[lukasrz]

W moim przypadku najechanie na cokolwiek powoduje te ruchy. Co prawda nie wyrywa mi kierownicy z rąk bo zakres tych ruchów jest powiedzmy do 5cm, ale jest to dość irytujące.

Wyjdz z samochodu i kopnij w koło też się poruszy,drgnie kierownica, dla mnie to normalne.Podnieś auto ruszysz kołem to i kierownica skręci A jak jest nierówność na drodze to ściąga oponę, normalne zjawisko, trzeba trzymać kierownicę podczas jazdy Ja tu nie widzę żadnej nieprawidłowości.
Opony w serii jakie tam były? 195 szer?

Użytkownik lukasrz edytował ten post 12:53, 07.06.2018

[marekkraw]

Ja nie oczekuje że kiera będzie mi sztywno na dziurach trzymała. Ale mam wrażenie że od jakiegoś czasu po prostu jest bardziej nerwowy na nierównościach, czego nie było wcześniej i nie ma w innych autach.

 

Tak 195.

[lukasrz]

Na różnych nieściśnieniach próbowałeś? 2.1? a 2.5? czy cokolwiek się zmienia?

[Adi23ck]

Nie jesteś sam, borykam się z tym samym też już dlugi czas, planuje zregenerować maglownice tylko czekam aż kolega magik mechaniki będzie miał czas ją wyjąć, jak coś to dam znać bo naprawdę jest to już upierdliwe

[marekkraw]

Na różnych nieściśnieniach próbowałeś? 2.1? a 2.5? czy cokolwiek się zmienia?

Coś się chyba zmienia , bo na 2.5 jest jeszcze gorzej.

[ghost212]

Ja Wam powiem jak to było u mnie. Przygodę zacząłem od zimówek całkiem niezłych w stanie jeszcze i po zmianie auta nie zauważyłem rwania żadnego.
Przyszła pora na lato no i niestety po byłym właścicielu opony 10-12 letnie.
Każda chwila w aucie to wrażenie jakby coś było nie tak, byle dołek i rzucanie kierownicy, dojazd do skrzyżowania na lekkim hamulcu i kierownica powoli leci w prawo itp. itd.
Kupiłem nowe oponki bo się należało i jak ręką odjął, fakt dalej czuć go że kierownica się rusza ale to w końcu Accord nie citroen
Na starych oponach było to nieznośne i fakt trzeba było mocniej trzymać.
Na nowych wystarczy trzymać palec na kierownicy.
Oponki oczywiście 225 45 17

[pepedombo]

Accord to moj drugi japoniec po nissanie, ciagniecie bylo i jest :P Tutaj mam tylko lepsze doznania, co droga to inaczej:) Zwykla droga miedzymiastowa no to lekko w strone rowu, jak podejdzie to jedzie idealnie. Najbardziej dziwila mnie autostrada do wrocka na pewnych odcinkach, ciagnelo jak diabli w prawo, chociaz wtedy jechalem bez korekty zbieznosci po wymianie 4 przednich sworzni. Oczywiscie jedyny sluszny rozmiar R15 195/65

[drapiezny1]

Dzis bylem na ustawieniu zbieznosci i problem w duzej mierze zginal, prowadzi sie lepiej ( opony 225/45 17 w sumie juz do wymiany).

Teraz mam dylemat, gdyz kupillem inne felgi 16" i niewiem czy kupic nowe opony 17 ( jesli 17 to 225/45 lub 205/50) czy 16 cali?

[pepedombo]

Jak masz kase to pruj:) Mi szkoda na zmiane z 15 na 16", co dopiero 17, potem doplace za szybsze zuzycie zawieszenia jak obnize profil. Efekt wizualny i tak widac tylko na parkingu Stojac przed wyborem 17 czy 16 wzialbym 16, mimo ze kolega w mazdzie ma 18

[lukasrz]

15" do VII to juz troch przesada do tego 195 to strasznie wasko, ja na 205 czuje braki trakcji,przyczepności w szybszych zakretach

[drapiezny1]

Myslalem ze ktos doradzi na powaznie...

Użytkownik drapiezny1 edytował ten post 20:02, 22.06.2018

[pawlik118]

17" - sztywniejsze ale i bardziej myszkujące auto

16" większy komfort na koleinach, ale może być mniej stabilne.

 

Musisz sobie sam odpowiedzieć czy lubisz zapie...ać szarpiąc się z kierownicą czy wolisz spokojniejszą jazdę

Ja dużo jeżdżę po dwupasmówkach - bez kolein, raczej szybko więc ze swoich 17" jestem zadowolony, choć nie powiem, kierownicę raczej zawsze trzeba trzymać. 

Osobiście brałbym 17", ale to subiektywne zdanie. 

Na nowych oponach też powinno być lepiej niż na starych. Jeśłi kupisz 17" i nie będziesz zadowolony to zawsze możesz je sprzedać, stracisz conajwyżej 200 - 300zł. Jak kupisz 16" to być może przez najbliższe parę lat będziesz się zastanawiał czy dobrze zrobiłeś biorąc te mniejsze.. 

Użytkownik pawlik118 edytował ten post 21:17, 22.06.2018

[LK90]

Zmieniaj na 17". Zrobiłem to samo rok temu. Różnica w prowadzeniu jest kolosalna. Jeżdżę na 225/45/17. To jest złoty środek pomiędzy balonem 205/55/16 a naleśnikiem 225/40/18. Dodatkowo w tych 17" jeszcze tarcza wewnątrz wygląda na normalną, bo przy większych felgach już proporcja jest śmieszna

 

 

Jak masz kase to pruj:) Mi szkoda na zmiane z 15 na 16", co dopiero 17, potem doplace za szybsze zuzycie zawieszenia jak obnize profil. Efekt wizualny i tak widac tylko na parkingu Stojac przed wyborem 17 czy 16 wzialbym 16, mimo ze kolega w mazdzie ma 18

Nie wiem na ile można w to wierzyć, ale ostatnio rozmawiałem z dwoma mechanikami w ASO i powiedzieli mi, że Accord ma na tyle dobre i sztywne zawieszenie, że nie robi mu różnicy czy jeździ na 205/55/16 czy 225/45/17. Oczywiście przy normalnej eksploatacji.

Użytkownik LK90 edytował ten post 23:40, 22.06.2018

[drapiezny1]

Koledzy a jesli np juz 17 to co myslicie o oponie 205/50?

[Godar]

Jak na 17-tkę to za wąska , 205 to jest szerokość bardziej pod 16-calowe . Jak mam takie  (205/55) i na prostych odcinkach trzymanie jest ok , w koleinach mniej ciągnie , ale w zakrętach czuję przy tej szerokości ciągnie na zewnątrz przy większych szybkościach . Powiem szczerze , że w takich przypadkach lepiej mi się sprawowały 195 w moim poprzednim 6 genie.  Tak więc 215 to raczej minimum przy 17-tkach .

Co do profilu to ja bym brał ten , który zapewnia większy wybór opon i można wybrać dobrą oponę w dobrej cenie. Te 0,5 to nie jest bardzo dużo i wielkiej różnicy nie robi , no chyba że boisz się dziur ...