XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Problemy ciąg dalszy... problem z układem kierowniczym
#16
Napisano 05:39, 28.10.2010
#17
Napisano 06:58, 28.10.2010
a jak bujasz autem to nic nie słychać?
otwórz tylne drzwi i pobujaj, mocniej, słabiej i niech ktoś tam klęknie do przedniej felgi i posłucha czy coś nie puka
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#18
Napisano 20:26, 28.10.2010
EDIT: Byłem sprawdzić do innej stacji. Amortyzatory są ok 75%. patrzył na wszystko pod spodem i mówił że też ok. Coś mówił żeby dokręcić z góry bardziej amortyzator, ale to nie jest raczej przyczyną. Jak najadę na dziurę to jest straszny huk ktoś ma jakiś pomysł ? Już nie mam zamiaru wydawać kasy na te stacje diagnostyczne bo w sumie niczego się nie dowiedziałem tylko kasa poszła
#19
Napisano 06:27, 29.10.2010
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#20
Napisano 12:15, 29.10.2010
http://www.japancars...&nplblk=B__2800
Możliwe, że masz luz na górnej nakrętce i stuka. Jeśli jest lekko popuszczone, to nie zobaczysz luzu na nakrętce, a będzie stukać.
#21
Napisano 01:31, 31.10.2010
EDIT
Chyba mam ten luz bo dało się kręcić w miarę bez wysiłku, tzn kręcę w jedną i drugą stronę i ani się nie zakręca i ani się nie odkręca. Jak mam to dokręcić ? Bo to musi coś być z amortyzatorami, ale nie chciałbym kupować nowych
#22
Napisano 07:17, 31.10.2010
mozliwe jeszcze ze poduszka Ci siadla i zwyczajnie sprezyna wali o metal. koszt niewielki wiec warto sprawdzic i wrazie czego wymienic.
skrzywiony amortyzator tez moze powodowac stuki.
#23
Napisano 13:01, 31.10.2010
#24
Napisano 13:11, 31.10.2010
co do wracania to zbierznosc moze byc powodem tego ze Ci nie wraca kierownica. a jak jedziesz prosto to masz kolo kierownicy centralnie czy skrecone w ktoras ze stron? zreszta po oponie powinienes widziec. albo jak jedziesz po rondzie czy innym luku nawet z niewielka predkoscia to piszcza Ci opony?
kolego ale wkladasz imbusa do srodka a z zewnatrz chwytasz kluczem i nadal sie kreci? przeciez nie ma takiej opcji chyba ze gwint zjechany i krecisz w miejscu... tylko dokrecaj z glowa bo tam latwo cos uszkodzic.
zrob jeszcze cos takiego - podnies samochod na lewarku chyba ze dasz rade wlozyc reke miedzy nadkole a kolo i w srodku sprezyny jest ta gymowa oslona zobacz czy da sie ja przesuwac gora dol, poprzedni samochod mial taka wade fabryczna i wymieniali odbojniki bo to one stukaly szczegolnie zima bo sie robily twarde i pojawial sie na nich luz.
chyba ze wahacz jest np nie z tego modelu albo odwrotnie zalozony (o ile sie da) i przy mocnym dobiciu wali o karoserie?
jak masz zbierznosc do roboty to wykrec amortyzator i zobacz czy jego trzpien jest prosty i w jakim stanie sa poduszki.
widzisz zapomnialem, zobacz czy sprezyna nie stuka... na zwojach bedzie widac czy sie o siebie obijaja czy nie. jak juz sa stare i auto mocno siedzi to mozliwe ze poszczegolne zwoje sie dotykaja. ja tak mam w progresywnych sportowych i jest owiniete taka guma od nowosci a kolega kupil jakies tansze i nie mial tej gumy to mu walilo. pozniej owinal guma z dentki rowerowej i jest cichutko wiec warto sprawdzic.
#25
Napisano 13:41, 31.10.2010
#26
Napisano 15:04, 31.10.2010
a w razie gdybyś jednak miał ściągacz do sprężyn to sprawdź nie tylko, czy amortyzator jest prosty, ale też czy działa (z tego co pamiętam sprawdzanie polega na wciśnięciu pręta do środka - jak cały sam pomału wyjdzie, to jest ok)
i tą śrubką na górze amortyzatora nie kręć, bo ona służy m.in. do przytrzymania sprężyny, aby nie trzeba było zakładać ściągacza na sprężynę, gdy ona jest jeszcze na aucie
jeśli chodzi o ustawienie zbieżności to mechanik przed ustawianiem powinien sprawdzić zawieszenie (jeśli w danym warsztacie domyślnie tego nie robią to trzeba im kazać, a jeśli nie zechcą, to jechać do następnego)
a tak w ogóle to powinieneś sprawdzić wszystkie te elementy zawieszenia, o których Ci pisaliśmy
powinieneś kazać przejechać się autem mechanikowi, aby ocenił pracę zawieszenia i układu kierowniczego
nie napisałeś też, czy Twoje nowe używane górne wahacze są sprawne
#27
Napisano 15:05, 05.11.2010
EDIT:
No wreszcie ! Już mi nic nie stuka Jednak przyczyną były amortyzatory. Różnica jest ogromna W końcu moje amortyzatory już swoje lata mają więc czas najwyższy na wymianę Teraz jeszcze zrobię zbieżność żeby mi kierownica wracała i będzie ok Gaz sobie też regulowałem i jak narazie jest ok zobaczymy ile spali Mam nadzieję że w końcu Honda będzie w takim stanie na jaki zasłużyła
#28
Napisano 18:50, 09.11.2010
#29
Napisano 18:15, 15.11.2010
Dajcie mi jakąś radę co mam zrobić
Oto zdjęcie: http://img293.images...8/zbieznosc.jpg
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych