[havo]

Witam serdecznie,

po przygodzie parkingowej zmuszony jestem wymienić tylni zderzak - niestety w mojej okolicy są same przedlifty (wolę je sam przewieźć aniżeli ryzykować uszkodzenie w transporcie). Stąd szybkie pytanie, czy poza małą różnicą wizualną zderzak tylni z przedlifta będzie pasował do polifta?

 

 

[gons]

 

Tutaj masz polifta ze zderzakiem od przedlifta jedyny w swoim rodzaju się staje po takim modzie (przejrzałem wszystkie ogłoszenia i tylko jednego takiego rodzyna znalazłem ).

Zderzak będzie pasował fizycznie, ale wizualnie będzie kuł w oczy niektóre osoby ale funkcję będzie spełniał jak najbardziej

[havo]

Dzięki Ci dobry człowieku!

Kłuć w oczy będzie i mnie, niestety nie mam za bardzo wyjścia, a chciałbym już mieć tę szkodę z głowy.

 

Pozdrawiam!

[pablo.see]

Wrzuć foto uszkodzeń zderzaka. Dobry lakiernik pospawa Ci zderzak, że śladu nie będzie. Nie ma sensu marnować 300 zł na zderzak który i tak będzie w średnim stanie. Ja kleiłem swój samemu i jak na pierwszy raz byłem zadowolony.

[gons]

Wrzuć foto uszkodzeń zderzaka. Dobry lakiernik pospawa Ci zderzak, że śladu nie będzie. Nie ma sensu marnować 300 zł na zderzak który i tak będzie w średnim stanie. Ja kleiłem swój samemu i jak na pierwszy raz byłem zadowolony.

ja założyłem, że zderzak poleciał w drobny mak
nie sposób się z Tobą nie zgodzić u mnie na wsi dobry lakiernik, mój zderzak wycenił na 250 zł (małe pęknięcie + malowanie), nawet dziurawy dał by radę ogarnąć ale jak jest w strzępach, to pozostaje jedynie kupno używki

[pablo.see]

ja założyłem, że zderzak poleciał w drobny mak
nie sposób się z Tobą nie zgodzić u mnie na wsi dobry lakiernik, mój zderzak wycenił na 250 zł (małe pęknięcie + malowanie), nawet dziurawy dał by radę ogarnąć ale jak jest w strzępach, to pozostaje jedynie kupno używki

Po dzwonie to na pewno wymiana, kolega napisał, że to po szkodzie parkingowej więc pewnie nic wielkiego. Zderzak w Accordzie VIgen jest PP więc klei się łatwo.