Hej!!
Drodzy Forumowicze. Zrobiłem głupstwo i zamiast zaczerpnąć wiedzy i rady od Was wszystkich zawaliłem wloty nawiewu klimatyzacji jakaś pianka po czym w najmniejszym skrócie miałem błąd P0606 który został wykasowany w najbliższym warsztacie. Potem było jeszcze gorzej brak mocy. Rwanie, przepalanie paliwa,samochodziki gasł na światłach obrotów nie trzymał. Z racji pobytu za zagranica znajomy podłączył kompa i mieliśmy następujące kody ^misfire^ czyli chyba przepalanie za dużej dawki na cylindrach ^too rich fuel^ coś związanego z sonda lambda ale nic na temat P0606. Odwiedziłem warsztat w którym sugerowałem im awarie ECU a naprawili mi symptomy wymienili świece a miałem irydowe podobno były czarne i rozkrecili i wyczyścili przepustnice.Mogłem poruszać się dalej może parę kilometrów ale znowu check engine too rich fuel i wyczuwalne przepalanie paliwa i zachowanie silnika nie do zaakceptowania.W moim warsztacie gdzie robię przeglądy w końcu udało mi się zorganizować spotkanie gdzie mechanik rozkręcił i przeczyścił ECU i połączenia lecz to nie dało dobrych rezultatów. Z tego co mi powiedział w środku komp był dobry połączenia na jakiś 3 bolcach czyścił Wiec teraz prośba i pytanie do was jako doświadczonych co dalej awaria ECU czy Lambdy ??Ten moduł odpowiedzialny jest za dawkowanie paliwa i tlenu czyż nie? i czy jakich więcej informacji chcielibyście usłyszeć? W tej chwili kontrolka check zgasła ale widać po tylnym wydechu i czuć podczas jazdy ze autko ma się złe. Pozdrawiam i liczę na wasza pomoc.
.png)
.png)
