Stage 1 moim zdaniem nie warto sobie zawracać głowy i tak często wymagane są do nich twardsze sprężynki i talerzyki a wynik na hamowni będzie podobny jak po założeniu kolektora Tri-Y za 400$ (oczywiście przebieg wykresu będzie inny ale u mnie w A7 na Stage 1 Pro i seryjnych kolektorach było po strojeniu ok.220KM/220NM).
Fajne w Stage 1 Pro jest to, że już podstawowa krzywka jest większa od serii i od niskich obrotów jeździ się jakby na "małym VTEC'u", no i dźwięk silnika jest super jak rajdówka.
Tylko koszt zabawy jest spory bo wałki + sprężynki/talerzyki Skunk2 to ponad 1000$, do tego obowiązkowo regulowane kółka np. Skunk2 to ponad 200 $ (ostre wałki mają wartości startowe w stopniach na których wogóle daje się odpalić silnik), do tego koszty zrzucenia i przy okazji wyremontowania głowicy itd. to jak już zawracać sobie głowę to od razu Stage 2 Pro i walczyć o 230KM+ w kombinacji z modami wydechu