[Sebastian 794]

Relacja Bedzie zdana opisze co i jak;)

[soul]

ExpressParts poproszę cenę za komplet B6 i B8 na pw

Ze swojej strony chciałbym polecić Bilsteina B6 nawet do jamexow. Jeżdżę co prawda dopiero trzeci dzień, ale ping pong zniknął i można cieszyć się jazdą po nierównościach

[dlubson]

Co myślicie o Apex'ach -40 do VI gen?

[fortyfikator]

Ja śmigam na Jamex-ach + Bilstein B8 przód i B6 tył, jak dla mnie jest spoko, nie za twardo nie za miękko tak w sam raz na polskie drogi, ping ponga nie ma, czasami dobije z tyłu jak jakiś większy uskok na drodze, z 4 osobami też dobije z tyłu ale to B6 + sprężyna krótsza o 3 cm, prowadzenie w stosunku do serii poprawiło się i to bardzo. Trzeba pamiętać tylko że seryjny amor i krótsza sprężyna to taki półśrodek na obniżenie samochodu. Zakładanie niskobudżetowych sprężyn to też loteria. Jednemu ułoży się dobrze innemu kiepsko, jeden będzie zadowolony inny będzie narzekał.

[dlubson]

Mam możliwość kupienia nowych Apex. Tylko przeraziłem się tym -40 i zastanawiałem się czy seryjny amor wytrzyma. Bilstein B8 jest twardszy od B6?

[93karol]

Twardosc podobna. Nie pamietam dokladnie, ale jedne sa do krótszych sprezyn a drugie do seryjnych

[soul]

B8 są utwardzone o obniżonym skoku. B6 tylko utwardzony. Jak siądzie -40 to będzie dobrze i nie powinieneś mieć problemu z poruszaniem. U mnie na jamexie siadło 50... niby 1cm, ale wolałbym wlaęnie -40.

[fortyfikator]

Twardość jak kolega wyżej napisał jest taka sama, ja na twoim miejscu zainwestowałbym w Bilsteina B6 + jakaś sprężyna -30 co ci spokojnie powinno wystarczyć. Druga rzecz to sama sprężyna jak założysz -40 do seryjnego amora to szybko on ci padnie, wydatek podwójny bo w niedługim czasie będziesz kupował amory. Ja miałem taki sam dylemat co ty czy jak kupie i założę to będzie to wszystko grało i jak się będzie na tym jeździło. Sprężyny nabyłem okazyjnie wcześniej i czekały prawie dwa lata na to aby kupić odpowiedni amor pod nie ale teraz uważam, że zrobiłem wszystko tak jak należy.

[sienka]

Panowie! 

Lepszą będą sprężyny obniżające H&R czy AP Racing?? 

Oczywiście na seryjny amor 

[dj-napster]

Seryjny amor + niższa sprężyna to nie najlepszy pomysł, amor szybko umiera.

Chciałem sobie sprawić eibacha + Bilstein o skróconym skoku ale i tak pewnie by tarło jak większa dziura (bo szersza opona i felga). Dobre rozwiązanie to amor z regulacją twarości no ale cena... wtedy już lepiej zainwestować w gwint, można sobie  wtedy ustawić tak że nic nie będzie tarło a efekt zużywania się zawiasu można korygować gwintem.

No ale cena dobrego gwintu z regulacją zabija! ale i tak polecam bo warto

 

sienka, ja bym brał H&R

Użytkownik dj-napster edytował ten post 00:14, 05.08.2015

[sienka]

A amorki z type r i sprężyny apex żółte obniżające ?

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

[soul]

Wszystko zależy w jakim stanie są amory... nie ważne czy OEM czy ATR. Ile apex obniża? -30/35? Jeśli tyle to jeszcze nie ma tragedii i może nie nadwyręży bardzo już zużytego/używanego amora.

 

Ja założyłem jamexy które siadają -50 - po miesiącu padł mi OEM, później założyłem z ATRa i też padł po miesiącu. Z tyłu jeszcze jeżdżą atrowe, natomiast na przodzie mam B6.  

[sienka]

Za 4 stówki taki zestawik no i się zastanawiam

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

[soul]

~350zł masz nowe jamexy, co wcale nie jest rewelacją. 400 zł to czasem same sprężyny stoją więc cena wydaje się spoko. Jak już weźmiesz to zacznij zbierać chociaż na jakieś amory... Bilstein b6 albo b8, żeby później nie było niespodzianki. 

 

Ja pewnie bym się zdecydował. 

[sienka]

No ja też właśnie myślę żeby brać i chyba tak zrobię

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka