Ten czujnik jest tak słaby po latach, że jak się chce odpiąć z niego kostkę to wychodzi drut z czujnika i po sprawie takie to rozpadliwe co do obd to jak sie przejdzie na obd1 to można wystroić auto pod wydech, dolot, pozałączać dodatkowe opcje typu shift light, procedura startowa, zmienić pkt załączenia vtecka, przesunąć odcinkę itd, po tym spada spalanie i lepiej auto jedzie, noi komp nie chce odczytu z tego czujnika stukowego, wiec problem znika. Ja zmieniłem na obd1 i całość wyszła mnie jak pamiętam 550zł więc taka cena czujnika.
CiviT ma racje po długoletnim użytkowaniu samochodu ten plastik na czujniku jest strasznie kruchy i mi praktycznie sam wyskoczyła wtyczka z tym drucikiem bo po prostu dało osobie znać zmęczenie materiału i tyle ,widocznie już taki jest urok tych czujników,wydaje mi się że kupno zamiennika to najrozsądniejsze wyjście puki co .
A jak zamiennik nie zda egzaminu to będę dalej myślał.