Zmienione świece, kopułka, palec i akumulator - a dalej źle pali

Witam serdecznie

Zainteresowani w tematach, w których się udzielałem co do problemów (występujących w temacie) z odpalaniem silnika z rana jak i po "odstaniu" może mnie kojarzą. Uprzedzę pytanie, ale kabli nie było potrzeby mi wymieniać, bo nigdzie nie "biją".

Wymieniłem niedawno akumulator na nowy Centra Futura 64ah/640a, a dziś z rana:

- świece Denso K20TT

- kopułka + palec - Yec Japan

a mimo to nadal jeśli silnik się wychłodzi, to rozrusznik kręci dobrych kilka sekund, ale dopiero jak docisnę pedał gazu to wtedy odpala.

Czy ma ktoś jeszcze pomysł o co tu może chodzić?

POMOCY, bo już zaczynam sam do siebie kląć, że kasa leci, a problem jak byÅ‚ tak jest nadal  

Użytkownik Palo edytował ten post 11:53, 15.11.2014

 może pompa paliwa?

A coÅ› wiÄ™cej? Bo troszkÄ™ sucha ta diagnoza  ;-p

Użytkownik przemkowal edytował ten post 12:22, 15.11.2014

Jak z rana go odpalam (czy tam po całym dniu np. w pracy) to tak, wchodzi na ssanie. Trzyma tak 1100--1250 rpm, po czy stopniowo schodzi aż do nagrzania silnika i pracuje już na 600-650 rpm.

Jeśli pojadę do pracy (ok. 50km) i po zgaszeniu chce go uruchomić jeszcze raz za n(np.) pół godziny, to pali na dotyk.

Z tym odpaleniem i kręceniem kluczyka nie wiem o co Ci chodzi: "jeśli to pompa to zdąży dobić ciśnienia".

Sprawdzales czy przypadkiem LPG nie dostaje sie do kolektora ssacego przez przewod podcisnieniowy reduktora?

Zawory dawno regulowales?

Autko posiadam od lipca br., a na zawory dopiero za tydzień na sobotę chce się z gościem ustawić.

I odniosÄ™ siÄ™ do wiadomoÅ›ci od p_rafal - ok, regulacja zaworów bÄ™dzie pewnie lepsza niż wymiana poÅ‚owy części  

Na kolejną sobotę dziś się będę umawiał.

Myślę że warto luknąć na przekaźnik pompy paliwa. Miałem ciężkie odpalanie w Cifie szczególnie jak się zagrzał. Też musiałem dodawać gazu żeby zaskoczył. Problem znikł po przelutowaniu na nowo wszystkich lutów w przekaźniku. Też wymieniałem kopułki, cewki , kable, świece, pompy, czujniki a to był przekaźnik.

Użytkownik Wilu edytował ten post 13:30, 15.11.2014

pompa paliwa nie podaje benzyny - co innego może nie robić? Zapalasz zapÅ‚on na II do zapalenia kontrolek, wracasz na pozycjÄ™ I zapÅ‚onu, później znów aż zapala kontrolki i zgasnÄ…, znów cofasz tak żeby pompa paliwa podpompowaÅ‚a kilka raz benzyne i zobacz czy bÄ™dzie paliÅ‚ od razu czy może tak jak wczeÅ›niej dÅ‚ugo krÄ™ci. 

ale jak przekrecasz kluczyk to rozrusznik kreci czy tak toalnie nic?

ale jak przekrecasz kluczyk to rozrusznik kreci czy tak toalnie nic?

Ja mam troche inaczej, posiadam V z 93 roku.Normalnie zapala na tyk, ale jak poleje albo postoi pare dni , to jak sama chce.
Przekrecam kluczykiem i nic , cofie i od nowa i nic , i tak kilka albo kilkanascue razy i naraz trydybynk i pali.Nie wiem, moze
kopulke trzeba wymienic czy styki przeczyscic .

Do sprawdzenia kopułka i przewody czy nie mają przebicia. Większa wilgoć w powietrzu i wariuje.

Palo

Na butli zakręcasz zawór i sprawdzasz czy będa problemy z odpaleniem.

Można też wężyk od podciśnienia do butelki z wodą wpakować i sprawdzić czy puszcza bąble na odpalonym.

Na początek sprawdź pompę jak pisze skubiszek a później można sprawdzić czy nie zalewa go gazem tak jak pisałem.

Użytkownik przemkowal edytował ten post 21:48, 15.11.2014

Na butli zakręcasz zawór i sprawdzasz czy będa problemy z odpaleniem.

Można też wężyk od podciśnienia do butelki z wodą wpakować i sprawdzić czy puszcza bąble na odpalonym.

Na początek sprawdź pompę jak pisze skubiszek a później można sprawdzić czy nie zalewa go gazem tak jak pisałem.

przemkowal, niestety (a może to i dobrze) nie puszcza bÄ…bli. 

A to co skubiszek poradził to sprawdziłem na zimnym dziś rano. Za pierwszym razem normalnie nie zapalił. więc 2x przekręciłem kluczyk tak jak napisał, no i ok, zapalił. Wystygł i jakiś kwadrans temu na zimnym zrobiłem tak jak skubiszek powiedział, przekręciłem odrazu 2x, ale tym razem już nie zaskoczył odrazu.

Kurna, to co będzie jak mrozy przyjdą porządne.......

A jezeli odkrece kopulke , nic mi siÄ™ tam nie poprzestawia?

Jak ją odkręcisz z tych 3 śrubek to najprostszym sposobem. Nowa obok i przepinasz kable w te same miejsca. W ten sposób nie ma prawa cokolwiek Ci się stać.

WymieniaÅ‚em wczoraj sam - bezproblemowo. Pół godziny roboty z przerwÄ… na fajka  :P