Witam Serdecznie,
W ostatnim czasie z uwagi na fakt, iż wiele razy byłem kibicem rajdowym stwierdziłem, że mój Accord wymaga jakiejś zmiany.
Obecnie jest to 2.0 155 KM. Niedawno wiozłem 2 osoby i komplet kół do zmiany.
Samochód jechał gorzej od malucha. Kompletnie nie miał mocy.
Dodatkowym bodźcem po którym zdecydowałem się na poprawki była przejażdżka kolegi Subaru STi o 350 koniach 
sami wiecie jak to działa na faceta :P
Moje pytanie pojawia się w tym miejscu. Z uwagi na podatność silników Hondy na poprawki, bardzo bym chciał widzieć co, i jak zrobić by samochód był mocniejszy. Ktoś mi powiedział, że z uwagi na wysokoobrotowy silnik, ten samochód ma lekki zadzior i nie może być kojarzony ze zwykłym sedanem, dlatego chciałbym coś zrobić.
Mieszkam obecnie w warszawie w związku ze szkołą i może tu jest szansa zadziałać.
Jestem laikiem i nie znam się na tuningu a tym bardziej na jakichś firmach specjalizujących się w podnoszeniu mocy, dlatego proszę o wsparcie.
Pozdrawiam,
Artur
Hondy sa bardzo podatne na modfikacje ale tylko te przemyslanie zrobione. Warto przesledzic roznica w osprzecie Twojego silnika i np. tego z Civica Type-R
Kilka nie koniecznie drogich pomysłów !
1. Warto "odetkac - zmniejszyc opory przeplywu" dolot nie koniecznie robiac drogie doloty !
- tutaj moze znaczaco pomoc demontarz rozbudowanego rezonatora i wazne zeby silnik nie zasysal goracego powietrza !
- dodatkowo można dodać wkładke np. K&N
2. Warto pomyśleć o kolektorze wydechowy ktory jak wiemy ze wzgledu na ekologie jest dosc restrykcyjny --> np. od civica Type-R jezeli jest mozliwosc jego podpasowania lub drozsze rozwiazanie kolektor 4-2-2-1 zamiast seryjnego 4-1
3. Mozna tez pomyslec o odlaczeniu podgrzewania przepustnicy + uszczelka termoizolacyjna pod kolektor dolotowy
4. Ciekawy jestem czy np. mozna zastosowac kolektora dolotowego od Civica Type-R wraz z przepustnica ktora ma wieksza srednice !
5. Przy wymianie np. sprzegla mozna zawsze odelzyc kolo zamachowe (wraz z wyważeniem - kilka firm tym sie zajmuje nawet na allegro) - silnik duzo szybciej reaguje na dodanie gazu i lepiej sie wkreca na obroty !
6. Warto tez pomysleć przy wiekszych przebiegach samochodu o czyszczeniu wtryskiwaczy i calego ukladu dolotowego ! (mozna zaczac od dobrej chemi dodawanej do paliwa) - wiadomo osad, brud wplywa niekorzystnie na osiagi i spalanie !
to, że kolega chce większych wrażeń - nie oznacza, że jest jakimś rozpieszczonym bachorem...Fakt jest taki, że Accord w normalnym wydaniu 2.0 nie jest demonem i niektórym może być mało
moje pierwsze auto też dostałem od rodziców - był to stary Opel Kadett 1.7 diesel (bez turbo), ale jak na tamte czasy to było coś mega dla mnie, ale to nie ważne... Jeśli kolega ma większe potrzeby, a ma fajną, niestrudzoną bazę - niech działa.
!
czasami pozywyam itp a nadal go bardzo lubie;) wiec nie wiemy o co mu chodzilo. problem jest w tym ze kazdy mlody wsiadajac do auta mowi ze ma malo mocy bo nie potrafi tego wykorzystac. jak ja mialem te 10-15kkm za soba tez wydawalo mi sie ze potrzeba 300km zeby cokolwiek moc sie pobawic. teraz twierdze ze jak chce to otrawie 115konnym klekotem krzywego H, ktory tak naprawde kolo accorda nie moze stanac bo przy odcieciu pierwszego biegu jestem ze 2 dlugosci z przodu. 
bez przesady....
