[pablo.see]

Dziś sprawdzając przyczynę nieszczelności wydechu odkryłem, że jedna ze szpilek jakiś czas temu przekorodowała i kołnierze były połączone jedną szpilką. Kołnierze po jednej stronie są nadżarte przez rdzę i pomimo dania nowych śrub, nieszczelność jest dalej. Teraz jest pytanie czy wymiana uszczelki (coś jakby oring metalowy) załatwi sprawę szczelności? Jeżeli nie, to jak naprawić powierzchnie obu kołnierzy? Sam tłumik jest OK, jedynie kołnierze są "nadgryzione" przez korozje.

Sama uszczelka jest tania i nie ma problemu z zakupem:
http://allegro.pl/i2455454629.html
Wydaje mi się, że jest to rurka która się zgniata przy skręcaniu kołnierzy (podobna uszczelka jak w świecach).

Co do szpilek, to są takie praktycznie jak w kołach. Szpilka radełkowana z kołnierzem, coś jak taka:
http://allegro.pl/i2447363833.html

[kardas]

pasta BOSALa do uszczelniania układów wydechowych, napaćkać tego dużo i będzie ok

http://allegro.pl/pa...2458574422.html

[pablo.see]

Dobry pomysł, zapomniałem o tym specyfiku a samu go polecałem komuś. Tak czy owak uszczelkę kupię, bo to jedynie 5zł, więc nie majątek.

[grzegorz1982]

pablo.see nie wiem czy da rade tym zrobić ja u siebie walczyłem z tym wydałem kasę na o ring i podobny preparat ale na nic to zdało tzn momogło na chwile az sie wkurzyłem i pojechałem do tlumikarza zapłaciłem 40zł za uszczelnienie, wyprostowanie mocowania ktore sie wygięło jak trzymało sie na jednej śrubce, posmarował jakas pasta i mam spokój, wiec moim zdaniem nie ma co w gównie dłubać tylko dac zarobic osobom ktore tym sie zajmuja na co dzien.