[abra30]

dotrysk paliwa daja dziady nie monterzy co nie umia dobrze wystroic lub boja sie petlenia wtrysków. ogólnie ci co sobie nie radza o

 

 

Przecież część sekwencji w momencie ostrego buta i tak podpiera się benzyną mimo, ze gazownik nie włączał dotrysków i nie jest to sygnalizowane na centralce. Ot taka sztuczka producentów komputerów gazowych

[cichy82]

Adam. Ja bym skupił zdecydowaną większość uwagi na zajebistych wtryskiwaczach. Poszedł bym drogą Łukasza (Tarjei86) myślę, że możesz podpytać Wolka jak Keihiny się mają na dzień dzisiejszy itd. Wtedy ocenisz czy warto wydać sporo wiećej na dobre wtryski...czy nie koniecznie.

To samo tyczy się reduktora.

Nie wiem tylko czy w Poznaniu jest ktoś sensowny kto to zrobi na Prins+Keihin. Z tego co widzę z polecanych zakładów i hangar i pitec robią na stagu. 

 

No nic, robię research dalej

[sky83]

Panowie, to nie jest tak do końca, że nawet mając podlane więcej gazu temeperatury spalania się nie różnią. Tak jak mówiłem w przypadku starszych silników to nie ma znaczenia, a niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego w poprawnie założonej instalce w Hondowskich silnikach R-serii zaleca się znaczne skrócenie (ze 100 kkm do 30 kkm) interwału kontroli luzów zaworowych? Ja do Swifta 1,3 założyłem BRC Sequent 32 i kazałem ustawić opcję VSR (dotrysk) od 3500 obr./min. Działą to podobno wyłącznie pod obciążeniem (podczas stałej jazdy nie). A i ciekawostka - największa różnica w temperaturach gazów spalinowych PB/LPG występuje ponoć na biegu jałowym, jednakże ciężko jest w sekwencyjnej instalacji dotryskiwać PB na wolnych obrotach ze względu na krótkie czasy wtrysku na biegu jałowym (może szarpać). A i informacji tych nie mam z lpg-forum.

Użytkownik sky83 edytował ten post 11:33, 17.01.2017

[spurek]

Apropo temperatury, tona forum subaru jest koleś nikiem JAKO (chyba) Kiedyś w kwestii temperatur spalania przedstawił dane sondy EGT z silnika WRXa.... zasilanego LPG i benzyną. Temperatura maksymalna różniła się....bardzo niewiele. 

[viper505]

Zdefiniuj bardzo niewiele... 

[sky83]

Poczytajcie sobie blog na stronie www.vtech.pl  - wpisy dot. LPG.

[tarjei86]

..tylko ja nie bardzo rozumiem co ma piernik do wiatraka. Temat mówi jasno - szukamy instalacji do ATR'a, który występuje z konkretnym silnikiem - H22A7 (ew. pochodne, jak A7 padło...). A więc niech wypowiedzi tyczą się konkretnie tego motoru.

Ja mówię jak było u mnie - jednostka H22A8 z osprzętem A7. Komputer nie wystrojony - zwykły ECU z A7.

Instalacja to był Stag300+, początkowo wtryski Hana niebieskie (chyba, jak dobrze pamiętam), reduktor początkowo był też chyba ACR01.

Chwilę to fajnie pochodziło i zaczęły się problemy. A to szarpało, a to paliło jak smok, a to znowu jakieś inne jaja.

Pojechałem do Damiana, wymieniliśmy wtryski na Keihin (wtedy zapłaciłem za nie 900 zł przy  oddaniu w rozliczeniu tych Hana niebieskich) + zmieniliśmy reduktor na Prinsa.

Po wystrojeniu LPG pojechałem na hamownię. Różnica była dosłownie 2 czy 3 koni. Z sondą AFR ponoć mogłoby być tak, że na gazie udałoby się nawet lepsze osiągi uzyskać. Ale olałem to już wtedy, bo plan był na P28/P30 i dopiero potem dalsza walka o konie.

 

Aktualnie Prins i Keihini jeżdżą u kogoś innego i mają się b.dobrze. Tak samo silnik - jeździ u kolegi Boxer w Niemczech w jego ATRze i jeszcze kilka miesięcy temu gadałem z nim i był szczerze zadowolony. Tak więc oznacza to że kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na dobrze zrobionej instalce nie wyrządziło żadnych szkód. A nie miałem żadnych dotrysków od 3k RPM, ani tym bardziej lubryfikacji. Nogę też miałem mega ciężką i samochód cisnął na LPG nawet na zawodach 1/4 mili. Nie mówiąc o codziennej jeździ w mieście i na trasach. Kompresja itp wzorowe.

 

I to są fakty z życia wzięte.

Użytkownik tarjei86 edytował ten post 10:19, 19.01.2017

[Sysunia]

A no prawda to.

Niuton miał w swoim D16T ok 250 koni i do odcinki obsługiwał to gaz bez dotrysku i lubryfikatora.

Znajomy w D16 które jest bardziej doprężone niż H22A7, ma ostrzejszy wałek i kręci wyżej również nie ma dotrysku benzyny bo nie ma takiej konieczności.

Kluczem do sukcesu jest dobrze dobrana instalacja i odpowiednie wystrojenie silnika

[cichy82]

tarjei86, wielkie dzięki za przykład z życia

 

czyli podsumowując:

 

instalacja:stag Q-box plus / Q-next plus (czy to też przegięcie i zwykły go-fast/q-box basic wystarczy?)

reduktor: Prins (który? widzę, że są VSI i VSI turbo)

wtryski: Keihin

 

Aha no i do tego ustawienia bez dotrysków i sprawdzenie na hamowni przed i po operacji. Tak?

Użytkownik cichy82 edytował ten post 10:57, 19.01.2017

[Sysunia]

No każde profesjonalne strojenie na gazie czy benzynie powinno być oparte o hamownie

[tarjei86]

na hamownię przed wypadałoby pojechać z prostego względu - sprawdzić jak się ma silnik po to już dla sprawdzenia i poprawek, czy wszystko jest OK na PB i LPG, ale to dopiero jak się instalka ułoży.

 

Prinsa miałem tego pod turbo jak dobrze kojarzę - był droższy ale z większym zapasem.

 

Nie mam pojęcia jak się ma Q-box i Q-next do 300 - ja miałem ten ostatni i dawał radę, ale technologia idzie do przodu niech się wypowiedzą mądrzejsi.

Użytkownik tarjei86 edytował ten post 11:03, 19.01.2017

[93karol]

W qbox juz sa bajery typu bt odczyt parametrow z telefonu. Konfiguracja przez telefon.kwestia czy tego potrzebujesz...
Instalacja musi byc z zapasem bo to w duzej mierze przeklada sie na trwalosc. Zima zweryfikuje kazda instalacje.

Przy tej instalce, tej generacji... Kwestia mocy jest mniej wazna bo mega przyrostow nie bedzie. W cieglym wtrysku owszem. Grunt zeby byla dobrze wystrojona najlepiej na szerokopasmowej sondzie. I trzymac sie wtedy raczej jeden stacji(w sensie marki) bo wiadomo stroisz pod paliwo glownie a sklady gazy różnią sie miedzy stacjami.

Użytkownik 93karol edytował ten post 13:00, 19.01.2017