to jestem w szoku,nigdy chyba bym na to nie wpad.ale grunt ze działa.
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Bicie przy hamowaniu
Rozpoczęty przez
Guest_Anonymous_*
, 18:15, 11.11.2008
586 odpowiedzi w tym temacie
#77
pablo.see
-
- Forumowicz
- 3079 postów
Reputacja: 46
Super
Napisano 19:38, 05.12.2008
U mnie pojawiają się wibracje w okolicach 90-100km/h. Nie wiem czy to przez opony/felgi (opony mam nowe Toyo CF1) i dlatego nie chce mi się wierzyć, że to przez opony. Gość co mi zakładał opony powiedział, że musiał mało doważać a to rzadkie w 7-letnim aucie. Poza tym byłem przy zmianie i wszystko oglądałem, felgi jak nowe z fabryki. Więc tak myślę może to przeguby. Poza tym dochodzi to tego hałas z tyłu auta, coś jak szum powietrza, ale uszczelki wszędzie są OK (może tylne łożyska?). Wkurza mnie to trochę bo ojczulek ma 11-letnią Vectrę (300tys km przebiegu) i u niego jest ciszej w aucie 
Wracając do wibracji, to są bardzo delikatne, ledwo wyczuwalne na kierownicy (przy 90km/h). Bardziej objawia się dźwiękowo, do tego nie jednostajnie. Dźwięk jest falujący raz głośniej, raz ciszej na przemian. Przy hamowaniu brak jakichkolwiek wibracji czy szarpania kierownicą.
Jakieś pomysły?
Jakby co mogę założyć oddzielny temat.
Wracając do wibracji, to są bardzo delikatne, ledwo wyczuwalne na kierownicy (przy 90km/h). Bardziej objawia się dźwiękowo, do tego nie jednostajnie. Dźwięk jest falujący raz głośniej, raz ciszej na przemian. Przy hamowaniu brak jakichkolwiek wibracji czy szarpania kierownicą.
Jakieś pomysły?
Jakby co mogę założyć oddzielny temat.
#78
badyl
-
- Forumowicz
- 53 postów
Reputacja: 2
Neutralna
Napisano 21:01, 05.12.2008
wibracje w okolicach 80-120 km/h to w 99% zle wywazone koła
#79
pablo.see
-
- Forumowicz
- 3079 postów
Reputacja: 46
Super
Napisano 12:57, 06.12.2008
To chyba zmienię zakład. Dzięki.
Do zobaczenia na trasie.
#80
kiziol
-
- Forumowicz
- 504 postów
Reputacja: 1
Neutralna
Napisano 14:42, 06.12.2008
Panowie byłem dzisiaj u mojego zaufanego mechanika - sprawa tyczy się wibracji przy hamowaniu 
Krótko na temat - są niewielkie luzy (ale są) na przegóbach przy skrzyni biegów (wewnętrzne). Zaraz po Nowym Roku będzie u mnie nad tym pracował (nie wiem dokładnie co będzie robił - napisze wam o tym jak zrobi).
W każdym razie to napewno może być główny powód drgawek podczas hamowania - tak twierdzi, nie daje 100% gwarancji, ale napewno coś się zmieni na lepsze - choć trochę.
Dodatkowo dzisiaj zregenerował mi lewy tłok w zacisku (przód), ponieważ działał wolniej niż prawy - autko już nie pływa podczas hamowania przy większych prędkościach rzędu 140 km/h i w górę.
Koszt robocizny nad przegubami ocenia na jakieś 300 zł - opisze wszystko jak tylko będzie po wszystkim.
C.D. po Nowym Roku
Krótko na temat - są niewielkie luzy (ale są
) na przegóbach przy skrzyni biegów (wewnętrzne). Zaraz po Nowym Roku będzie u mnie nad tym pracował (nie wiem dokładnie co będzie robił - napisze wam o tym jak zrobi).W każdym razie to napewno może być główny powód drgawek podczas hamowania - tak twierdzi, nie daje 100% gwarancji, ale napewno coś się zmieni na lepsze - choć trochę.
Dodatkowo dzisiaj zregenerował mi lewy tłok w zacisku (przód), ponieważ działał wolniej niż prawy - autko już nie pływa podczas hamowania przy większych prędkościach rzędu 140 km/h i w górę.
Koszt robocizny nad przegubami ocenia na jakieś 300 zł - opisze wszystko jak tylko będzie po wszystkim.
C.D. po Nowym Roku
Nareszcie szczęśliwy tatuś - mam zdrowe i silne bliźniaki 
#81
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 15:58, 06.12.2008
kiziol pisz jak najwięcej co robił, bo też chcę to zrobić i nie wiem czy to pojedynczy przypadek , czy mankament naszych hanek.
pozdrawiam
pozdrawiam
#82
kiziol
-
- Forumowicz
- 504 postów
Reputacja: 1
Neutralna
Napisano 16:15, 06.12.2008
Ok, ale dopiero po Nowym Roku 
Teraz to już się nie wyrobię z tym wszystkim.
Ale coś tak mi podpowiada, że to na 100% będzie to o czym mówił - ale o tym po później.
Teraz to już się nie wyrobię z tym wszystkim.
Ale coś tak mi podpowiada, że to na 100% będzie to o czym mówił - ale o tym po później.
Nareszcie szczęśliwy tatuś - mam zdrowe i silne bliźniaki
#83
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 20:47, 07.12.2008
a ja jestem po tej dłuższej trasie, no i niestety jeszcze nie jest wszystko dobrze
co prawda nie ma drgań kierownicy przy jeździe autostradowej rzędu 120km/h jak to było wcześniej i ogólnie znacznie ciszej jest w aucie, ale kierownica przy hamowaniu drga w okolicach prędkości 60km/h i są to inne drgania niż wcześniej, delikatniejsze i większej częstotliwości (szczególnie przy rozgrzanych hamulcach)
nie wiem teraz czy to przez to że tarcze są już zwichrowane (po regeneracji przegubów nie ruszałem tarcz, może dostały swoje i są już zwichrowane) czy też może z powrotem wszystko wróci
chyba spróbuję jeszcze raz reklamacje do ASO złożyć, a co!
kiziol, coś mi się zdaje że za te 300zł to twój mechanik wyśle przeguby do tego samego zakładu co ja wysyłałem, a później doliczy jeszcze 100zł robocizny i olej MTF który trzeba będzie uzupełnić w skrzyni
jakby nie było w jedności siła i prędzej czy później uda nam się zdziagnozować problem w 100%
co prawda nie ma drgań kierownicy przy jeździe autostradowej rzędu 120km/h jak to było wcześniej i ogólnie znacznie ciszej jest w aucie, ale kierownica przy hamowaniu drga w okolicach prędkości 60km/h i są to inne drgania niż wcześniej, delikatniejsze i większej częstotliwości (szczególnie przy rozgrzanych hamulcach)
nie wiem teraz czy to przez to że tarcze są już zwichrowane (po regeneracji przegubów nie ruszałem tarcz, może dostały swoje i są już zwichrowane) czy też może z powrotem wszystko wróci
chyba spróbuję jeszcze raz reklamacje do ASO złożyć, a co!
kiziol, coś mi się zdaje że za te 300zł to twój mechanik wyśle przeguby do tego samego zakładu co ja wysyłałem, a później doliczy jeszcze 100zł robocizny i olej MTF który trzeba będzie uzupełnić w skrzyni
jakby nie było w jedności siła i prędzej czy później uda nam się zdziagnozować problem w 100%
#84
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 22:08, 07.12.2008
a sprawdzałeś końcówki drążków kierowniczych??
#85
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 22:16, 07.12.2008
z tego co sprawdzałem to luz mam na maglu, końcówki są OK
aczkolwiek jeśli nie jest to droga sprawa to i może nawet na wszelki wypadek bym je wymienił?
aczkolwiek jeśli nie jest to droga sprawa to i może nawet na wszelki wypadek bym je wymienił?
#86
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 23:08, 07.12.2008
cięzka sprawa z tym biciem ja niestety mam to samo jak nie znajde usterki to trzeba bedzie zmienic marke juz powoli mnie to denerwuje 3 hondzia z rzędu i w trzeciej tarcze biją 
cosik nie mam szczęścia:(
[ Dodano: 2008-12-07, 23:31 ]
znalazłem coś takiego na necie:
"Jest jeszcze druga przyczyna “bicia” kierownicy - wybulwienie opony po mocnym uderzeniu. Wjeżdżasz w dużą dziurę, opona nie pęka, więc na pierwszy rzut oka wszystko jest OK, ale siła uderzenia uszkadza pionową ściankę opony zmieniając jej geometrię. Przy tego rodzaju uszkodzeniu kierownica bije często przy niskich prędkościach, np. przy 40-50 km/h"
"Nie powinniśmy ponadto trzymać nogi na hamulcu po nagłym hamowaniu rozgrzewającym tarcze hamulcowe (np. stojąc na skrzyżowaniu), gdyż wówczas również może dojść do ich skrzywienia"
"Taki efekt występuje przy wybitych górnych wahaczach!!"
"tylko ze jezeli piasta ma na obwodzie bicie 0,01 mm to na obwodzie kola berdzie juz 1 mm(wiekszy promien). ja bym wymienil lozysko. w celu jego wymiany i tak musisz wyjac piaste. wiec wtedy bedziesz mogl sprawdzic piaste. co do polosi, tez jest mozliwe ze jest skrzywiona. przesuniecie z niej bedzie sie pojawiac na piascie(tak mialem). tylko ze to bedzie przesuniecie typu gora\dol. wiec stawiam na lozysko lub (i) piaste."
TAK PRZEGLADAM RÓZNE FORA PASSAT AUDI I INNE NA TEMAT BICIA TARCZ I ZAUWARZYŁEM ZE BARDZO DUZO WYPOWIEDZI PADA NA PRZEGÓBY WEWNęTRZNE TAK ŻE KAPITANIE ZAREKLAMÓJ MOZE JESZCZE TE TARCZE MOZE JUZ BEDZIE OK .
cosik nie mam szczęścia:( [ Dodano: 2008-12-07, 23:31 ]
znalazłem coś takiego na necie:
"Jest jeszcze druga przyczyna “bicia” kierownicy - wybulwienie opony po mocnym uderzeniu. Wjeżdżasz w dużą dziurę, opona nie pęka, więc na pierwszy rzut oka wszystko jest OK, ale siła uderzenia uszkadza pionową ściankę opony zmieniając jej geometrię. Przy tego rodzaju uszkodzeniu kierownica bije często przy niskich prędkościach, np. przy 40-50 km/h"
"Nie powinniśmy ponadto trzymać nogi na hamulcu po nagłym hamowaniu rozgrzewającym tarcze hamulcowe (np. stojąc na skrzyżowaniu), gdyż wówczas również może dojść do ich skrzywienia"
"Taki efekt występuje przy wybitych górnych wahaczach!!"
"tylko ze jezeli piasta ma na obwodzie bicie 0,01 mm to na obwodzie kola berdzie juz 1 mm(wiekszy promien). ja bym wymienil lozysko. w celu jego wymiany i tak musisz wyjac piaste. wiec wtedy bedziesz mogl sprawdzic piaste. co do polosi, tez jest mozliwe ze jest skrzywiona. przesuniecie z niej bedzie sie pojawiac na piascie(tak mialem). tylko ze to bedzie przesuniecie typu gora\dol. wiec stawiam na lozysko lub (i) piaste."
TAK PRZEGLADAM RÓZNE FORA PASSAT AUDI I INNE NA TEMAT BICIA TARCZ I ZAUWARZYŁEM ZE BARDZO DUZO WYPOWIEDZI PADA NA PRZEGÓBY WEWNęTRZNE TAK ŻE KAPITANIE ZAREKLAMÓJ MOZE JESZCZE TE TARCZE MOZE JUZ BEDZIE OK .
#87
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 10:53, 08.12.2008
u mnie opony odpadają ponieważ robiłem 2 próby na innych kołach i to samo
co do trzymania nogi na pedale to nigdy tak nie robię z powodów jak poniżej:
- zaciągam ręczny i przez to mam zawsze czyste tylne tarcze (nie ma rdzy na rantach jak u innych),
- oszczędzam prąd (zawsze to trochę idzie jak są 3 lampy zapalone),
- oszczędzam wzrok tym co stoją za mną (sam się wqrawiam jak ktoś w nocy przede mną stoi w korku i jak ten debil trzyma nogę na hamulcu nawet na płaskiej drodze)
co do wahaczy górnych - ze 3 razy miałem sprawdzane całe zawieszenie i za każdym razem (różni mechanicy) do niczego się nie przyczepili
więc może faktycznie zmienię tarczę i będe wiedział co jest grane
myslę jeszcze nad inną mozliwością:
mam cały czas w garażu tarcze EBC i green stuffy, myślałem żeby je teraz założyć i jechać do przetoczenia na aucie - tylko nie znalazłem we Wrocławiu zakładu który przetacza tarcze na aucie, może popytam jeszcze w ASO Toyoty, swego czasu Avensisy też miały taki problem
a jak nie to na jesień przyszłego roku sprzedam auto
szczerze mówiąc to zaczynam mieć wątpliwości czy ponownie kupię Hondę, tak jak piszesz że masz już trzecią i ten sam problem to się nie martw, jak miałem wcześniej Civica to też mi biło, z tym że dużo słabiej i tylko jak się hample mocno zagrzały
więc to nie jest kwestia szczęścia tylko fatalnej konstrukcji tych aut, tak samo jak z luzami na maglu,
co do trzymania nogi na pedale to nigdy tak nie robię z powodów jak poniżej:
- zaciągam ręczny i przez to mam zawsze czyste tylne tarcze (nie ma rdzy na rantach jak u innych),
- oszczędzam prąd (zawsze to trochę idzie jak są 3 lampy zapalone),
- oszczędzam wzrok tym co stoją za mną (sam się wqrawiam jak ktoś w nocy przede mną stoi w korku i jak ten debil trzyma nogę na hamulcu nawet na płaskiej drodze)
co do wahaczy górnych - ze 3 razy miałem sprawdzane całe zawieszenie i za każdym razem (różni mechanicy) do niczego się nie przyczepili
więc może faktycznie zmienię tarczę i będe wiedział co jest grane
myslę jeszcze nad inną mozliwością:
mam cały czas w garażu tarcze EBC i green stuffy, myślałem żeby je teraz założyć i jechać do przetoczenia na aucie - tylko nie znalazłem we Wrocławiu zakładu który przetacza tarcze na aucie, może popytam jeszcze w ASO Toyoty, swego czasu Avensisy też miały taki problem
a jak nie to na jesień przyszłego roku sprzedam auto
szczerze mówiąc to zaczynam mieć wątpliwości czy ponownie kupię Hondę, tak jak piszesz że masz już trzecią i ten sam problem to się nie martw, jak miałem wcześniej Civica to też mi biło, z tym że dużo słabiej i tylko jak się hample mocno zagrzały
więc to nie jest kwestia szczęścia tylko fatalnej konstrukcji tych aut, tak samo jak z luzami na maglu,
#88
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 14:16, 08.12.2008
a w serwisie co mowia że czego to moze być problem?? standardowa odpowidz ze tarcze a skoro nie tarcze to pewnie najchętniej by wymienili pół samochodu
[ Dodano: 2008-12-08, 15:38 ]
Własnie wrociłem od mechanika no i stwierdził że on by załozył nowe półośki wymienił półzawieszenia łacznie z amortyzatorami. Jemu to łatwo powiedzieć bo zarobi kase a ja ją strace zastanawiam sie czy nie podjechać do Hondy Plaza zeby obejrzeli i się wypowiedzieli na ten temat ale jak mam zapłacić z 200 zł za taka samą odpowiedz to dziękuje bardzo.Coś mi sie zdaje, że trzeba się przesiąść na poczciwego 126P
[ Dodano: 2008-12-08, 15:38 ]
Własnie wrociłem od mechanika no i stwierdził że on by załozył nowe półośki wymienił półzawieszenia łacznie z amortyzatorami. Jemu to łatwo powiedzieć bo zarobi kase a ja ją strace zastanawiam sie czy nie podjechać do Hondy Plaza zeby obejrzeli i się wypowiedzieli na ten temat ale jak mam zapłacić z 200 zł za taka samą odpowiedz to dziękuje bardzo.Coś mi sie zdaje, że trzeba się przesiąść na poczciwego 126P
#89
kiziol
-
- Forumowicz
- 504 postów
Reputacja: 1
Neutralna
Napisano 19:45, 08.12.2008
Koledzy głowa do góry - po Nowym Roku się odezwę na ten temat i zdam relację.
U mnie przy skrzyni na przegubach są luzy
Zlikwidujemy je, ewentualnie przeguby zewnętrzne zamienimy stronami i zobaczymy.
Poza tym będę robił jeszcze regenerację obu tłoczków w zaciskach.
Poza tym zawiecha zdrowa w 100% więc jeśli to nie pomoże to się lekko wkur..ę
U mnie przy skrzyni na przegubach są luzy
Zlikwidujemy je, ewentualnie przeguby zewnętrzne zamienimy stronami i zobaczymy.
Poza tym będę robił jeszcze regenerację obu tłoczków w zaciskach.
Poza tym zawiecha zdrowa w 100% więc jeśli to nie pomoże to się lekko wkur..ę
Nareszcie szczęśliwy tatuś - mam zdrowe i silne bliźniaki
#90
Guest_Anonymous_*
Guest_Anonymous_*
-
- Guests
Napisano 19:47, 08.12.2008
jesli to juz nie pomoze to zmieniam marke
niby honda zaleca wymiane zacisków po 100 000 km ja mam nabite 160 000. zobaczymy co nowy rok przyniesie
niby honda zaleca wymiane zacisków po 100 000 km ja mam nabite 160 000. zobaczymy co nowy rok przyniesie
