Koledzy,
moje auto to Accord VI 1.8 2001 Sedan
piszę ponieważ potrzebuję sugestii odnośnie stuków w zawieszeniu. Wczoraj odebrałem auto od mechanika po wymianie dolnych sworzni, ponieważ prawy był zupełnie rozsypany (profilaktycznie wymieniony został też i lewy). Dzisiaj pojechałem na ustawienie zbieżności no i niestety coś dalej stuka w zawieszeniu. Jest to metaliczne pukanie dochodzące z lewej strony. Jak auto było na podnośniku to miałem szanse poprzyglądać się trochę. Myślałem że to może luz na maglownicy, ale diagnosta stwierdził że zdecydowanie nie. Na podnośniku, bujając autem góra - dół wyraźnie dało się słyszeć te stuki. Tydzień przed oddaniem auta na sworznie sam wymieniłem oba górne wahacze, końcówki drążków oraz drążki stabilizacyjne. Oprócz tych stuków, przy ruszaniu, dość często słychać także takie dziwne jakby strzelanie (nie jest to skrzypienie) z przodu auta. Też nie potrafię ustalić co to jest. Dodam że pali mi się kontrolka ABS, bo lewy przedni czujnik padł (dzisiaj będę wymieniał). A tak poza tym z Hanką nic się nie dzieje. Podczas jazdy samochód dobrze się zachowuje, kierownica nie drży i sama nie skręca. Jedyne co przychodzi mi do głowy to przegub zewnętrzny.
Bardzo proszę o jakieś sugestie szanownych kolegów. Może ktoś miał podobne przygody z VI genem.
PS - dodam też, żeby nie budzić wątpliwości, że sworznie i pionowe drążki wjechały firmy CTR a końcówki 555.
Użytkownik Felicjan85 edytował ten post 11:04, 14.12.2018