Najpierw powołujesz na rzekomą intencję inżynierów, a potem stwierdzasz że jednak ty wiesz lepiej?
ależ ja wcale nie wiem lepiej, jak najbardziej oddaję się w ręce i umysły inżynierów produkujących te auta i postępuję
zgodnie z tym co oni umieścili w instrukcji obsługi - po odpaleniu bez zbędnej zwłoki ruszać, to wy z tym dyskutujecie teoretyzując
że lepiej rozgrzać na postoju.
generalną zasadę podwyższenia obrotów w sytuacji zwiększonego poboru prądu przez wszelakie odbiorniki
lubię bardzo generalne zasady, są takie pryncypialne i ciężko się z nimi nie zgodzić
eeee.. a co to za odbiorniki mają wyższy pobór prądu 15s po odpaleniu, radio ciągnie tyle samo, nawiew ciągnie tyle samo
opory na kablu mogą być większe, ale żeby aż tak?
olej (do którego optymalnej pracy wymagana jest temperatura) może te wartości zmniejszyć, ale ich nie zniweluje.
czyli im szybciej olej będzie ciepły tym szybciej będzie niwelował tarcia
Może aby nie dopuścić do dławienia się, które w czasie mrozów lubi występować?
pierwsze słyszę o dławieniu się sprawnego silnika przez zimno