Witam szanowne grono. Mam myły problem w swojej CG2. Mianowicie po stronie pasażera łącznik stabilizatora trze o wewnętrzny rant felgi. Wcześniej taka sytuacja nie miała miejsca. Przy maksymalnym skręcie w prawo rant felgi od tego łącznika dzieli o dziwo 2 cm więc zapas jest, analogicznie z drugiej strony są to 3 cm co mnie trochę dziwi. Na drążkach kierowniczych odległości takie same. Kierownica ustawiona prosto. Nie wiem czy ten model tak ma? Natomiast ostatnio nastąpiły dwa zdarzenia które mogą mieć wpływ na to tarcie łącznika o felgę aczkolwiek nie jestem pewien tych zależności. Pierwsza to taka, że wymieniałem gwint z przodu i możliwe, że jest niżej o jakieś 0.5 cm od poprzedniego ustawienia tylko czy to ma aż taki wpływ na ustawienie łącznika względem felgi? Druga sprawa to taka, że pomimo wymiany wszystkiego co było do wymiany w przednim zawieszeniu na nowe pojawił się jakiś dziwny łomot właśnie z tej prawej strony. Ewidentnie słychać jak metal uderza o metal i co najgorsze jest to nie do zlokalizowania. Pojawia się to tylko na np "kocich łbach" gdzie koło bardzo szybko podskakuje. Myślałem, że to może łapa silnika wpada w jakieś drgania bo się poluzowała i jest również po tej prawej stronie ale to nie to niestety. Jestem załamany bo wszystko zostało wymienione a ten łomot jest straszny i niepokojący. Oczywiście te odległości są mierzone na podnośniku więc stojąc na kołach pewnie się zmniejszą ale czy powinna być taka różnica między prawą a lewą stroną? Czy mogło się coś poluzować w zawieszeniu co przestawiło koło stąd ta różnica i ten łomot? Czy może łomot łomotem a trze bo te 0.5 cm niżej zrobiło jednak różnicę?
https://zapodaj.net/...b58a09.jpg.html
Użytkownik Marek85 edytował ten post 20:13, 21.10.2021