[Edson]

tak, tylko, że z automatem mimo wszystko ciężej jest jednostkę napędową "zajechać" - wiadomo nie tylko zależne jest to od "czerwonego pola" ...to są takie moje luźne spostrzeżenia co posiadania CU2 w automacie i rozmów z dziesiątkami userów

[klosz007]

Wiecie, tylko że to nie jest problem żadnego "zajechania". Mój egzemplarz miał ten problem praktycznie od nowości (tak można wywnioskować z książki serwisowej). To jest jakiś problem konstrukcyjny lub jakościowy. Jak się poczyta zagraniczne fora to też problem jeśli jest to objawia się szybko.

Natomiast teoria ze skrzynią automatyczną o tyle nie trzyma się kupy że wystarczyło by jeździć w manualu nieco wolniej (żeby trzymać silnik w niższych obrotach jak automat) i problemu by nie było a tak to nie działa. Próbowałem tego - zużycie spada odrobinę ale nie do zera.

Obawiam się, że można paść ofiarą pewnego złudzenia - (mocno) zwiększone zużycie oleju mają tylko niektóre K24Z3 (jaki % ? 5 ? Pewnie jeszcze mniej.), zaś VIII-ki z automatem to ogólnie mam wrażenie rzadko występują (gdy szukałem swojego auta nie trafiłem na żadną 2.4 zaś 2.0 to miałem wrażenie że przynajmniej 30% było w automacie). Zmierzam do tego, że 2.4 w automacie na forum może być na tyle niewiele szt., że po prostu na nikogo to jeszcze nie trafiło. Pierwszy egzemplarz 2.4 w automacie z takim problemem obalił by tą teorię.

Co więcej, w USA gdzie problem jest dobrze znany z CR-V i TSX II chyba mało kto ma manuala...

Użytkownik klosz007 edytował ten post 22:31, 27.05.2018

[Edson]

Co do brania oleju w cu2 mogę wypowiedzieć się na moim byłym aucie i kilku autach osób którym ogarnialem zakup, auta przeważnie z CH, przedlifty, pobór w granicach 100-150ml na 1000..

Jeżeli w USA maja takie problemy, to masz rację, to musi być wina konstrukcyjna..

[josek90]

Obawiam się, że można paść ofiarą pewnego złudzenia - (mocno) zwiększone zużycie oleju mają tylko niektóre K24Z3 (jaki % ? 5 ? Pewnie jeszcze mniej.), zaś VIII-ki z automatem to ogólnie mam wrażenie rzadko występują (gdy szukałem swojego auta nie trafiłem na żadną 2.4 zaś 2.0 to miałem wrażenie że przynajmniej 30% było w automacie). Zmierzam do tego, że 2.4 w automacie na forum może być na tyle niewiele szt., że po prostu na nikogo to jeszcze nie trafiło. Pierwszy egzemplarz 2.4 w automacie z takim problemem obalił by tą teorię.

Kompletnie nie zgodze sie ze VIII w 2.4 w manualu jest wiecej niz automatow. Wiecej powiem, jest dokladnie na odwrot. Bylo tak jak szukalem swojego auta i jest tak samo teraz jak wejde ma allegro. AT 29 sztuk, manual 11.
W 2.0 zdecydowanie dominuja manuale, w 2.4 automaty.

Co do poboru oleju mysle ze kluczowy jest styl jazdy, jezdzac bez przerwy na VTECu i krecac auto do 7k obrotow nie ma bata by auto nie spalilo wiecej oleju niz uzytkujac go srednio powiedzmy do 4k obrotow.

Moge podac nawet swoj przyklad, nawet jak jezdzilem 2.0 VIII. Raczej dosc dynamicznie jezdze i chcac nie chcac aby auto rozbujac musialem redukowac biegi i krecic, od czasu do czasu dolewajac olej. Sprzedalem samochod 70-latkowi, ktory po prawie roku zadzwonil do mnie zadowolony z auta i sie pochwalil ze nic mu oleju nie bierze.

[Masterbb]

Są dziesiątki tematów z USA oraz biuletyn Hondy i przedłużona gwarancja na zwiększony pobór oleju (Honda Accord, CR-V warranties extended for excess oil consumption) opisujący o co chodzi z K24 ... (quart every 450-500 miles).

Pałowanie silnika na bank swoją drogą powoduje większy pobór oleju ale to długie interwały między wymianami oleju (często słabego) + trasy i większe prędkości = zapieczone pierścienie olejowe

zwiększający zużycie nawet w nowych autach po 20-30k km przelotu i taki jest generalny wniosek speców na zachodzie. W USA prawie nikt nie jeździ manualami tylko automaty.

Oczywiście to wcale nie oznacza, że tak jest generalnie w każdym silniku K24 z tego okresu, niektórzy może częściej wymieniali olej albo lali coś od razu lepszego.

[backdraft998]

Są dziesiątki tematów z USA oraz biuletyn Hondy i przedłużona gwarancja na zwiększony pobór oleju (Honda Accord, CR-V warranties extended for excess oil consumption) opisujący o co chodzi z K24 ... (quart every 450-500 miles).

Pałowanie silnika na bank swoją drogą powoduje większy pobór oleju ale to długie interwały między wymianami oleju (często słabego) + trasy i większe prędkości = zapieczone pierścienie olejowe

zwiększający zużycie nawet w nowych autach po 20-30k km przelotu i taki jest generalny wniosek speców na zachodzie. W USA prawie nikt nie jeździ manualami tylko automaty.

Oczywiście to wcale nie oznacza, że tak jest generalnie w każdym silniku K24 z tego okresu, niektórzy może częściej wymieniali olej albo lali coś od razu lepszego.

A co to znaczy ,,lali coś lepszego,, jaki olej jest lepszy i najlepszy 

[wariat]

A co to znaczy ,,lali coś lepszego,, jaki olej jest lepszy i najlepszy

Wątki olejowe maja po tysiąc stron i w dalszym ciągu nie wiadomo

[Masterbb]

Olej, pałowanie na bank mają wpływ na ilość brania oleju, ale jeżeli Honda przedłużyła gwarancję w USA to znaczy, że jest coś na rzeczy. 

[lukasrz]

Co do poboru oleju mysle ze kluczowy jest styl jazdy, jezdzac bez przerwy na VTECu i krecac auto do 7k obrotow nie ma bata by auto nie spalilo wiecej oleju niz uzytkujac go srednio powiedzmy do 4k obrotow.

Ma ale wydaje mi się, że głównie w autach niewłaściwie wcześniej użytkowanych, pałowanych na zimno gdzie zapiekło pierścienie. W preludzie H22A1 motor 190KM w serii miałem zużycie 200ml przy spokojnej jeżdzie do 500ml na 1000km przy jeździe na czerwonym polu, a jak założyłem wydech przelotowy to z dnia na dzien zużycie wzrosło, w jeden wieczór upalania nonstop brał 1l/100km. Po wymienie pierścieni i uszczelniaczy na wydechu przelotowym przy niemiłosiernym pałowaniu na torze i poza, 7-8000rpm nonstop, brał 100ml/10 000km!
Kluczową rolę, odgrywa rozgrzanie silnika do pracy roboczej przed pałowaniem, ale od początku życia silnika anie jak ma nalatane 50tyś km.

[kuba_ce]

Kluczową rolę, odgrywa rozgrzanie silnika do pracy roboczej przed pałowaniem, ale od początku życia silnika anie jak ma nalatane 50tyś km.

 

I chłodzenie po pałowaniu

Baaaaardzo wiele problemów z silnikami, szczególnie nowoczesnymi, wynika właśnie z tych dwóch rzeczy. Są tacy którym nie przegadasz że jak lecą autostradą 2-3 godziny ~150km/h to po zjeździe na postój, silnik niech pochodzi kilka minut na wolnych nim się go wyłączy.

Są tacy co na turbinie od nowości latają 500tyś km a są i tacy co ledwo 100 tyś km zrobią...

[Srebrny]

Także przy zwykłej jeździe, przy upałach nie gaśmy auta gdy nam się włączył wentylator chłodnicy, poczekajmy do momentu gdy czujnik wyłączy wentylatory.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[Sanction]

Nie ma co popadać w skrajności. Ja po jeździe autostrada, zatrzymuje się i odczekam z 30 sekund. W aucie z turbiną dłużej. Moim zdaniem ważniejsze jest przed ruszeniem odczekać tą jedną minutę latem i dwie do trzech zimą. Bynajmniej ja tak czynię
Żeby nie robić zbędnej gadki- branie oleju nie jest moim zdaniem wada w pewnych ilościach. Do pół litra na tysiąc km nie myślałbym o remoncie.

[gkill]

Czy jest ktoś na tym forum co jeździ R20a3 na normalnym oleju 5w40 lub 0w40 i ma bardzo duży przebieg i nie dolewa oleju między wymianami?

[lajsta]

Ja mam 213 kkm, jeżdżę na Amsoil 0W30 i po 11 kkm od wymiany dolałem jakieś 150 ml aby było do górnej kreski. Wcześniej tylko raz dolałem podobną ilość ale nie pamiętam przy jakim przebiegu. Na pewno w obu przypadkach było to po długich trasach gdzie nie oszczedzałem silnika. Podsumowując - w litrowej butelce oleju zostało mi jakieś 700ml i tak już pewnie zostanie. Komp wskazuję u mnie wymianę za jakieś 2 kkm.

Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik lajsta edytował ten post 13:02, 13.06.2018

[gkill]

Na civicforum się chwalą użytkownicy R18a2 przebiegami pod 400 tyś i brakiem dolewek między wymianami ale olej to głównie 5w40 A3 zalewają.