Też mi się wydaje że to nie katalizator bo mam dość mały przebieg (145kkm) no i gdyby był zatkany czy wypalony to objawy byłyby widoczne również na rozgrzanym silniku. Szukając po omacku można wymienić cały osprzęt silnika i usterki nie znaleźć :-/ Jak będę miał czas to spróbuje jeszcze raz wyczyścić przepustnice i krokowca. Może problem jest w dolocie powietrza podczas schodzenia z tkz. ssania.
A swoją droga, może ktoś wie, jak jest rozwiązany problem podtrzymania wyższych obrotów na zimnym silniku i schodzenia do obrotów biegu jałowego podczas nagrzewania?? Może to tu gdzieś tkwi problem
No to chyba z komputera idzie sygnał - uzależnia wolne obroty od temperatury na czujniku. Mechaniki bym się tam nie doszukiwał, choć mogę się mylić.
Natomiast - przyjrzyj się dokładnie elektryce - spróbuj podmienić sie z kimś na kable W-N. Sprawdź jak się na wolnych obrotach ładuje akumulator - bo może to wina alternatora który za mało prądu generuje. Obie rzeczy możesz zrobić za darmo i w miarę prosto - a wyeliminujesz choćby i to.