Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Bicie przy hamowaniu


Ten temat został zarchiwizowany. Oznacza to, że nie możesz dodać do niego odpowiedzi.
586 odpowiedzi w tym temacie

#46 badyl

badyl
  • Forumowicz
  • 53 postów
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 19:34, 18.11.2008

w 90% przypadków bicie spowodowane jest krzywymi tarczami i nie pisze tu o accordzie ale ogólnie.Piszecie tu ze tarcze wytrzymały 1000,2000 km,a czy ktos z was wie ze takie nowo założone tarcze trzeba "zahartować" aby sie przyzwyczaiły do pracy w tych ciezkich jakim jest hamowanie warunkach.Powinno sie przejechac ok.1000 km jezdzac spokojnie nie hamowac ze 180km/h do zera czy 50km/h na ras tylko delikatnie.I mówie tu o markowych tarczach a nie jakis typu mikoda.Po takim okresie tarcza sie przyzwyczai i powinna działac prawidłowo.
Terac co do toczenia:
po kazdej wymianie klocków tarcze powinny byc przetaczane gdyż sa zajebisnie nierówno zużywane,szczególnie jezeli sa to np.3 komplwt klocków.Przetaczanie najlepiej zrobic na samochodzie aby nie zdejmowac tarcz,wtedy zakładajac urzadzenie do toczenia jest pewnosc ze po założeniu klocków tarcza jest idealnie dopasowana do ułożenia klocków w zacisku(urzadzenie do toczenia jest montowane w miejsce jarzma)
urzadzenie takie potrafi przetoczyc tarcze co do 0,05 mm.
Wiem bo takie posiadam w warsztacie.
Co do korektora hamowania który widac na rysunku wyzej to jest chyba we wszystkich wersjach włącznie z ABS-em,zaraz pujde zajze u siebie to napisze.
Tak jak pisałem u mnie jest taki
[img][img]http://img84.imageshack.us/img84/369/dsc01199ka4.th.jpg[/img][img]http://img84.imageshack.us/images/thpix.gif[/img][/img]

#47 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 20:52, 18.11.2008

Dzięki za post Badyl,

Co do pierwszego to sorry ale poczułem się dotknięty ponieważ porada jest dobra dla kogoś kompletnie zielonego z motoryzacji, cackałem się za każdym razem z hamulcami jak z jajkiem (ani jednego hamowania do włączenia abs-u, w zasadzie 90% użycia hamulców w zakresie 50km/h - 0 => wcześniej przewidywanie sytuacji na drodze i hamowanie silnikiem + redukowanie biegów). Także u mnie to nie jest to.

Co do drugiego:
- twój ATR rozumiem że jest z abs (z tego co wiem każdy atr miał abs)?
- gdzie dokładniej ten rozgałęźnik się znajduje? nie mogę tego skojarzyć patrząc na zdjęcie,

Pozatym, nawet jeśli ta kostka wystepuje to czy nie jest to zwykły rozgałęźnik (nawet w Syrenie jest coś podobnego)?

Jesteś w stanie sprawdzić skąd i gdzie idą przewody które do niej dochodzą?

Jeszcze raz przeszukałem całego ESM-a i nie ma nigdzie wzmianki o czymś takim.

#48 badyl

badyl
  • Forumowicz
  • 53 postów
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 21:16, 18.11.2008

zioom,nie chciałem tu nikogo urazic,poprostu napisałem to z własnego doswiadczenia,
a przecież jestem tylko człowiekiem i moge sie mylić :k
a wracajac do korektora to jest on po prawej stronie przykrecony do podłużnicy stojąc przed autem i obsługuje w moim przypadku tylko koła tylne.Dwa wejscia i dwa wyjscia dla obu kuł tylnych.A ten co pokazałes na obrazku z ESM jest na 4 koła,dwa wejscia z pompy 1 sekcja i 2 sekcja i 4 wyjscia na koła.

W ESM rzeczywiście nie ma nic na ten temat

#49 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 10:21, 20.11.2008

dzisiaj robiłem test - 4 nowe alufelgi i mało śmigane opony z Accorda który nie ma problemu z wibracjami i jest to samo - czyli wina opon wyeliminowana definitywnie

w przyszłym tygodniu w ruch idą przeguby i półosie :(

#50 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 10:37, 20.11.2008

Rozumiem że zaciski też są ok?
Dziwna sprawa z tymi tarczami u Ciebie. Aż się boję u siebie zmieniać przednie tarcze :-/

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK


#51 Glinuś

Glinuś
  • Forumowicz
  • 3403 postów
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 11:09, 20.11.2008

Ja powiem tak założyłem nowe zimowe stalowe felgi nowe opony metodą garażową i jest rewelka.Przy żadnej prędkości nie biją,a przy hamowaniu jest idealnie.Poprzednie koła letnie moim zdaniem nie były za najlepsze gdyż przy prędkości ok.120 km/h czułem leciutkie drgania na kierownicy.Letnie na wiosnę będę musiał znowu wyważać,a te zimowe nie mają żadnego ciężarka i nawet nie mam zamiau pojechać do wulkanizatora-dziwne ale prawda.Dobre felgi i świetne opony to więcej niż połowa sukcesu

#52 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 18:07, 25.11.2008

a mi Panowie właśnie z 2 tygodnie temu przytrafiło przegrzanie hamulców.
Zasuwam sobie do pracy( oczywiście spóźniony) i jak na złość wyjechał mi z pola na jakieś wiosce u..bany po same lusterka traktor jakiegoś bambra, to ja hebel, ABS parowie mi nogi nie odbił i po tej akcji tarcze ,które wymieniałem poprzedniego dnia zaczęły bić, tak się w*cenzura*... ale trzeba było zacisnąć zęby i śmigać do sklepu po nowe tarcze i klocki

#53 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 20:09, 25.11.2008

to znaczy że tarcze miałeś kiepskie skoro od 1go hamowania poszły się j...

a ja w tej chwili mam już w bagażniku "auta" służbowego komplety półosi wyjęte z mojego Akordeona i jutro jadą do motomaxu do torunia do regeneracji
oczywiście nie omieszkam się pochwalić bądź pożalić jaki będzie rezultat tej operacji i ilę kasy utopię

#54 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 20:54, 25.11.2008

zgadza się tarcze nie były za dobre, lecz też nie najgorsze . ważne że już ich nigdy nie kupię.

#55 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 17:03, 27.11.2008

Widze ze te bicia to standard w accordach ;) u mnie tak samo tylko jak kupiłem autko to tarcze były cienkie i nadawały sie do wymiany ale na tamtych było ok dopiero po wymianie na SBS + klocki ferrodo zaczeły sie kłopociki. W poprzednim moim aucie Civic VTi tez sie bujalem z tarczami rózne zestawy wkładałem pomogło dopiero sprzedanie autka :k

#56 pomierdor

pomierdor
  • Forumowicz
  • 58 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:13, 30.11.2008

jak ja jeździłem kupować accorda to miałem okazje przejechać się kilkoma i teraz też kolejnymi jeżdżę(kolega kupuje i troche pomagam mu) to nie spotkałem się z jakimkolwiek biciem czy innymi tego typu objawami a niektóre były po dzwonie i szły jak po sznurku i hamowanie też normalne więc chyba nie jest to przypadłość wszystkich accordów VI.ja bym obstawiał zawieszenie(wjazd w dziurę).co do korektora siły hamowania to jakby był ustawiony 60% przód 40% to na każdym zakręcie czy na oblodzonej drodze tył zaczął by was wyprzedzać, kiedyś czytałem o tym artykuł i były podane przeciążenia i masy jakie naciskają na przednią i tylną oś.można samemu sprawdzić czy ten korektor dobrze działa.oposali tam sposób który sam przetestowałem na civicu i potwierdził moje wrażenia a mianowicie na drodze gruntowej jadąc 50km/h(najlepiej na szlace) naciskacie pedał hamulca na maksa i patrzycie na ślady czy tylne koła także się na chwilę przyblokowały i zostawiły ślad(dotyczy to aut z abs i bez absu) jeśli są to jest wszystko ok a jeśli nie ma to żeczywiście proporcje są źle dobrane a w civicach to zimą często tył szybciej się blokuje niż przód i to średnio przyjemne jest(mowa o V gen) i ślady na szlace kół tylnych były bardzo wyraźne.

#57 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 12:22, 30.11.2008

No własnie u mnie objawy bicia pojawiły sie zaraz po tym jak wymieniłem tarcze na nowe na fabrycznych było wszystko wporządku autko sprowadzałem z holandi znajomy sprawdzał mi w tamtejszym serwisie historie autka tak że wiem ze tarcze były oryginalne. Zastanawiam sie czy nie zainwestować i jechac na serwis zeby tam mi załozyli oryginalny zestawik tylko ciekawi mnie ile taka przyjemność będzie kosztować.

#58 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
Reputacja: 46
Super

Napisano 13:21, 30.11.2008

Śledzę ten temat i zauważyłem, że problemy tutaj opisane występują w Accordach z przez liftingu. Czy ktoś miał taki problem w Accordzie 2001-2002?

Do zobaczenia na trasie.


#59 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 19:06, 30.11.2008

w piątek otrzymałem swoje przeguby i półosie po regeneracji i pojechałem po pracy do mechnika żeby je założyć,

panowie byli sceptyczni co do zakładu który je regenerował, ponieważ:
- założyli cienkie nowe osłony (zapewne OEM są z grubej gumy),
- jeden pierścień ochronny (ten przy skrzyni) metalowy skrzywił się w transporcie i musieli prostować kombinerkami,
- nie było wcale luzu między podporą a osią wewnętrzną (powiedzieli że nawet w nowym Accordzie jest luz więc teraz zapewne będzie biło jeszcze bardziej)

No ale nic, założyli, przejechałem się kawałek ale nie było jak rozwinąć większej prędkości bo deszcz, ruch duży, kiepska droga itp. Dopiero dzisiaj wyjechałem na autostradę A4, zrobiłem dłuższą trasę i powiem Wam jedno:

REWELACJA !!!!!!!!!!



jakbym jechał innym autem, o połowę ciszej, nic nie huczy (a ja durny podejrzewałem tylne opony i łożyska), a hamowanie praktycznie jak po stole (tzn. czasem lekko jeszcze zadrży ale pewnie przez to że tarcza swoje dostały na rozwalonych przegubach)

hamowałem z 210 do 140 i ZERO drgań (w międzyczasie aż antena CB mi spadła :k )

cieszę się jak dziecko a jednocześnie jestem wk...ny że wydałem tyle kasy na:
- nowe tarcze + klocki ebc, (ponad 700zł bez robocizny)
- nowe łożysko i piastę koła prawego, (następne 600zł bez robocizny)
- później oryginalny komplet tarcz i klocków Honda - kolejne 1300zł,
- dojazdy do mechaników, koszty paliwa na to oraz straconego czasu i urywania się z roboty,

a wystarczyło ODDAć PRZEGUBY DO REGENERACJI za 367zł (łącznie z przesyłką), lub kupić nowe w ASO......

...... oraz NIE SŁUCHAć wszystkich tych którzy twierdzili że jak bije przy hamowaniu to tarcze (kiepskie, kałuża, złe klocki, zaciski i tym podobne bzdety).

jak bije drugi komplet nowych bądź przetaczanych tarcz to nie może być to wina tarcz!

chociaż w sumie firma która regenerowała mi przeguby była bardzo sceptyczna i nawet uprzedzali mnie że ich zdaniem to nic nie pomoże na moje problemy


Dla zainteresowanych, co było zrobione z moimi przegubami:
- skasowany luz między podporą a osią która idzie ze skrzyni (nie wiem jakim sposobem),
- zamienione przeguby zewnętrzne (żeby pracowały w odwrotną stronę niż wcześniej - człowiek z motomaxu powiedział mi żeby nie pchać się w nowe przeguby zewnętrzne za 250zł od sztuki tylko najpierw sprawdzić w ten sposób)
- nowe osłony gumowe, jakiś smar zapewne też (ale to już tylko pierdoły techniczne)

Firmę motomax (www.motomax.pl) oraz "winę" przegubów polecił mi Gr00by z forum Hondatech

Przeguby wysłałem im we środę rano (na ich koszt), w czwarek rano mieli je u siebie, do wieczora je zrobili i wysłali a w piątek miałem je z powrotem (płatność za pobraniem)

#60 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 19:36, 30.11.2008

:shock: :shock: :shock: kurde szok, że to były winne przeguby i nikt nie potrafił tego zdiagnozować.
Podziwiam cię za zapał i cierpliwość :db , bo ja to był sprzedał accorda już ze dwa razy :mrgreen:
Cieszę się ze wkońcu rozwiązałeś ten problem.
Życze już bezusterkowości :ok

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK





IPB Skin By Virteq