witam, jesli moge cos dodać to pasek rozrządu bym zostawił bo pasek tak nie buczy, chyba że masz stare łozyska ale nawet skoro wczesniej tego nie było to czemu teraz jest, ja ostatnio 3 razy zdejmowałem rozrząd bo walczyłem z wyciekiem na simeringach, problem opanowałem wkoncu, miałem rozebrane wszystko od strony rozrządu i jedno co zauwazyłem to to ze jak za bardzo napne pasek wałka balansujacego to tak samo buczy, u mnie ta spręzyna co ma niby napinać balans to tylko jest, żeby była, a tam jest na prawym wałku balansujacym przełożenie zębate na łozysku i na sligu w korpusie i jak za bardzo napiąłem balans to wyło tak samo po rozgrzaniu silnika, teraz mam cichutkie wycie bo być może mam juz troche zurzyte bo widać ze to juz swoje przejechało (270 tys.) szkoda że zdjeć nie porobiłem a tyle razy już to rozbierałem
http://japancars.ru/...&nplblk=E__1301
numer 1 na schemacie tam gdzie uszczelka nr 7.
pozdrawiam
też na początku myślałem ze to pompa wody ale dałem nowa i dalej to samo
Użytkownik grzesvtec edytował ten post 17:15, 25.11.2014