grzegorz1982 - bingo!
Odłączam i cisza spokój. Czy to dziadostwo może też odpowiadać za to, że przy ustawieniu na 19 stopni można się ugotować w aucie, a przy 18 zamarznąć?
Edit: z tego co widzę, to nie łatwo będzie to dostać
Nie jest to sprawca ze idzie się ugotować przy ustawieniu na 19st. aby sprawdzić czy z klima wszystko ok zrób samo diagnostykę klimy, druga opcja wyciągnij czujnik temp wnętrza i wstaw rezystor ok 2-2,2k wtedy klima działa jak bajka (tylko wtedy oszukujesz caly układ i to ze ustawisz klime na 22st to nie oznacza ze tyle jest w srodku) to tylko do spsrawdzenia układu.
Ja u siebie zrobiłem to tak ze przy "ASPIRATOR" zakleiłem taśmą o szerokości ok 7mm wylot dzięki temu powietrze dociera do czujnika znacznie szybciej i nie gotujesz się przy ustawieniu np. 19st.
A swoja droga jeśli ten silniczek non stop charczy to może oznaczać kończący się gaz w układzie klimy, (po zakupie samochodu po poł roku stwierdziłem ze "mysze" wożę w samochodzie a po ok 2m-cach sprężarka już się nie załączała. A gaz spierniczal przez zawór który znajduje się przy filtrze gabinowym.
Użytkownik grzegorz1982 edytował ten post 12:48, 19.02.2014