Mam taki problem z Hondą, nie wiem co jej odbija, ale kiedyś (rok temu) zwaliłem to na złej
jakości paliwo. Lałem Shella i przez rok był spokój, ale ostatnio znowu walnęło mi checkiem.
Z tym checkiem jest tak, że jak zgaszę auto to już go nie ma. Tak było ostatnio, nie było go przez
rok (słownie: rok, 365 dni).
No i od wczoraj wieczora zaświeciło mi nim znowu. Ok, światła na krzyżówce. Zgasiłem auto, odpalam, kontrolki nie ma.
Jadę, o kurna, po 500m znowu się świeci.
Jak na tryb awaryjny to auto jedzie normalnie, kręci ładnie do odcinki i idzie dobrze.
Ok, sprawdziłem DTC, nr 1 sonda lambda. Myślę że sonda pada, ale dziwne bo spalanie ok. No ale skoro
wali błędem sondy to ją wymienię. Dziś dorwałem używkę. Te same oznaczenia. Włożyłem ją i dalej to samo.
Ale co zauważył mój kolega, mam bardzo rozerwaną plecionkę przed sondą. Teraz to skojarzyłem, bo po
wyjęciu kata na światłach śmierdzi mi w aucie spalinami. No i tak wymóżdżyłem że tłumikarz może jak
demontował stary kat, to szarpał coś i ta plecionka padła do końca. Na kanale widać wyraźnie że spaliny
wychodzą przez nią w znacznych ilościach.
No i teraz przechodzę do sedna, czy jeśli mam jedną sondę, to może ona reagować na
mniejszą ilość spalin (bo część wylatuje przez plecionkę) i walić takim błędem? Trochę to dziwna
teoria, ale zmartwiłem się że po wymianie nic się nie zmieniło. Szukam jakichś rozwiązań.
Dodam że czasem (przed zapaleniem kontrolki) auto potrafi przestać reagować na gaz.
Znaczy ruszam, czuję że coś jest nie tak, dodaję więcej gazu, a tu coraz mniej mocy. Wciskam
do końca i auto jedzie już tylko siłą rozpędu. Wystarczy popuścić lekko gaz i znowu go wcisnąć
i już ciągnie normalnie, po tym odpuszczeniu.
Aha, no i najczęściej to przerywanie występuje w przeciągu 1-2km po odpaleniu (nieważne czy ciepły czy zimny).
Jak nie wystąpi w tym czasie to już później do zgaszenia nigdy się nie pojawia.
W ESM przy błędzie nr 1 podają jeszcze dwie rzeczy. ECM lub pompa paliwowa/ciśnienie paliwa.
Kurde, mam zagwozdkę.
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
#1
Napisano 22:32, 02.09.2010
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#2
Napisano 04:34, 03.09.2010
No i teraz przechodzę do sedna, czy jeśli mam jedną sondę, to może ona reagować na
mniejszą ilość spalin (bo część wylatuje przez plecionkę) i walić takim błędem? Trochę to dziwna
teoria, ale zmartwiłem się że po wymianie nic się nie zmieniło. Szukam jakichś rozwiązań
Dużo zależy od ilości uciekających spalin, w tym aucie masz sondy 4ro przewodowe z czego zawsze dwa kabelki każdej sondy to grzałki, słuzą do szybszego podawnia/regulacj prawigłowej mieszanki jesli silnik jest zimny a spaliny nie osiągneły jeszcze temperatury około 300-350 stopni. Sondy pracują liniowo i dlatego jesli ktoś wywali kata wywala błąd po czasie pracy grzałki (jeśli temp, osiągnie już 350st.) Zbyt duża nieszczelność może powodować nieprawidłowe podgrzewanie sondy sondy i zbyt duże różnice tem. i ciśnień w układzie wydechowym. Czyli jeśli wciskasz gaz ilośc spalin rozgrzewa sonde co monitoruje komp. jesli za chwile zdejmiesz gaz ciśnienie spada jeszcze gwałtowniej a przez możliwa nieszczelnośc może pobierać powietrze z zewnątrz i powoduje gwałtowny spadek temperatury która odczytuje komp. wiec pierwsza sonda- gorąca druga zimna przez dziure w wydechu. wymień elastyczne łącze i pewnie będzie ok.
F20B6(MDJA)>H22A8(M2P4)>H22A5(M2P4)>H22A7(U2Q7)
#3
Napisano 07:03, 03.09.2010
Teoria jakby się zgadza, bo złączka jest przed sondą czyli coś z tą temp spalin może być. Dziś naprawiam elastyczną złączkę i dam
znać co i jak.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#4
Napisano 07:10, 03.09.2010
#5
Napisano 07:17, 03.09.2010
RobJust, dzięki za podpowiedź, tylko nie zapominaj, F18B2 przed liftem ma jedną sondę.
Fakt. nie spojrzałem na twój silnik.
F20B6(MDJA)>H22A8(M2P4)>H22A5(M2P4)>H22A7(U2Q7)
#6
Napisano 15:33, 03.09.2010
Ale dziś coś nowego wyskoczyło. Ruszam spod domu, przejechane 150-200m i zaczyna poszarpywać, to ja więcej gazu, a on coraz mniej
mocy (czyli tak jak było), ale jak miałem pedał gazu w 5/6 maxa, to zapaliło check i auto wyrwało jak szalone.
(czyli silnik zaczał pomijać sondę lambda, tak myślę).
Od dziś rana za każdym razem wali checkiem od sondy po przejechaniu 200-300m i ani razu nie było poszarpywania jak świeci check.
Czyli coś z sondą lub ta dziura w wydechu zrobiła się już ogromna. Podejrzewam że wczoraj dostała jeszcze po dupie podczas odkręcania sondy.
Cały wydech się mocno przesuwał, tak była skubana zapieczona.
No i na światłach już naprawdę mocno czuć spaliny w kabinie.
Zaraz włażę pod auto i wkładam starą sondę, jeśli też będzie walić checkiem po 200-300m to wiadomo że to coś innego niż sonda.
(tę co teraz włożę miałem wcześniej i check był sporadycznie).
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#7
Napisano 16:17, 03.09.2010
F20B6(MDJA)>H22A8(M2P4)>H22A5(M2P4)>H22A7(U2Q7)
#8
Napisano 17:17, 03.09.2010
#9
Napisano 19:46, 03.09.2010
ktos sie nawet pytal jak to mozliwe ze jak wyciagna kat i odpalil auto ( wydech wowczas konczyl sie na wylocie z kolektora wydechowe) auto wogołe nie jechało, masz wiec odpowiedz
www.mkmlawyers.pl
#10
Napisano 20:39, 03.09.2010
Sporo spalin zwiewa przez łącznik, zamiast nich może wlatuje tam zwykłe powietrze, sonda głupieje i zgłasza błąd.
Niedługo sprawdzę jak po wymianie plecionki.
Wróciłem do swojej starej sondy i nie ma checka, na razie. Jednak od 2.0 nie pasuje do mojego 1.8. Oznaczenia są inne:
- moja - OHC 501-H17
- 2.0 - OHB 421-H1
Kabelki takie same, wygląd zew identyko. Myślałem że będzie pasować, ale jednak komp zgłaszał błąd sondy.
Teraz odłączyłem swoją sondę. Check 41 się świeci, czyli grzałka. Jeszcze nie jeździłem dłużej, więc nie wiem jak efekty.
Na pierwszy rzut oka, autko ciągnie dobrze.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#11
Napisano 20:43, 03.09.2010
www.mkmlawyers.pl
#12
Napisano 21:07, 03.09.2010
Wiadomo że z lewym powietrzem auto nie jedzie, ale że na wydechu to jeszcze jakoś nie słyszałem.
Głośno tylko o tym na dolocie.
Zigi, dasz radę sprawdzić oznaczenia swojej pierwszej sondy
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#13
Napisano 21:17, 03.09.2010
www.mkmlawyers.pl
#14
Napisano 12:25, 06.09.2010
Z w/w błędów nic nie nastąpiło. Na razie żadnego przerywania czy checka.
Latam na swojej starej sondzie.
Smrodu spalin w kabinie nie czuć no i auto ucichło znacznie.
Pojeżdżę jeszcze dziś i sprawdzę co i jak.
Trzymajcie kciuki za Hankę.
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#15
Napisano 17:53, 06.09.2010
Po obiedzie pojechałem sobie potestować i znowu poszarpywanie i check. Nosz kur.a.
Błąd ten sam. Sonda. Przeleciałem jeszcze na szybko forum gdzie użytkownik Wombat mówi o wadze łączenia kabli przy sondzie lambda.
Jako iż w tej zakupionej od 2.0 (inny numer jak moja) połączyłem je łapami na skrętkę, teraz poprawiłem na złączki do kabli. Takie na śrubki.
Przed chwilą wróciłem spod auta. Dalej błąd po chwili jazdy wywala.
Jedynie czego jestem już pewny to poszarpywanie bierze się od mojej ori sondy. Ponieważ po odpięciu kostki, przez 3 dni nic się nie działo.
Szczelność wydechu w moim przypadku nie ma wpływu na jej działanie.
Cóż, następny krok na leczenie Hanki to zakup sondy. Jakoś nie skłaniam się w używki teraz, kupię nowy zamiennik.
Jako iż chwilę poszperałem to wiem że na stronie ngk (tylko taki wchodzi w grę) są takie i owszem, ale cena 475pln. Sporo.
W innym sklepie znalazłem zamiennik w cenie 168pln. W opisie jak byk NGK-NTK. Patrząc na fotkę, jakbym widział swoją sondę.
Za to ta ze strony NGK wygląda inaczej.
To ta z tego sklepu.
Podejrzewam że nie ma wtyczki. Ale co dla mnie ważniejsze, ma nr OZA501-H17 (ori nr mojej sondy to: OHC501-H17, podobne)
Czyli ten sam co w sklepie NGK.
Za to ta z NGK
Wygląda inaczej jak moja ori, ale ma wtyczkę w komplecie. Cena jak mówiłem 475pln. Nr jak wyżej.
No i to takie moje rozmyślania. Jeszcze przed zamówieniem pójdę popsikać na kable WN. Podobno one też mogą mieć
wpływ na pracę sondy. Tak jak i pompa paliwowa i samo ECU, więc temat może się trochę ciągnąć.
Jakieś inne propozycje?
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VI
|
VI
Mechanik →
Silniki →
Nierówna praca silnikaNapisany przez fajnyziomekpl , 24 kwi 2024 VI, #honda |
|
|
|
VI
Mechanik →
Układ elektryczny →
Jak odczytać numer VIN z ecu Accord VI.Napisany przez m_sea , 24 kwi 2024 VI |
|
|
||
VI
Mechanik →
Silniki →
H22A Kręci, nie odpala .Napisany przez piteroo , 21 kwi 2024 VI |
|
|
||
|
VI
Mechanik →
Wnętrze →
Problem z drzwiamiNapisany przez tru3dnn , 11 kwi 2024 VI |
|
|
|
VI
Mechanik →
Silniki →
Sam zwiększa obroty na rozgrzanym silnikuNapisany przez Kaylish , 10 kwi 2024 VI |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych