że jakoś z nią będzie, będę wdzięczny za wszelkie porady i podpowiedzi.

Marek

[pegal]

Jak długo jeździłeś na rozsypanym katalizatorze? Pewnie szczątki tkwią w tłumikach środkowym a może i końcowym. One sobie ładnie grzechoczą a dodatkowo utrudniają wylot spalin. Co do check-a to uważam, że bez katalizatora druga sonda będzie go wyrzucała. Czy na pewno zdiagnozowali błąd pierwszej sondy? Zrób samodiagnostykę i zobacz jaki kod błędu autko Ci wyrzuci. Jeśli wspawywali strumienicę to mogli sami uszkodzić pierwszą sondę. Dlatego dla pewnosci zrób reset a jak wyrzuci bląd odczytaj go sam i napisz jaki ma numer.

[gophgoph85]

Na rozsypanym jakies...20 km?? Co do checka, to chciałem przed chwila zrobić autodiagnostykę, ale po uruchomieniu silnika checka nie ma i dopiero sie pojawia po kilku minutach. Objawy są naspępujące: głuchy i bardzo szybki wskok na obroty, o dziwo trzyma stabilniejsze obroty aniżeli przedem. Potem zaczyna delikatnie wachlować obrotami co widać na obrotomierzu i słychać (+-100) a potem załącza się check i obroty się stabilizuja. Jestem w trakcie poszukiwań jakiegoś używanego kata, nie chce eksperymentować z takimi wynalazkami. Myślałęm że goście wiedzą co robią, ale chyba im nie wyszło i byli zbyt pewni siebie, ale przynajmniej do błędu potrafili się przyznać BTW, nie masz kata do 2.0 na zbyciu:)

[pegal]

Jaki numer błędu wyrzuca Ci diagnostyka. Liczyłeś migniecia? Nie mam kata, wywaliłem ten wynalazek. Na szczęście nie mam dwóch sond i mogłem sobie na to pozwolic bezboleśnie.

[gophgoph85]

wlasnie chcialem policzyc migniecia, ale po wylaczeniu i zalaczeniu silnika check sie restartuje.....i nic nie swieci, czy w coupetach to zlaczemontuja w jakims innym miejscu?? przy schowku go nie mam, mam za to kolo wajchy podnodzenia maski kabel z niebieską wtyczka (dlugi pozwijany) i nie wiem czy jak to zewre spinaczem to czegos nie zepsuje (gdyby to bylo co innego);p Goście w warsztacie mowili ze blad to uboga mieszanka...na tym swoim komputerku ogladali jakis przebieg, prawdopodobnie pracy sondy. Znasz jakis sposob zeby obejsc druga sonde??

[kardas]

Używka = loteria niestety a i koszt zakupu spory.

Tacy zawodowcy, a nie wiedzieli że jak druga sonda jest to walnie czek po oczach, eh.

Będzie kłopot. Nie wiem czy na forum jest ktoś z dwiema sondami co wywalił kata.

Ja jutro jadę wywalić swój, odetkam hankę wzorem Seth'a.
Jeżeli będziesz mocno zainteresowany używanym katem, jestem do dyspozycji.

[pegal]

Check się restartuje ale w pamięci zostaje i trzeba go odczytać. Niestety nie wiem gdzie jest złącze w modelu coupe Sposobem na obejście drugiej sondy jest zastosowanie jakiegos emulatora, który generowałby taki sam przebieg jak sonda ale to trzeba wiedzieć co generuje sonda diagnostyczna i znaleźć elektronika, który taki ustrojstwo wyrzeźbi. Łatwiej chyba skombinować używany ale sprawny katalizator. Masz LPG więc moze faktycznie jest uboga mieszanak przez rozkalibrowaną instalację?

[gophgoph85]

na Pb tez zalacza sie check...obdzwonilem kilka osob, jutro bede wiedzial czy bedzie jakis uzywany kat. Z 1.8 chyba nie podejdzie do 2.0 (ma tylko jedna lambde).