Przy 140 na trasie PL/DE to mi wychodzi koło 6.4 / 6.6 litra.
Przy prędkości przelotowej 160/170 a momentami i szybciej robi mi się 7,4 / 7,8 litra.
Samochód z dwoma osobami na pokładzie i pełnym bagażnikiem :P
Sprawdzane wielokrotnie, jako że średnio w roku jestem 4/5 razy w PL.
Najniższe spalanie jakie miałem to po Francji z racji masy fotoradarów itd. Średnia prędkość koło 110 na godzinę i spalanie 5.8 bez żadnych eco sztuczek itp. pierdół. Pewnie można i niżej, ale nigdy na to cierpliwości nie mam gdy takie małe różnice w spalaniu są. A jazda dieslem na niskich obrotach zdrowa nie jest.
Nawet teraz przy mrozach -8/-10 i raptem 9 kilometrach do pracy spalanie mam koło 7.5 litra. A wartości 8 litrów nigdy nie udało mi się przekroczyć mimo ciężkiej nogi
Widzę że masz 2006 rok, czyli polift to spalanie zmierz przy dystrybutorze, a nie opieraj się na tym co pokazuje komputer.
Swoje wyniki opieram zawsze na tankowaniu do pełna.
Filtr powietrza wymieniam co drugą wymianę oleju czyli co 20 tyś kilometrów.
Obowiązkowa rzecz przy icdti to czyszczenie przepływki czyli MAF sensor oraz map sensora. Robię to co 20 tyś i za każdym razem jestem w szoku ile nagaru jest....
Sprawdź też stan filtra powietrza, zobacz czy wszystkie świece żarowe mają prawidłową oporność, jako że świece dogrzewają silnik w czasie jazdy po uruchomieniu zimnego silnika. Następnie taka błaha sprawa jak ciśnienie w oponach oraz sprawność wszystkich zacisków hamulcowych, lekko trzymający tłoczek i opory większe tak jak i spalanie. A na samym końcu zainteresował bym się wtryskami, czy pracują prawidłowo.
Użytkownik ślepak edytował ten post 22:32, 13.02.2018