[pentaq]

Nie ma szans na turbo za 2000 w akordzie. Owszem bajeczki, ze samemu itp... NIE DA RADY. I piszę to z doświadczenia. Własnego. Nawet jak się nie kuje silnika, to jest to impreza na kilka tysiaków. A potem kolejne kilka na remont motoru lub nowy motor, bo się półki w tłokach połamią. i tak w koło Macieju.

[RobJust]

No właśnie. Dlatego uważam, że modzenie Fserii(oprócz F20C ) 1.8/2.0 to niekoniecznie dobre rozwiązanie...

Zapomniałeś chyba jeszcze o F20B, bo ja bym nie pogardził taka bazą do modów.

[RobJust]

Jak dobrze pamiętam, w zeszłym roku był do sprzedania accord VI z turbo na F20B6, miał podobno 214 km,
chociaż dla frajdy można zrobić taki budżetowy projekt, pewnie z większą kwotę jak 2k, ale w razie W, silników tych jest na tony i za nie dużą kasę.

[tarjei86]

No właśnie, był na sprzedaż...a stał chyba z pół roku.
Jak byłby traki fajny, to pewnie jego właściciel by go nie sprzedawał...jeszcze przez komis.
A potencjalni klienci też szybciej by się chyba znaleźli

Accordy mimo wszystko rzadko kupują "młodzi" częściej ludzie ciutek starsi...a tacy jak słyszą "turbo", "burbo" czy coś w ten deseń...najczęściej od razu rezygnują, albo nawet nie podchodzą...
A inna sprawa - może się zaczął już sypać albo kolesiowi po prostu było już mało..

[tarjei86]

Moim zdaniem to auto to była mina i po prostu wyszło to, co najczęściej przy takich modzeniach. "Że tanio można, że wytrzyma...".Takie coś ma krótkie nogi - tyle

Nie twierdzę że nie

[Zigi]

widziałem je jak szukałem swojego. Ale jednak kupic cos takiego to jest stres bo nikt ci nie powie ile to jeszcze wytrzyma co innego robic samemu i wiedziec co sie w auto wkłada. Pozatym taki projekt jest niesamowicie rzadki a jakos nigdy o nim nie slyszalem. Pozatym za długo stał na alledrogo i nie miałem odwagi by sie połakomic

[logicsys]

odswierze temat turba. Zaciekawila mnie pewna sprawa mianowicie spalanie silnika z turbo i bez Jak wygladaja te sprawy. turbo benzyny nigdy nie mialem. Diesel z turbina pali mniej jak bez i ma wieksza moc. A jak benzyna?? Pewnie spalanie wzrasta ale czy drastycznie? I co by bylo np teoretycznie montuje do swojej coupe kompresor jakis albo turbine czy lpg wchodzi dalej w gre?? Czy trzeba cos wtedy zmieniac w instalacji?? (domyslam sie ze wtryskiwacze na mocniejszee). Co wy mozecie o tym powiedziec

[mlody]

odswierze temat turba. Zaciekawila mnie pewna sprawa mianowicie spalanie silnika z turbo i bez Jak wygladaja te sprawy. turbo benzyny nigdy nie mialem. Diesel z turbina pali mniej jak bez i ma wieksza moc. A jak benzyna?? Pewnie spalanie wzrasta ale czy drastycznie? I co by bylo np teoretycznie montuje do swojej coupe kompresor jakis albo turbine czy lpg wchodzi dalej w gre?? Czy trzeba cos wtedy zmieniac w instalacji?? (domyslam sie ze wtryskiwacze na mocniejszee). Co wy mozecie o tym powiedziec

zalezy od stopnia doladowania jak soft to raczej drastycznie nie wzrasta. Przy normalnej jezdzie oczywiscie.

[tmc]

jak bedzie dmuchac to bedzie palic, a kompresor to chyba tak jak klima, litr w gore na pewno.

[grzesvtec]

tak sobie czytałem temat i pozwoliłem go odświeżyć i powiem tak, ciągle myśle o turbo, ale mi to tak sie wydaje, ze hondą jednak lepiej na N/A niz z turbo, wiadomo turbo daje wiekszy moment w nizszych partiach obrotów, wykres jest bardziej prosty, inna dynamika no i koniuf wiecej, ale jakos ta honda słynie z tych wysokich obrotów, vtec no i to, że 2 litrowego silnika daje 200 koni bez turbo, czego VW nie maja i audi tez, tak tez mysle ze lepiej jest jej na tym n/a i red line, ja tak myslałem nad tym zeby założyc to turbo bo kumple mnie zarazili tym w swoich bmw, moce zejefajne no i ten dzwiek turbo i blow of masakra(zależy kto lubi), jechałem osobiscie za kierownica, efekt niesamowity wciaska w fotel, ale koszta nie da sie ukryc, jeden włożył około 6-7 tys, a drugi gdzies ponad 10 tys napewno o ile nie wiecej, robili to sobie sami, stroili tez sami, a teraz hamownie swoja robia, czesci sprowadzali ze stanów, cos kupili w polsce, s tsk ogólne to cos tsm kupią to cos sprzedaja, jakies znajomosci maja bo, tanio umia rzeczy wyrwac, nie wiem jak to robia, czasem kupia jakies używki, ja tym swoim accordkiem jeżdze na codzien, wiec go potrzebuje sprawnego na 100%, jechac na wakacje i myslec czy cos padnie hmm ryzyko a pozatem koszta spalania bo to jednak korci nie da sie ukryc, bo nikt nie jezdzi z turbo głaskajac auto po gazie bo każdy tej dynamiki oczekuje, co innego gdyby to był jako drugi samochód to moze bym pomyslał nad czyms takim, kumpel proponował mi uturbienie tego accorda, ale szczerze to mi sie wydaje ze ten silnik jest troche niepewny, moze sie i nada bo gdzies znalazłem informacje ze na serii powinien 200 koni strzymac, ale nie pamietam gdzie to znalazłem, postaram sie to odnaleść ale nie gwarantuje, ale ja gwarancji na wytrzymałośc f18b2 nie dam, i ile to pojeździ bo to tylko f18b2, silniki bmw m50b25 to co innego one maja potencjał do 400 koni bez kucia, z czego ten jeden kumpel ma go zakuty no ale sprzegła połosie juz musieli zmieniac, a w przypadku f18ba to faktycznie lepiej zrobic swapa, bo sprzegło chyba tych niutków nie strzyma długo, pozatym zawieszenie to wszystko jest duzym obciarzeniem, przeguby, połosie itp ile to wyrzyma, a z drugiej strony to, to sie tak wydaje ze niby za 2 tys czy tam 3 tys da sie zrobic turbo nawet robiąc to samemu, ale sa jeszcze tak zwane nie planowane wydatki, zreszta trzeba liczyc wszyskie graty co maja byc w to wliczone, zreszta lista była podana, a teraz jak coś po odpaleniu sie sypnie albo jak wydmucha uszczelke po krótkiej jeździe, i zwowu rozbierac, nie wiadomo co bedzie potem nawet na 0,4bara bo nie wiadomo co w silniku siedzi, a zeby miało to rece i nogi nawet na malłym doładowaniu to trzeba to dopasowac i zgrac wszystko, a nie wciepac tak se bo ja mam turbo, owszem jak ktos ma kase i czas to sie moze bawic, ale każdy kto zadaje pytanie typu (turbo to czy sie da i ile to bedzie kostowac), wiec tu pies pogrzebany bo każdy juz koszta liczy zadajac takie pytanie, kumple zaczynajac przygode z turbo to nie zadawali pytan typu czy sie da i ile to kosztuje bo z góry wiedzieli na czym stoja, pozatym wiedza, znajomosci i mozliwosci itp. itd. moim zdaniem najlepszym rozwiazaniem w f18b2 to podłubac cos w wydechem i dolotem może CAI, moze jakaś przepustnica większa, może jakis wałek kupic se ecu mastera i sie pobawić postroić, ja to bym raczej w tym kierunku szedł bo napewno taniej wyjdzie a myślę że coś da na youtube jest filmik f18b2 dyno 154 konie bez turbo a te konie skądś wzięli, myślę też ze temat turbo dla f18b2 nie jest drogą zamkniętą bo jak ktoś ma chęci i kasę to niech się bawi, a nie ma takiej hondy w polsce jak accord f18b2 turbo:D bynajmniej ja nie znalazłem (była jedna ale został silnik f18b2 soft turbo zmieniony na h22a7 i nie wiem czemu) także droga otwarta dla maniaków i hobbystów, nawet daewoo lanosy są na turbinach, ale licząc kasę chcąc mieć więcej koni to raczej nie z turbo, bo to troche wiedzy, kasy, czasu, znajmosci i możliwości wymaga, mi też kumpel powiedział ze takie turbo to drogo nie wychodzi, ze 2 tys cie moze wyjdzie, strzelajac takimi cenami nie liczylismy wszystkiego bo to jednak troche więcej jest, kompresor jest trochę tańszy bo nie wymaga kolektora wydechowego pod turbo, ale tez nie jest tani, znowu trzeba szukac miejsca i przerabiac gdzie go włożyć, i jak napedzić paskiem, to juz lepsze jest turbo, lepsze efekty daje, a chyba każdy kombinuje coś ze swoja hania, to troche niutków to pare koników, bo troche mało, a w miarę jedzenia apetyt rośnie pozdrawiam