[alu]

Jak to jest z tym nowym 2.0 w VIII Accordzie?
Czytałem, że powrót do jakiś starych technologi itp, a mnie interesuje tylko i wyłącznie odczucie użytkownika.

Widzę w specyfikacji, że osiągi te same co w K20, a spalanie mniejsze. Nie ma odczucia vteca, ale za to płaski moment w cały zakresie. Jeszcze sam nie prowadziłem, bo nie mogę jakoś czasu wygospodarować, ale z tego co czytam to silnik chyba daje rade?

Pytam, bo za rozsądną cenę można nowego kupić, ale tylko 2.0. 2.2 i 2.4 to ceny z kosmosu.

Porównując sedana 2.0 w manualu do mojego VII 2.4 kombi w automacie, to przynajmniej na papierze to 2.0 jest dynamiczniejsze. Z VII w sedanie stałem na kresce i wiem co i jak. Na a z tym R20 jak jest?

Przeczytałem wątek o VIII na forum, ale wątek jest martwy od kilku miesięcy, może macie już więcej doświadczeń.

[mlun]

Fajnie jakby rafal66 albo ntgale się wypowiedzieli bo oni już kawałek czasu mają autka. Tylko, że na forum ich sporo nie było niestety.

[unpredictable]

jeździłem na 2.0 z manualną skrzynią na jeździe próbnej i wydaje mi się, że jest to silnik wystarczający do normalnej jazdy. nie miałem okazji sprawdzić przyspieszenia od 90 do 130stu w praktyce (tu na podstawie papieru, sugerowałbym 2.2 diesla). w związku z tym, że kupowałem automat, a automat hondy najlepszy nie jest, to wziąłem 2.4. 0.4 pojemności różnicy a 25% przyrostu mocy i dużo więcej niutonów, więc wypada tyci lepiej w osiągach od 2.0 i 2.2 i to akurat miałem okazję wielokrotnie sprawdzić

[blackfly]

ja caly weekend testowalem sobie tego 2.0 w VIIIgen i niestety w porownaniu do mojego K20Z2 jest ogromna roznica. pierwsze moje slowa gdy wsiadlem do samochodu byly "ten samochod nie jedzie". pozniej sie ustawilem z kumplem ja prowadzilem mojego accorda on VIIIgen i przy stowce bylem o ponad jedna dlugosc z przodu mimo ze on z pod swiatel byl pierwszy bo troche spoznilem ze startem. jezeli nie oczekujesz cudow to samochod bardzo fajny, a jak teraz jezdzisz autoamtem to wydaje mi sie ze wrazenia beda bardzo na plus (nawet jezeli osiagi czasowe identyczne czy nawet gorsze - w autoamcie sie tego tak nie czuje).

co do spalania to naprawde wyniki sa bardzo zadowalajace, pilujac w miescie nie wiecej jak 12 ale wiadomo jak wyglada sprawdzanie przyspieszenia od swiatel do swiatel przyspieszanie na maxa i hamowanie. jadac powoli wieczorem rozmawialem rpzez telefon predkosc okolo 60-70 spalanie ponizej 6 ale to byl przejazd obrzezami miasta.

[alu]

Dzieki za info. Muszę po prostu sie nim przejechać samemu.

[blackfly]

najlepiej bedzie jak sie samemu przejedziesz. ja jezdzilem jednym i drugim w sedanie. do tego opony wszedzie byly 225. gdybym mial kupic to kupilbym 2.4 bo miedzy exe a type s jest chyba 20k roznicy, a zawsze mozna poczekac na koniec roku wtedy sa tansze:) tylko ze Ty chyba masz jakas okazje, przekalkuluj sobie, przejedz sie i zobacz czy Cie to zadowala:) i zastanow sie czy na pewno chcesz sie pozbyc automatu, jak juz ktos raz zacznie jezdzic autoamtem ciezko ma wrocic;)

[unpredictable]

między exe i type s nie ma różnicy. oba maja 201km

[blackfly]

chodzilo mi ze miedzy exe 2.0 a 2.4 type s jest 20k roznicy.

[blackfly]

rafal66, nie wiem czy aby na pewno te biegi sa dluzsze... z tego co pamietam to na dwojce rowniez wyciagal jakies 105 jak moj K20Z2. i 6 bieg chyba byl odpowiednikiem mojej 5 czyli nieco powyzej 70 bylo 2000rpm. moze to chodzi o wage bo VIIIgen jest nieco ciezszy ale silnik sprawia wrazenie zamulonego. nawet po calym tygodniu jazdy do ocinki jakos super sie nie zbieral. ogolnie to chetnie bym sie zamienil na VIIIgen bo samochod mi sie bardzo podoba szczegolnie biala perla ale silnik wolalbym swoj:) albo K24

[malin_f1]

no proszę kto by przypuszczał że VII kombiak i sedan mają różne przełożenia...
ALU VIIIgen 2,0 na kresce odstawała tak samo jak Twój obecny 2,4 w automacie to tak z porównania head to head natomiast jak jeździłem VIII gen 2,0 w sedanie to powiem tak lepiej tłumi zawieszenie , 3x lepsza praca sprzęgła ale niestety nie jedzie... zero zrywności zero zadziora którego jest namiastka w VII po tym jak przejechałem się zdrowym 2,4 VIIgen w manualu to już na pewno nie kupiłbym 2,0 tym bardziej VIIIgen bo VII jeszcze jakoś się odpycha

Reasumując żadnych klekotów tylko 2,4 może szukaj VII tak 2006-7 jaka buda

[malin_f1]

no wiesz, co ty? W VII jest fajne sprzęgło, ostro ładnie łapie, w VIII 2.0 jest galareta!

ale szarpie :-/

[blackfly]

malin opowiadasz mi cos tam posmarowali 2 lata temu w aso i czasami leciutko szarpie w upalne dni normalnie chodzi idealnie, a przynajmniej jest twarsze i bardziej "sportowe" w VIIIgen jest takie troche jak w limuzynie dla dziatka - nawet nie czuc ze sie je wciska. u mnie VIIgen na dwojce wyciaga jakies 105 jakbym go przytrzymal na odcince to dojdzie do 110. choc wolalbym chyba krotsze biegi, z jednej strony dobre bo nie krecac go wysoko mam 60 na 2 biegu, potem 3 do 80 i zaraz 100 bez jakis "ryków" silnika, ale duzo traci na dynamice przez to.

malin bez sensu zeby szukal tego samego auta tylko po liftingu do tego z automatu sie przesiadl na manual. ja bym w zyciu nie zmienil na to samo auto bo to kompletna strata kasy... kolego a moze infiniti? http://otomoto.pl/in...7-C5435532.html kopa to ma na pewno wiekszego niz 2.4:) sedan tez jest wiec problemu nie ma:) choc ten tyl mi sie srednio podoba ale ogolnie samochod super.