[Marru]

Czy aby na pewno przod nalezy dociazyc przy poslizgu podsterownym?

Tak bo w taki sposób zwiększasz przyczepność przednich kół.

[blackfly]

przeciez podstawowa zasada przy podsterownosci to dociazyc przod, mozesz to zrobic puszczajac gaz bo wtedy automatycznie dohamujesz silnikiem albo lewa noga przyhamowac to wymaga testow i prob bo w innym przypadku niewprawiona lewa noga moze tylko zblokowac kola co da odwrotny efekt. jak dociazymy tyl to jeszcze bardziej pogorszymy trakcje w przednio napedowym samochodzie poniewaz jak docisniemy gaz to ten przod nic nie bedzie wazyl:)

tafun w naszych acco zawias jest bardzo miekki, wrecz taka bujana kanapa i przy wiekszych predkosciach ma sie wrazenie momentami ze samochod leci w powietrzu:) ja na poczatku ciagle sie zastanawialem czy to auto w ogole da rade skrecic przy tym "oderwaniu" kol od nawierzchni:) wiec zawias bardzo duzo zmieni.

[ptycho]

Czy aby na pewno przod nalezy dociazyc przy poslizgu podsterownym? Nie na odwrot? Przeciez to ciezki przod pcha auto do przodu zamiast pozwolic wejsc w zakret.

W poslizgu podsterownym trzeba puscic gaz, wyprostowac kierownice i ponownie skrecic.

W takim poślizgu przednia oś musi zostać dociążona. Jeżeli uślizg nastąpił przy przyśpieszaniu to odpuszczenie gazu, o którym piszesz też dociąży oś przednią i czasami wystarczy do opanowania auta. Zazwyczaj jednak wymagane jest dohamowanie.
Tak już trochę OT to fajną szkołą jazdy jest SJS (Szkoła Jazdy Subaru)-oczywiści jeździ się swoimi autami (niekoniecznie subaru)-czy to porsche czy "czinkol" z kratką czy hondzia accord. Pod okiem świetnych instruktorów można wypróbować te rzeczy, o których rozmawiamy. Ja akurat jeździłem na tych szkoleniach innym autem niz honda i dlatego teraz z Waszą pomocą próbuję ogarnąć moje autko

[blackfly]

ptycho, zeby bylo ono najlbardziej neutralne to porzadny zawias z nasawami wyzej tyl, przod nizej to wystarczajaco przeniesie masy, jak mialem 55 na minusie z przodu i 45 z tylu to samochod pieknie driftowal:) nastepna rzecz to rozporka pozwoli mniej przechylac sie samochodowi w zakretach a co za tym idize wewnetrze kolo ma wiekszy nacisk=wieksza przyczpnosc. na koniec szpera i reszta rozporek/spinek. grubsze staby itp. et felgi tez ma duze znaczenie mam kola 225/45R17 felga 17x7 et 55 i felgi 225/40R18 felga 18x8 et 45 wiec ponad 2cm na zewnatrz i zachowanie w zakretach zupelnie inne na korzysc 18.

[Marru]

Zbieżność przód, rozbieżność tył

[blackfly]

jeszcze teraz tak mysle ze regulowane wahacze gorne z przodu pozwola zrobic negaty a to tez ma duze znacznie. jak posadzisz auto to z tylu Ci sie zrobia negaty i sa one wystarczajace a nawet czasami za duze (u mnie 1.5cm zew opony jezdzi w powietrzu:) ) za to w zakretach czuc ze jest znaczna poprawa.

[Arek]

ptycho, do billsteinow ktos tu wrzucal link ale nie wiem czy to Seth czy ktos inny nie pamietam. Jednak ja bylbym za koni sportami bo maja regulacje twardosci i nawet moglbys zostawic seryjne sprezyny. tylko ze B8 kosztuja cos kolo 350zl za szt (przynajmniej jakies pol roku temu jak pytalem) a koni sporty okolo 550 (ale moze znajdziesz taniej). roznica jest taka ze na koni sportach mozesz na seryjnych sprezyna posadzic auto o 15mm i mocno je usztywnic wiec prowadzi sie znacznie lepiej i jakiejs super gleby tez nie ma bo to tylko troche. pozniej jak Ci bedzie brakowalo mozesz mocno posadzic dokupujac sprezyny.

A jak się mają amorki Koni do sprężyn akcesoryjnych OEM Honda firmy Showa? Taki mix da radę zrobić?

[Mikolaj]

sprężyn akcesoryjnych OEM Honda firmy Showa

a uda Ci sie kupić same spreżyny? akcesoryjny OEMowy zawias sport sprzedają jako komplet 4 kolumn.

[Arek]

Mikolaj, ja mam u siebie właśnie zawiechę Showa. Chciałbym ewentualnie zamienić same amorki właśnie na Koni. Chodzi mi o możliwość regulacji.

[Mikolaj]

Arek, ale masz tą obniżoną wersje (akcesoryjną)? Bo standard to też Showa.

[Arek]

Arek, ale masz tą obniżoną wersje?

Tak. Mam akcesoryjne zawieszenie OEM Honda, obniżka o 3 cm. Takie co sobie można było dokupić do auta. Nie to seryjne. I teraz nie wiem czy można do tych sprężyn założyć Koni amorki. Bo po co miałbym kupować sprężyny jakby te podeszły.

[Mikolaj]

Tak, czy siak powinno się dać wymienić amorki, bo czemu nie. Upewnij sie tylko, czy Koni ma swoje lub da sie na nie założyc ucho od czujnika ksenonów (jeśli masz ksenony)

[Arek]

A wiesz może jak się na tym jeździ? Chodzi mi o to czy ta regulacja coś naprawdę daje, bo jak tylko trochę czuć różnicę to szkoda kasy i zachodu, zostanę przy tym co jest.

[blackfly]

Mikolaj, z przodu mialem to ucho do xenonow z tylu nie... chyba ze jest ono inaczej mocowane. co do amortyzatorow to powinny podejsc jezeli szerokosc calej sprezyny jest taka sama na talerzyku (nie moze byc luzna bo spadnie ale wrazie czego mozna dorobic taki talerzyk gdzies). nie wiem ale ja mysle ze nie monotowalbym tych seryjnych sprezyn do koni sportow. nie oszukujmy sie koni sporty czy b8 to dosyc hardkorowe amortyzatory a ten pakiet sportowego zawiasy z hondy to raczej taki tylko na wizual. mozna sprobowac dodatkowo na koni sportach mozna obnizyc o 15mm przod i tyl bo na tym oemie to siada jakies 2cm i wtedy mozna zobaczyc jak to dziala;)

[Mikolaj]

Arek, nie mam zielonego pojęcia, nie jeździłem. Mam właśnie akcesoryjny sport założony (jeszcze, bo w piwnicy leży gwint Teina do założenia)

[ Dodano: 2011-03-02, 10:23 ]

z tylu nie

z tyłu nie trzeba, czujnik jest na wachaczu.