Witam wiem że są już podobne posty na ten temat, ale przeczytałem juz praktycznie wszystko i dalej brak poprawy
Posiadam Hondę Accord VI 1.8 vtec 2000r i od jakiegoś czasu po nagrzaniu się silnika kompletnie nie ma mocy i do tego szarpie. Wiec sprawdziłem co mi pokarze komputer i pokazał uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodzącego,kupiłem nowy i zamontowałem (wyczyściłem błędy w kompie) po jego wymianie żadnej poprawy wręcz przeciwnie zaczęły mi falować obroty (od 500 do 2000) więc wyczyściłem przepustnice, silnik krokowy i obroty wróciły do normy (około 1000)ale dalej brakowało mocy i szarpał. Czytałem tez że warto wyczyścić EGR (nie pomogło), sonda lambda sprawdzona i parametry jak najbardziej były w porządku
Oprócz tego niedawno wymieniałem filtry paliwa, powietrza i oleju, oraz rozrząd (około 15000 tysięcy temu), świece oraz przewody również niedawno wymieniane.
I nie wiem co dalej byłem u paru mechaników i każdy mówi że skoro komp nic nie pokazuje to się nie podejmie