Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VI

remont silnika ? Honda Accord VI F18b2

VI

Ten temat został zarchiwizowany. Oznacza to, że nie możesz dodać do niego odpowiedzi.
217 odpowiedzi w tym temacie

#16 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 07:46, 24.05.2009

Przyczyny sa nastepujace:
- uszczelniacze zaworowe


Czyli pozostaje mi olać na razie zawias, a skupić się na remoncie, poczynając od tych uszczelniaczy ;-) szkoda, że nie mieszkamy bliżej siebie - chętnie zrobiłbym to u Ciebie...nie wiem czy u siebie znajdę kogoś solidnego jeśli chodzi o markę Honda :-/ jak słyszę opowieści znajomych, to aż się boję...

- pierscienie tłokowe

Przy takich kosztach - czy w takim układzie warto ? gdzieś kiedyś przeczytałem na tym forum, że zamiast robić taki zabieg, lepiej zmienić silnik. Ale kto wie na co się trafi :-/

#17 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 08:17, 24.05.2009

Nie wiem po co ty chcesz ten remont robić?
Może ustal najpierw ile ci pali tego oleju na 1000km, a nie odrazu bierzesz się za remont. Po po remoncie zaraz może sie okazać że więcej ci bierze niż przed ;-) Bo de facto nie wiesz nawet ile ci spala.
Zalej do połowy bagnetu albo do poziomu 3/4 i przejedz 1000km i dolej do takiego samego poziomu to mniej więcej będziesz wiedział ile spalił.
Swoją drogą to musi mieć sporo km nalatany ten samochód i to sporo ponad przebieg licznikowy.

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK


#18 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 21:19, 24.05.2009

Nie wiem po co ty chcesz ten remont robić?
Może ustal najpierw ile ci pali tego oleju na 1000km, a nie odrazu bierzesz się za remont. Po po remoncie zaraz może sie okazać że więcej ci bierze niż przed ;-) Bo de facto nie wiesz nawet ile ci spala.
Zalej do połowy bagnetu albo do poziomu 3/4 i przejedz 1000km i dolej do takiego samego poziomu to mniej więcej będziesz wiedział ile spalił.
Swoją drogą to musi mieć sporo km nalatany ten samochód i to sporo ponad przebieg licznikowy.


Tak też zrobię, zobaczymy co z tego wyjdzie. Co do przebiegu - też mi się tak wydaje po tym co widzę. Przed kupnem mnie to już raziło bo kierownica jest zjechana prawie że na slick przy przebiegu 136k km, ale na forum tutaj mi powiedziano, żeby na to nie zwracać uwagi, bo nie jest to wyznacznik. Na przeglądzie technicznym w ASO Hondy też nie stwierdzili jakichś nieprawidłowości...ale tak naprawdę to i tak nie ma znaczenia - to jakie jest auto okazuje się dopiero w trakcie użytkowania. A jak już wydałem tę kasę, spełniłem swoje marzenie - to teraz zrobię wszystko, żeby Hanka otrzymała drugą młodość i działała jak należy. Nie bez powodu zatem pytam o wszystko Was, doświadczonych już użytkowników :ok
Jak tylko kasa będzie pozwalała - będę w autko wkładał i doprowadzał wszystko do igiełki. Silnik, potem hamowanie i zawieszenie...powolutku do przodu ;-)

#19 16v

16v
  • Forumowicz
  • 131 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:42, 24.05.2009

Spokojnie. Koledzy dobrze Ci radzą , najpierw ustal faktyczne zyżycie oleju, a potem będziemy mysleć co robić . Pamietaj , zrób to dokładnie , najlepiej zawsze sprawdzaj w tym samym miejscu parkowania ( najlepiej garaż lub stałe miejsce parkingowe)unikniesz wtedy błedu wynikającego z potencjalnych przechyłek auta, ważny jest też czas od wyłączenia silnika ,który powinien wynosić około pół godziny, wtedy będziesz miał pewność , że cały olej spłynął do miski.
Sprawdż też czy nie puszcza błękitnego dymka w czasie pierwszego rozruchu, po dłuższym postoju ,jest to objaw zużytych uszczelniaczy zaworowych , jeśli nie ,to jeden problem masz już z głowy.

#20 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 22:22, 30.07.2009

odkopuję ;)

Z moim autem jest źle....
Ogólnie mam problemy z VTECiem i aktualnie z tym walczę....ale problem z olejem nie minął.

1,5 tygodnia temu znowu zrobiłem dolewkę....weszło prawie 3 litry oleju - było go już tak mało :/
Od tamtej pory przejechałem ok 450km
Rezultat ? Na bagnecie mam już poziom oleju tylko delikatnie wychodzący ponad dziurkę oznaczającą minimum :/ Nie sądzę więc, żeby nie było się czym martwić :(((( To jest chore....co kilka tygodni max. muszę dolewać oleju ://

Ponadto - uprzedzając komentarze - przez ostatni czas nie pałuję auta bo nawet nie mam jak...non stop mam tryb serwisowy, a więc auto max 3000RPM i ok 100km/h, ponieważ mam coś z systemem VTEC. Obecnie szukam zaworu na wymianę, jeśli nie uda się odratować starego.

Coraz bardziej zastanawiam się, czy nie warto lepiej kupić nowego silnika, niż remontować ten. Jak słyszałem ceny remontu - od 1500 do 4000 zł :/ a za 1000-2000 kupię silnik nowy 1.8 lub 2.0.

Co o tym sądzicie ? Tracę już nadzieję....

#21 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
Reputacja: 46
Super

Napisano 22:50, 30.07.2009

Kupując drugi silnik, kupujesz kota w worku.

Do zobaczenia na trasie.


#22 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 23:06, 30.07.2009

dlatego właśnie pytam, co Wy sądzicie o tym...czy lepiej pakować się w coś, czego tak naprawdę nie jestem w stanie w żaden sposób sprawdzić...czy lepiej pakować kupę kasy w to co mam teraz i doprowadza mnie do drobnych :/

#23 KruczekVU

KruczekVU
  • Forumowicz
  • 59 postów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 01:54, 31.07.2009

Kupując inny silnik też musisz go ogarnąć i nie myśl że tylko włożysz i jedziesz.
Druga sprawa to jeśli ja jako mechanik miałbym robić auto swoje to raz a dobrze i remontował bym ten co mam.
Później pysk by mi się cieszył że wiem co mam a tak to myślę jak pablo..see że kot w work i zadnej gwarancji na dalsze jazdy
Pozdrawiam wszystkich.Paweł :)

#24 tarjei86

tarjei86
  • Forumowicz
  • 6037 postów
Reputacja: 24
Super

Napisano 07:42, 31.07.2009

czyli lepiej jednak włożyć tę kasę...wyremontować to ustrojstwo...żeby wiedzieć co i jak na przyszłość ?
Ja też w ten sposób staram się myśleć....tym bardziej,że jak powymieniam wszystko itp, to zawsze będzie wiadomo że to już jest ogarnięte...a w kupionym silniku nigdy nie wiadomo co siedzi....ehh...

#25 Seth

Seth
  • Partner HAKP
  • 5948 postów
Reputacja: 104
Wzorowa

Napisano 09:50, 31.07.2009

Remontowany silnik to nigdy nie jest silnik jaki wyjeżdza z fabryki.
Najlepsze wyjście to pewny używany silnik wg mnie, tylko nie wiem czy jest realne znaleść taki silnik. To jak z zakupem samochodu, albo trafisz albo nie.

 Zaciski hamulcowe

Serwis Hond i nie tylko, zawory, płyny, hamulce, diagnostyka HDS itp
Opinie o mnie : KLIK


#26 pablo.see

pablo.see
  • Forumowicz
  • 3079 postów
Reputacja: 46
Super

Napisano 11:41, 31.07.2009

Jeżeli używany to, trzeba znaleźć np. "anglika" przed rozbiórką i przejechać się nim z 50km. Do tego sprawdzenie kompresji na cylindrach.

Do zobaczenia na trasie.


#27 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 12:18, 31.07.2009

Zakup używanego silnika to nie jest tak do końca jak z zakupem "kota w worku". Tak się składa że mój kolega pracuje na szrocie i byłem świadkiem zakupu używanego silnika. Silnik był zaznaczony farbą w miejscu łączenia miski olejowej z blokiem, głowica z blokiem, pokrywy zaworów itp. To taka gwarancja że nie było "grzebane". Na tym szrocie akurat na silnik dają "pisemną gwarancję" . Jeśli po założeniu będzie coś nie tak to zwracają Ci kase. Na Twoim miejscu kupił bym używany silnik za ok 1,5 tyś + założenie to koszt ok 500 zł.

#28 Trojan

Trojan
  • Forumowicz
  • 1426 postów
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 12:24, 31.07.2009

:Paweł:, to może podaj koledze namiary na ten uczciwy szrot.

#29 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 12:35, 31.07.2009

:Paweł:, to może podaj koledze namiary na ten uczciwy szrot.


Mogę podać nie ma problemu: http://auto-szczech.gratka.pl/oferta/ Ale nie wiem czy mają tam jeszcze silnik F18B2, została chyba jeszcze tylko głowica.

#30 Trojan

Trojan
  • Forumowicz
  • 1426 postów
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 12:39, 31.07.2009

Może coś trafi bo widać ,że ma ciśnienie :mrgreen:




IPB Skin By Virteq