Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Problemy ciąg dalszy... problem z układem kierowniczym


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

#16 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 05:39, 28.10.2010

No zrobię ale najpierw muszę zrobić tak żeby mi nic nie stukało :/ Żeby później czasem nie robić drugi raz :/
  • 0

#17 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 06:58, 28.10.2010

skoro wali jak cholera jak piszesz, to coś dziwnego że nikt nie może tego znaleźć na stacji diagnostycznej

a jak bujasz autem to nic nie słychać?
otwórz tylne drzwi i pobujaj, mocniej, słabiej i niech ktoś tam klęknie do przedniej felgi i posłucha czy coś nie puka
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#18 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 20:26, 28.10.2010

Jadę jeszcze amortyzatory sprawdzić :/ Ale miesiąc temu było jak najbardziej ok. Możliwe że coś teraz nie tak. Zobaczymy. I sprawdzę tak jak mówisz.

EDIT: Byłem sprawdzić do innej stacji. Amortyzatory są ok 75%. patrzył na wszystko pod spodem i mówił że też ok. Coś mówił żeby dokręcić z góry bardziej amortyzator, ale to nie jest raczej przyczyną. Jak najadę na dziurę to jest straszny huk :/ ktoś ma jakiś pomysł :/ ? Już nie mam zamiaru wydawać kasy na te stacje diagnostyczne bo w sumie niczego się nie dowiedziałem :/ tylko kasa poszła :/
  • 0

#19 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 06:27, 29.10.2010

nagraj ten huk i wrzuć tu dzwięk
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#20 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8883 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 12:15, 29.10.2010

Z tym dokręcaniem amortyzatora z góry może być racja. Ja również byłem na stacji - koleś twierdził że nie ma żadnych luzów. A, że nie miał kolejki wbił się pod auto jeszcze raz, trzepał długo i w końcu znalazł właśnie luz na górnych poduszkach amortyzatora - element nr 7
http://www.japancars...&nplblk=B__2800
Możliwe, że masz luz na górnej nakrętce i stuka. Jeśli jest lekko popuszczone, to nie zobaczysz luzu na nakrętce, a będzie stukać.
  • 0

#21 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 01:31, 31.10.2010

No jutro je dokręcę. Zobaczymy co to da :/ Ale mówił że tylko z lewej strony tak mam. A słysze te stuki po obu stronach :/ Poważnie Wam mówię że czasami boję sie jechać szybciej :/ najadę na nierówność to tylko jeden wielki huk :/


EDIT
Chyba mam ten luz bo dało się kręcić w miarę bez wysiłku, tzn kręcę w jedną i drugą stronę i ani się nie zakręca i ani się nie odkręca. Jak mam to dokręcić ? Bo to musi coś być z amortyzatorami, ale nie chciałbym kupować nowych :(
  • 0

#22 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 07:17, 31.10.2010

jezeli krecisz ta jedna sruba co jest na srodku i kreci sie zarowno w prawo jak i w lewo to jest ok. mozesz sprobowac ja dokrecic prawdopodobnie jest w srodku miejsce na imbusa zeby sie wlasnie nie obracalo w prawo i w lewo. a nastepnie zobacz te 3 sruby co sa dookola tej jednej wystajacej nieco wyzej.

mozliwe jeszcze ze poduszka Ci siadla i zwyczajnie sprezyna wali o metal. koszt niewielki wiec warto sprawdzic i wrazie czego wymienic.

skrzywiony amortyzator tez moze powodowac stuki.
  • 0

#23 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 13:01, 31.10.2010

No wsadziłem tego imbusa i dalej się kręci w koło chyba :/ i te śruby dokręciłem obok ale i tak stuka. Tak więc amortyzatory do wymiany. Znajdzie na forum jakąś dobrą używkę ? Tzn oba na przód. A i jak mi ta kierownica nie wraca na miejsce jak ją puszczę to może być zbieżność ? Dodam że przed wymianą wahaczy tak nie było i raczej nic się nie zepsuło. Ktoś mi mówił właśnie że jak ma się z zawieszeniem coś źle i się naprawi to często trzeba zbieżność zrobić :)
  • 0

#24 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 13:11, 31.10.2010

prawie zawsze po wymianie czegos w zawieszeniu trzeba zrobic zbierznosc!

co do wracania to zbierznosc moze byc powodem tego ze Ci nie wraca kierownica. a jak jedziesz prosto to masz kolo kierownicy centralnie czy skrecone w ktoras ze stron? zreszta po oponie powinienes widziec. albo jak jedziesz po rondzie czy innym luku nawet z niewielka predkoscia to piszcza Ci opony?

kolego ale wkladasz imbusa do srodka a z zewnatrz chwytasz kluczem i nadal sie kreci? przeciez nie ma takiej opcji chyba ze gwint zjechany i krecisz w miejscu... tylko dokrecaj z glowa bo tam latwo cos uszkodzic.

zrob jeszcze cos takiego - podnies samochod na lewarku chyba ze dasz rade wlozyc reke miedzy nadkole a kolo i w srodku sprezyny jest ta gymowa oslona zobacz czy da sie ja przesuwac gora dol, poprzedni samochod mial taka wade fabryczna i wymieniali odbojniki bo to one stukaly szczegolnie zima bo sie robily twarde i pojawial sie na nich luz.

chyba ze wahacz jest np nie z tego modelu albo odwrotnie zalozony (o ile sie da) i przy mocnym dobiciu wali o karoserie?

jak masz zbierznosc do roboty to wykrec amortyzator i zobacz czy jego trzpien jest prosty i w jakim stanie sa poduszki.

widzisz zapomnialem, zobacz czy sprezyna nie stuka... na zwojach bedzie widac czy sie o siebie obijaja czy nie. jak juz sa stare i auto mocno siedzi to mozliwe ze poszczegolne zwoje sie dotykaja. ja tak mam w progresywnych sportowych i jest owiniete taka guma od nowosci a kolega kupil jakies tansze i nie mial tej gumy to mu walilo. pozniej owinal guma z dentki rowerowej i jest cichutko wiec warto sprawdzic.
  • 0

#25 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 13:41, 31.10.2010

Co do wahacza to jest na pewno ok i z tego modelu. Identyczny był jak mój stary. Sprawdzę te amortyzatory tak jak mówisz :) Dzięki wielkie za pomoc :) Wydaje mi się że najlepiej będzie kupić jakieś dobre używki i je włożyć. Co o tym myślisz :)?
  • 0

#26 koliberek-ak

koliberek-ak
  • Forumowicz
  • 853 postów
  • Skąd:Rzeszów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS (F18A3)
  • KM:115
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1997
  • Nadwozie:CE7
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 15:04, 31.10.2010

Muran - amortyzatora nie sprawdzisz, chyba że masz odpowiedni sprzęt i wiedzę do wymontowania go lub dasz dobrze zarobić jakiemuś mechanikowi
a w razie gdybyś jednak miał ściągacz do sprężyn to sprawdź nie tylko, czy amortyzator jest prosty, ale też czy działa (z tego co pamiętam sprawdzanie polega na wciśnięciu pręta do środka - jak cały sam pomału wyjdzie, to jest ok)
i tą śrubką na górze amortyzatora nie kręć, bo ona służy m.in. do przytrzymania sprężyny, aby nie trzeba było zakładać ściągacza na sprężynę, gdy ona jest jeszcze na aucie

jeśli chodzi o ustawienie zbieżności to mechanik przed ustawianiem powinien sprawdzić zawieszenie (jeśli w danym warsztacie domyślnie tego nie robią to trzeba im kazać, a jeśli nie zechcą, to jechać do następnego)

a tak w ogóle to powinieneś sprawdzić wszystkie te elementy zawieszenia, o których Ci pisaliśmy
powinieneś kazać przejechać się autem mechanikowi, aby ocenił pracę zawieszenia i układu kierowniczego
nie napisałeś też, czy Twoje nowe używane górne wahacze są sprawne
  • 0
AK

#27 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 15:05, 05.11.2010

Moje wahacze są jak najbardziej sprawne :) Sprawdzały je dwie osoby na stacji diagnostycznej. Także dwóch sprawdzało wszystko pod spodem i jak najbardziej ok. Brat ma Civica i też kiedyś wymieniał amortyzatory i jak przejechał się dziś moim autem to właśnie powiedział że mam je do wymiany. Też mi się tak zdaje właśnie. Ale we wtorek jeszcze podjadę do mechanika i się przejedzie i stwierdzi :) Mam okazję kupić amorki KYB używane jakieś pół roku za 130 zł z wysyłką komplet na przód ze sprężynami. Jak patrzę na allegro to jest bardzo dobra cena :)

EDIT:

No wreszcie ! :D Już mi nic nie stuka :D Jednak przyczyną były amortyzatory. Różnica jest ogromna :) W końcu moje amortyzatory już swoje lata mają więc czas najwyższy na wymianę:) Teraz jeszcze zrobię zbieżność żeby mi kierownica wracała i będzie ok :) Gaz sobie też regulowałem i jak narazie jest ok :) zobaczymy ile spali :) Mam nadzieję że w końcu Honda będzie w takim stanie na jaki zasłużyła :D
  • 0

#28 V12

V12
  • Forumowicz
  • 583 postów
  • Skąd:Essen
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:50, 09.11.2010

Dobrze, ze w koncu rozwiazal sie problem. Na przyszlosc bierz mechanika na przejazdzke, czasem mozna niektore usterki na sluch zdsiagnozowac.
  • 0

#29 Muran

Muran
  • Forumowicz
  • 123 postów
  • Skąd:Jarosław
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:114
  • Paliwo:PB
  • Rok:1994
  • Nadwozie:CC7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:15, 15.11.2010

No niestety nie do końca się rozwiązał :( Byłem dziś na zbieżności bo kierownica mi nie wracała i przy hamowaniu z większej prędkości latała na boki a najbardziej w lewo i jakbym jej nie trzymał to nie było by ciekawie :D Tak więc byłem na zbieżności i nie wiele pomogła ( a może w ogóle nie pomogła ). Nie odczuwam wielkiej różnicy. A więc ten Pan który mi to robił powiedział że inaczej nie ustawi bo się niby nie da, że może to przez amortyzatory i nic nie zrobi. Oczywiście 70 zł w plecy..... Oto druk co mi ustawił. Te wartości na dole zmienił mi ale nie były tragiczne tak bardzo na początku ale te na górze nic nie ruszył. Co mam zrobić :/ ? Mam w planie kupić te gumy na amortyzatory bo już trochę mają i na większej nierówności słuchać stuk jak wcześniej i pewnie te zwoje się o siebie ocierają bo amorki na 100% sa ok.

Dajcie mi jakąś radę co mam zrobić :(

Oto zdjęcie: http://img293.images...8/zbieznosc.jpg
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq