[KSW]

Witam, problem polega na tym ze czuc bardzo mocne bicie na kierownicy podczas hamowania zwlaszcza z wiekszych predkosci, napewno nie jest to wina tarcz hamulcowych ani kol czy tez opon bo sprawdzalem na roznycn konfiguracjach, co nastepne w kolejnosci nalezy sprawdzic aby nie pchac sie w niepotrzebne koszty?
Samochod honda accord V 94r 2.0

[west]

klocki

[KSW]

Skoro wykluczam tarcze to i klocki byly zmieniane 2 razy i zero jakiejkolwiek zmiany w biciu

[west]

Aha nie wiedziałem że to takie oczywiste że zmienia sie dwa razy klocki a ja

[KSW]

Raczej ze klocki sa zmieniane razem z tarczami, o to mi chodzilo

[pawpor]

KSW, Zawieszenie do konkretnego sprawdzenia (i nie na stacji diagnostycznej tylko u dobrego mechanika bo mi ostatnio na 2 stacjach nie znaleźli wybitego wahacza...)

[Ogarzysta]

A telepie się tak samo gdy hamulce są zimne i rozgrzane? Nie masz wrażenia, że jak delikatnie hamujesz to niedługo przed zatrzymaniem samochód jakby hamuje na przemian raz mocniej, a raz słabiej?

[KSW]

To pierwsze raczej nie ma znaczenia czy cieple czy zimne bo telepie dosc mocno w obu przypadkach ciezko mi stwierdzic czy mocniej, co do drugiego tak, mam wrazenie jakby na przemian hamowal, dodatkowo obracajac przednie lewe kolo w powietrzu mocniej trze tarcze w jednym miejscu, prawe kolo jest ok, wykluczam same tarcze jako winowajce wiec co?

[Ogarzysta]

Mamy więc identyczny problem z tą różnicą, że u mnie kierownica telepie się raz mocniej, a raz słabiej. Mechanik stwierdził, że to może być jakiś luz w zawieszeniu, który jest na tyle mały, że daje o sobie znać, ale nie widać go na podnośniku. Sam podejrzewam, że któraś piasta jest krzywa, najprawdopodobniej tylna, bo obracając chyba prawym kołem słychać że w jednym miejscu klocek przyciera. Zamierzam to pomierzyć czujnikiem zegarowym i jeśli to niczego nie wykaże to będę się zastanawiał dalej.

[kaeres90]

Sprawdź czy klocki masz równomiernie zużywane na całej ich długości. Kiedyś robiłem na regeneracji i pamiętam że chyba Ople z systemem Lucasa miały ten problem, iż tłoczek z jednej strony miał tendencje do korozji pod powierzchnią chromu. Powodowało to zwiększenie średnicy w jednym miejscu i podczas pracy tłoczek wychodził lekko pod skos. Klocki zużywały się nierównomiernie a to powodowało bicie.

Sprawdź również tak jak kolega wcześniej podpowiedział zawieszenie.

W swoim acco mam lekkie bicie podczas hamowania po zmianie na koła zimowe. Wszystko przez zimowe zabawy z ubiegłego sezonu zimowego na recznym. Koła sprawdzone, wyważone itp a mimo wszystko sa lekko kwadratowe i ujawnia się to dopiero na heblu.

[KSW]

Ciekawa teoria z tloczkiem, dlatego pytalem co warto sprawdzic, wczesniej nie pisalem bo chcialem poznac wasze doswiadczenia z podobnym problemem, mechanik mi powiedzial ze to piasta moze byc znieksztalcona jednak nie chcialem od razu podejmowac krokow by nie pchac sie w koszty jak bez sensowna wymiane tarcz ktore nic nie daly. Macie jeszcze jakies propozycje?

[Pejot]

Rocznik 1994 to warto sprawdzić przeguby wewnętrzne, gdyż mogą mieć już na tyle duże luzy, że powodują powstanie wibracji na kierownicy (zwłaszcza lewy przegub "na podporze").

Nie słyszysz czasem stuku przy ruszaniu spod świateł albo nie masz drżenia kierownicy przy jeździe w przedziale 100-130km/h ?

Poszarp też do siebie za przednie koła i obserwuj czy nie ma luzu na sworzniach górnych wahaczy no i oczywiście trzeba też dokładnie sprawdzić drążki i końcówki drążków kierowniczych ...

[KSW]

Stuku nie slysze, ale jest drzenie kierownicy wlasnie w takim przedziale na letnich oponach bardziej na zimmowych troche mniej. A czy to ze jak krece luzno kolem to slysze ze w jednym miejscu wyraznie przyciera mocniej, mysle ze to jest glowny powod, ale co nalezy wymienic czy tez sprawdzic w takim wypadku? Piasta czy cos innego?

[accordmaniac]

tak jak kaeres to by raczej nie przycierało tylko w jednym miejscu, też miałem problem z tłoczkami. u mnie też stukało przy hamowaniu i faktycznie, była to wina jednego tłoczka, z tym że oprócz bicia było slychać też wyraźne jego tarcie o tarczę, tak jakby nie puszczał do końca i delikatni przycierał. Ale wtedy po rozebraniu jak kręciłem kołem to było tą przycierkę słychać na całym obwodzie, a nie tylko w jednym punkcie.


Tarcze wymieniałeś na nowe, prosto z zaufanego sklepu? Znajomemu się raz w oplu zdarzyło, że niby wymienił tarcze na nowe, sporo zapłacił, a okazało się że były to ładnie przeszlifowane i odpicowane tarcze z odzysku

[Radek0684]

Witam
Miałem podobny przypadek w poprzednim aucie, z tą różnicą, że ja zapodałem w krawężnik na skręconych kołach. Skrzywiła się piasta lewego koła i od tamtej pory miałem bicie na kierownicy i przy powolnym toczeniu się do świateł na luzie i bez hamowania można było wyczuć jakby klocki delikatnie przycierały o tarczę i puszczały. A tu przykładowy filmik, u mnie podobnie to wyglądało: