hejka
mój problem z częścią pt manifold (bo mieszkam w uk) z kolei nie dotyczy uznania czy nie uznania gwarancji (bo muszą to zrobić bez łaski) tylko udowodnienia ze śmierdząca kabina i występowanie od czasu do czasu CO (mam na szczęście dostęp do profesjonalnego miernika) w niej to wina właśnie pękniętego kolektora.
Auto było już w dwóch aso i w każdym fachowcy stwierdzili ze wszystko jest ok. był sprawdzany cały układ wydechowy i kolektor, tylko ze tu muszę wyjaśnić, kolektor sprawdzili tylko z góry po odkręceniu osłony która nie była okopcona czy w jakiś sposób brudna. i tu zaczynają się schody bo żeby sprawdzić cały, trzeba wykręcić go z silnika i wyjąć, niby nic takiego tylko ze koszt, gdyby się okazało (po ekspertyzie) ze kolektor jest ok, to 300 funtów
))
Moje pytanie jest zatem następujące: czy ktoś z szanownych kolegów wie, czy te mikro pęknięcia występują również na dolnej powierzchni kolektora i czy ta górna osłona zawsze musi być okopcona i czy wreszcie spaliny mogą uciekać też uszczelką wokół kolektora?
uff dożo pisania
mam nadzieje ze w miarę jasno przedstawiłem problem.
Zaznaczę tylko ze ja spaliny czuje cały czas (taka specyficzna aura , chociaż fachowcy nie mogli się jasno sprecyzować co to za zapach), mam podrażnione gardło i nos nie wspominając o zarejestrowanej obecności tlenku węgla (14 ppm)
!
wydaje mi się że to dopiero początek przeciekającego kolektora i stąd ten problem ze zdiagnozowaniem, po prostu tych spalin nie ma dużo, najwięcej pojawia się ich chyba tylko wtedy i to nie zawsze gdy silnik jest obciążony np podjazd pod górkę.
czy ktoś miał podobne przygody? i czy spaliny w kabinie mogą być powodem jakiejś innej usterki?
pozdrawiam