Dla czego ciężko wchodza biegi na ciepłym silniku. 1.8 136km

No nie do końca bo zależy z której strony patrzeć.
Pół obrotu w tą samą stronę co będziesz luzowal nakrętkę kontry.

Witam ponawiam temat problem nie ustapil pytalem znajomych mechaników kazdy mówił ze sprzeglo ze za tydzień albo dwa laweta a ja dalej jeżdżę i przy normalnej jeździe nie w korkach zadnych problemów prawidłowo wchodza biegi gume pali nie slizga sie sprzeglo nie ciągnie na dlugo wcisnietym sprzegle.. zaraz jak zmienilem sprzeglo od razu bralo z samego dolu dosłownie od 0.5 cm. Po dłuższej jezdzie w korkach zaczęło się po ok roku tj 20 tys przebiegu czyżby zmienili mi sama tarcze bez docisku? Czy kwestia wyregulowania na tloczysku pompy...
Minely ponad 2 lata od wystapienia problemu.. a sprzegla nie zmienialem i objawy sie nie zmienily w trasie jest malinowo a w korkach az ciarki przechodzą..

Użytkownik maniek1984 edytował ten post 22:09, 17.05.2018

Witam ponawiam temat problem nie ustapil pytalem znajomych mechaników kazdy mówił ze sprzeglo ze za tydzień albo dwa laweta a ja dalej jeżdżę i przy normalnej jeździe nie w korkach zadnych problemów prawidłowo wchodza biegi gume pali nie slizga sie sprzeglo nie ciągnie na dlugo wcisnietym sprzegle.. zaraz jak zmienilem sprzeglo od razu bralo z samego dolu dosłownie od 0.5 cm. Po dłuższej jezdzie w korkach zaczęło się po ok roku tj 20 tys przebiegu czyżby zmienili mi sama tarcze bez docisku? Czy kwestia wyregulowania na tloczysku pompy...
Minely ponad 2 lata od wystapienia problemu.. a sprzegla nie zmienialem i objawy sie nie zmienily w trasie jest malinowo a w korkach az ciarki przechodzą..

A co co szkodzi spróbować regulacji?

Ale powoli co 1 obrót bez kontrowania wykręcaj trzpień tak samo jak kolega powyżej i sprawdzaj jak bierze.

Maniek , nie marudź tylko wymień tą cholerną pompę

No nie do końca bo zależy z której strony patrzeć.
Pół obrotu w tą samą stronę co będziesz luzowal nakrętkę kontry.

Czyli chodzi o tę śrubę. Powinienem ją wykręcić?

Użytkownik Marcin karakow edytował ten post 15:16, 19.05.2018

Na drugiej fotce na dole na środku jest trzpień i nakrętka. Jeśli ona wchodzi do pompy sprzęgła to ta śruba.

Luzujesz nakretkę kontrujaca "1"
Regulujesz trzpieniem "2" Żeby wydłużyć trzpien (pedał wyżej ) krecisz nim w prawo...
Kontrujesz nakretkę "1"

Luzujesz nakretkę kontrujaca "1"
Regulujesz trzpieniem "2" Żeby wydłużyć trzpien (pedał wyżej ) krecisz nim w prawo...
Kontrujesz nakretkę "1"

Próbowałem poluzowac nakrętke, lecz zaczęła się kręcić z całym trzpieniem, trzebaby skontrowac jakos. Kręcić trzpieniem w tym kierunku co na zdjęciu czy w przeciwnym?

Użytkownik Marcin karakow edytował ten post 13:43, 20.05.2018

Z twojego rysunku strzałkę można interpretować na dwa sposoby
Trzeba polować kontrę, przytrzymać kluczem i kręcić samym ćpieniem. . .

Kombinerkami przytrzymasz trzpień i się nie obróci wiec odkręcisz kontrę. 

Trzpieniem masz obracać w tą stronę w którą odkręcałeś nakrętkę

Kombinerkami przytrzymasz trzpień i się nie obróci wiec odkręcisz kontrę. 

Trzpieniem masz obracać w tą stronę w którą odkręcałeś nakrętkę

Już to zrobiłem. Oskrecilem o kilka obrotów i pojeździlem trochę na polsprzegle. Wygląda na to że jest o wiele lepiej. Poczekam jednak i sprawdzę jak zdaje egzamin w ruchu miejskim i dam znać. Nie widze jakiejś różnicy by przęgło bralo wyżej.

Edit. :

Jeździłem po mieście I je st ok, nie blokuje się nic.

Użytkownik Marcin karakow edytował ten post 18:33, 21.05.2018

Super że ktoś poruszył temat bo mam takie same objawy, w korku jak się rozgrzeje biegi ciężko wchodzą.

Dodam że sprzęgło kompletne nowe, MTF w skrzyni nowy, płyn nowy, żadnych wycieków z pompy czy wysprzęglika.

 

Sprawdziłem i trzpień miałem wkręcony maksymalnie, nawet delikatny luz był przy wciskaniu, odkręciłem o kilka obrotów i już wyczuwalne jest że biegi lepiej wchodzą i nic nie haczy. Sprawdzę jeszcze jak zachowa się przy jeździe w korku i przy rozgrzaniu. 

Użytkownik figo edytował ten post 12:56, 27.05.2018

Też mam identyczny problem, tylko że w VII, wysprzęglik wyczyściłem, wycieków brak, pedał skrzypiał ale nasmarowałem i jest w porządku. Nowy płyn, sprzęgło bierze jak powinno, ale jeśli się przytrzyma powyżej minut łapie praktycznie od razu, a w przypadku wciśniętego pedału na luzie nie idzie wrzucić biegu. Odpowietrzałem dwa razy, bo myślałem, że coś zawaliłem za pierwszym razem ale za drugim razem płynął tylko płyn. 
Wysprzęglik był zasyfiony i myślałem, że to powoduje taką pracę sprzęgła -  po czyszczeniu praca się poprawiła ale ten problem akurat został. Spróbuje jeszcze wyregulować pedał, bo przy naciskaniu na początku jest lekki luz, moze to akurat jest powodem tej usterki?

Już to zrobiłem. Oskrecilem o kilka obrotów i pojeździlem trochę na polsprzegle. Wygląda na to że jest o wiele lepiej. Poczekam jednak i sprawdzę jak zdaje egzamin w ruchu miejskim i dam znać. Nie widze jakiejś różnicy by przęgło bralo wyżej.
Edit. :
Jeździłem po mieście I je st ok, nie blokuje się nic.

Łooooo ile to trzeba było pisać żebyś to zrobił

Łooooo ile to trzeba było pisać żebyś to zrobił

Tak, musiałem się do tej pracy solidnie przygotować.:>Nie wiem czy to mogło mieć znaczenie,ale kiedyś zamontowałem sobie shortshifter i może trzeba było po tym wyregulować ten trzpien.