Wacha zalana, nie dziala nic... Mialem wymieniane prawy sworzen wachacza, moze przez przypadek odlaczyl jakis kabel zasilajacy albo co?
Teoretycznie - jest taka możliwość, ale kabel nie jest poprowadzony (nie powinien!) przez nadkole, tylko z wiązki pod maską.
Praktycznie - Skoro zapala się kontrolka, to raczej zasilanie ma. Wydaje mi się, że pod maską powinien być dodatkowy bezpiecznik. Sprawdź go - nie powiem Ci gdzie on jest, bo to zależy od tego kto montował - u mnie jest nad prawym kielichem. Inna możliwość - nie dostaje paliwa - do sprawdzenia wężyk doprowadzający benzynę do ogrzewania - musisz sam obadać, ale niestety dostęp do tego jest mocno utrudniony - zakładam, że tak samo masz jednostkę grzewczą pod postawą akumulatora - przyda Ci się garaż, podnośnik i parę kluczy.
Mi się przypomniało, że zanim zdemontowałem swoje ogrzewanie, to pojechałem na diagnostykę - Eberspaecher ma złącze diagnostyczne przez które można sczytać błędy (stąd wiedziałem, że wentylator nie kręci). Podejrzewam, że w Wawie znajdziesz jakiegoś ogarniętego speca od Webasto, który szybko będzie w stanie zdiagnozować co i jak.