[blackfly]

niech się nauczy najpierw panować nad 150KM

wlasnie tu chyba jest problem. ja nie mowie ze accord to rakieta czy cos w tym stylu ale mozna sie tym troche pobawic no chyba ze ktos chce byc mistrzem prostej pod mcdonaldsem czy tez kolo przystanku autobusowego z pod swiatel zeby laseczki a raczej blachary sie pobudzily. pamietam ze jak zaczalem swoja przygode z samochodami i zaczalem jezdzic sam bo poczatkowo ojciec nie dawal mi samochodu bez niczyjej 'opieki' i depnalem to nawet 2.0 tedeeejiii 170km quattro wdawal mi sie bardzo slabym silnikiem i jakos slabo wciskal w fotel, a honda nawet nie jechala. pozniej jezdizlem miniakiem ktory naprawde zapieprzal a teraz spokojnie moge powiedziec ze honda choc duzy i ciezko kolos tez moze dac sporo frajdy z jazdy. wiadomo ze miniak to nigdy nie bedzie ale do przemieszczania sie + kilka szybkich zakretow spokojnie wystarcza. z pod swiatel sie nie scigam bo mnie to nie kreci. a jak chcesz miec cos mocnego to pomysl np nad KJS i tam sie sprawdz to moze szybko wrocisz do accorda.

[Skywalker]

ja pier..., jesteście takimi zawistnymi dziadami, że aż szkoda gadać najlepiej,żeby chodził wszędzie na boso i miał odmrożenia kończyny dolnej. dostał fajne auto od rodziców- zgoda, pewnie to docenia,ale jak chyba każdy facet chciałby mieć coś, co się dobrze odpycha.WY widzicie w nim rozpieszczonego bachora i wiecie absolutnie wszystko na jego temat. chyba nie chcecie mi powiedzieć,że przy możliwości wyboru zostalibyście przy acco 2.0 do końca życia accordy to fajne fury, kocham moją hondę,ale już po niecałym roku użytkowania wiem,że chciałbym kiedyś coś innego i będę do tego dążył. kolejny topik,w którym wychodzi z forumowiczów krystaliczne polactwo

[movies25]

to pomysl np nad KJS

Co to jest ?

[Mikolaj]

to pomysl np nad KJS

Co to jest ?

rajdy dla amatorów. Rozwinięcie skrótu to Konkursowa Jazda Samochodem.

[Skywalker]

nikt tu nie pisze o chodzeniu boso ani zostawaniu przy acco do końca życia! - ale o tym aby docenił to co dostał od rodziców na "start"

skąd wiesz,że nie docenia?

[movies25]

rajdy dla amatorów. Rozwinięcie skrótu to Konkursowa Jazda Samochodem.

Dzięki Mikolaj

[BLiNK]

A jak ktos na elementy tunigowe do swojego auta za grube tysiace zlotych mowi "graty" to wtedy jest analogiczne do mowienia na accorda "dziad" i niedoceniania tego?

[Mikolaj]

Weźcie się zajmijcie zwiększaniem PKB

[Skywalker]

A jak ktos na elementy tunigowe do swojego auta za grube tysiace zlotych mowi "graty" to wtedy jest analogiczne do mowienia na accorda "dziad" i niedoceniania tego?

TAK! pisząc dziad, nie miał na myśli czteroletniego auta, tylko to,że nie jedzie

[mlun]

Hmmm może K20 demonem nie jest(choć zawalidrogą też nie) to można nim ładnie poszaleć. Zamiast do 5k kręć wyżej, to jest honda. Kwestia wyczucia auta, którego Ty chyba jeszcze nie masz. Nie sztuką jest jak to koledzy wcześniej napisali, poszaleć od świateł do świateł bo wtedy moc załatwia sprawę.
Co do najtańszej modyfikacji to tylko swap na mocniejszy motor, ewentualnie rzeźby typu dół k24 czapka k20 czy tam na odwrót

[tarjei86]

Panowie, uspokójcie się trochę to, że kolega chce większych wrażeń - nie oznacza, że jest jakimś rozpieszczonym bachorem...Fakt jest taki, że Accord w normalnym wydaniu 2.0 nie jest demonem i niektórym może być mało moje pierwsze auto też dostałem od rodziców - był to stary Opel Kadett 1.7 diesel (bez turbo), ale jak na tamte czasy to było coś mega dla mnie, ale to nie ważne... Jeśli kolega ma większe potrzeby, a ma fajną, niestrudzoną bazę - niech działa.

Też wolałbym bazować na "nowym" samochodzie, niż na moim sztruclu po przejściach...