Miałem ciekawą akcję z katalizatorem z VI. Leżał w garażu 2 lata bo się oberwał, zauważyłem kiedyś ogłoszenie o skupie więc zadzwoniłem, po wysłaniu zdjęć katalizatora do typa okazało się że jest bardzo zainteresowany, wręcz wskoczył w auto i przyjechał do mnie około 40km w chwilę. Gdy przyjechał chciał dać max 200zł. Wyczułem, że jest coś nie tak, nikt by nie wskakiwał w auto jak do pożaru gdyby ten katalizator był tak mało wart. Podzwoniłem po innych skupach i inny facet powiedział mi, że daje 900zł. Wytłumaczył mi, że katalizatory w accordach VI poznaje się po paskach, ja miałem 2-3 lub 3-4, nie pamietam. Po tym poznał, że jest on wart więcej. Zgodziłem się na te 900zł, chociaż podejrzewam, że mógł być wart sporo więcej. Trochę żałuję, że "tylko" tyle wziąłem bo kto wie, może i z 3-4k faktycznie było realne.
Użytkownik niro123 edytował ten post 17:21, 29.02.2020