pożyjemy zobaczymy, jak się na Millersie powtórzy tryb ASO to wracam do Motula - jak nie będzie poprawy to na pewno mnie to znacznie przybliży do decyzji o usunięciu;
a jeśli zmiana na Motula poprawi sytuację, to będzie oznaczało, że olej - mimo zgodności z C2 - też ma znaczny wpływ na zachowanie DPFa - przynajmniej w naszych accordach;
ciekawostką jest jeszcze fakt, że do 12-13 gramów zapełnienie zwiększa się stopniowo i płynnie, mniej więcej 1 gram na 100 km; tak zawsze było - np przy 800km - zapełnienie 8 gramów, 500 km - zapełnienie 5 gramów; przy zapełnieniu 12 gramów (ok. 1200 km) inicjowało się samoczynne wypalanie;
niestety od kilku wypaleń nie monitorowałem zapełnienia na bieżąco - zawsze w okolicach 1100-1200 km robiłem dłuższą przejażdżkę i wypalanie samo się inicjowało;
teraz nie wiem jak przybywało ostatnio sadzy - jakie było zapełnienie np przy 600 czy 800 km;
podejrzewam, że po przekroczeniu 12 czy 13 gramów musi być coś nie tak z oprogramowaniem bo skacze wtedy nagle do 26 gramów - tak było u mnie wczoraj przed regeneracją; sprawdziłem zapełnienie sadzą - przy przejechanym odcinku 900 km zapełnienie wyniosło 26 gramów; czyli znacznie wcześniej osiągnięty został poziom 12 gramów, pewnie pojeździłem potem jeszcze trochę i nagle skok z zapełnieniem do 26 gramów; i od razu kontrolka z wykrzyknikiem
i to jest może powód, że nie zapala się kontrolka ostrzegawcza - do 12 gramów jest wszystko dobrze, i potem nagle skok do 26, komputer głupieje i od razu zapala tryb serwisowy;
pamiętam, że podczas wizyt w ASO i wypaleń przez serwis też zwykle zapełnienie miało 25-26 gramów; teraz będę sprawdzał na bieżąco - co jakieś 200 km;
pozdrawiam
Użytkownik piotr2012 edytował ten post 09:53, 01.10.2016