[AntonioPL]

Brałeś pod uwagę fakt, że tylna część żarówki mocno się grzeje?

 

Poza tym, co jest nie tak, w gumowym deklu?

[Ronin78]

Na długich światłach nie jeżdżę więc tylna część świateł drogowych się nie grzeje, działa tylko xenon, ale to nie on jest zaślepiony tym nowym dekielkiem tylko własnie światła drogowe.

 

Gumowy dekielek jest całkiem ok i w każdej chwili mogę go założyć spowrotem, ale wtedy wróci też parowanie lampy. Być może moje pochłaniacze w prawej lampie, o ile tam są - straciły właściwości, albo lampa uległa jakiemuś rozszczelnieniu, nie wiem, nie znam się na ich anatomii więc przyczyna parowania to dla mnie takie gdybanie.

 

Jedno pewne nie chce mi się rozbierać zderzaka, żeby zdemontować lampy i szukać/eliminować przyczyny skoro mogę to załatwić w pół minuty na tych nowych dekielkach jeden jedyny raz mi zaparowało, dzień po myciu auta karcherem, zdjąłem dekielek na SIC 30 sekund i lampa wróciła do siebie, być może akurat zauważyłem to w trakcie tworzenia się oparów, albo z kolei własnie dzięki tym dekielkom zeszło to tak szybko bo jakby nie było rotacja powietrza jest duża dzięki otworom, rotacji kurzu być nie powinno bo jest pianka/filtr, a po myciu mogło się zdarzyć tak, że wymiana powietrza, rotacja - nie wyrobiła z zapotrzebowaniem, wiele do pełnego sukcesu w każdym razie nie brakowało, a much było na przodzie dużo więc myjąc lampy karchera nie żałowałem.

 

Na razie, na codzień system działa i nic się nie topi, ani nie przypala, lampy nie parują, materiału z którego są dekielki chyba nawet nie da się zapalić (albo przynajmniej nie jest to takie proste, bo próbowałem zapalniczką i nawet topić się to nie chce). Jeśli system przestanie działać wymienię piankę na nową, albo na zupełnie coś innego co mogłoby być filtrem - kwestia do przemyśleń, zajmie to tyle czasu co przecięcie starych trytek i założenie nowych więc kombinować "z doborem filtra" można wedle pomysłów

Użytkownik Ronin78 edytował ten post 12:24, 22.10.2018

[Tyberiusz]

To już wiem gdzie szukać kiedy padnie xenon, dzięki. Te używki widzę z Qashqai'a, widziałem jak LED Koito świecą w nocy, jest kosa.

Tak szczerze to również widziałem i dupy nie urywają. Myślałem że będą lepsze. Są dobre, ale najnowsze projektory pod ksenon potrafią więcej.

Przynajmniej ja mam takie odczucia sam chorowałem na bi LED ale mi przeszło

Użytkownik Tyberiusz edytował ten post 07:42, 24.10.2018

[Waldi.]

Ostatnio w jednej z lamp mimo pochłaniacz wilgoci zaczęła mi kondensować para wodna jak głupia.
Przeczytałem wszystko co tu napisano, zanurkowałem pod maskę i co się okazało. Nie miałem odpowietrznika o którym pisał NEO NFS.
Ten mały pier...nik ze zdjęcia.
Po założeniu problem znikł.
Chciałem wymienić w drugiej, ale bez zdjęcia zderzaka jest to niewykonalne.

Można to kupić tak w salonie KIA i Hyundai.
Należy zwrócić uwagę, bo pod tym samym nr wstęp. też dekiel lampy.
Cena za kpl. 17 PLN, w Hyundai 21,6 PLN .



By HUAWEI

[Ronin78]

W jakim miejscu lampy to jest, że w jednej wymienisz, a w drugiej już nie?

[Waldi.]

W jakim miejscu lampy to jest, że w jednej wymienisz, a w drugiej już nie?

Czytaj uważnie. W jednej nie miałem.
Jest to na górze, z boku dekla od mijania. Problem polega na znalezieniu sposobu jak usunąć stary. Dostęp na dwa palce.

Ale już mnie oświeciło. Jutro sprawdzę. Porażkę wykluczam.


By HUAWEI

[Ronin78]

Waldi poszedłem Twoim tropem, okazuje się że w mojej parującej lampie też nie ma zupełnie tego odpowietrznika, po zdjęciu górnej osłony jest jako taki dostęp i jak na zdjęciach, po stronie kierownicy tam gdzie nie paruje widać szarą czapkę, po drugiej stronie nie ma nic. Na razie zakleiłem tą dziurę póki nie kupię tego odpowietrznika. Osłona plastikowa oczywiście umyta i pojechana dresingiem, nie potrafię inaczej xD daj znać jak się to wkręca, może dam radę od tej strony co widać.






 

Użytkownik Ronin78 edytował ten post 07:27, 05.11.2018

[Waldi.]

Tam gdzie nie ma po prostu wciskasz bez problemu.
To jest tuleja gumowa z plastikowym kapturkiem.
Aby wymienić trzeba zdemontować jednak lampy.
Próbowałem to wyciągnąć przy pomocy pętli z szpagatu i przewodu, Ale nie da się skutecznie złapać. Może cienkim sztywnym stalowym drutem lub żyłką by poszło, ale nie miałem.

W sumie ciekawe jaki będzie efekt jak to zakleiłeś - Pochwal się.
By HUAWEI

[KulawyJohn]

O co chodzi z tym linkiem pod zdjęciami?

[Noe]

Panowie Waldi i Ronin78, jakiś czas temu po przeczytaniu tematu i pojawiającym się problemem parowania lamp przednich poszedłem za wskazówką kolegi NEO NFS i postanowiłem dołożyć po drugim odpowietrzniku do swoich lamp. Moje oryginalne lampy oryginalnie miały po jednym odpowietrzniku. Lewa miała go bliżej świateł drogowych a prawa bliżej postojówki. W każdej z lamp są teoretycznie dwa miejsca na odpowietrzniki ale oryginalnie zamontowane są tylko po jednym i to niesymetrycznie - w jednej lampie w jednym otworze w drugiej lampie w drugim otworze. W moich lampach po zdjęciu ich z auta, miejsca w których nie były założone odpowietrzniki, były zaślepione. Dopiero po rozwierceniu ich miało sens założyć tam dodatkowe odpowietrzniki. Oczywiście z oryginalnych usunąłem membranę i powiekszylem kanały na powietrze. U mnie parowania nie ma.. Sprawdźcie to u siebie, bo nie wydaje mi się, żeby samo założenie dodatkowych kapturków coś dało skoro nie ma tam otworu, a brak parowania zbiegł się może z ładna pogodą, suchym powietrzem albo jeszcze czymś innym...
Pozdrawiam​

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Noe edytował ten post 22:09, 04.11.2018

[Ronin78]

O co chodzi z tym linkiem pod zdjęciami?

 

Korzystam z darmowego hostingu zdjęć i chyba z automatu dokłada. Da sie edytowac i usuwac, właśnie to zrobilem.

Użytkownik Ronin78 edytował ten post 07:28, 05.11.2018

[Ronin78]

Panowie Waldi i Ronin78, jakiś czas temu po przeczytaniu tematu i pojawiającym się problemem parowania lamp przednich poszedłem za wskazówką kolegi NEO NFS i postanowiłem dołożyć po drugim odpowietrzniku do swoich lamp. Moje oryginalne lampy oryginalnie miały po jednym odpowietrzniku. Lewa miała go bliżej świateł drogowych a prawa bliżej postojówki. W każdej z lamp są teoretycznie dwa miejsca na odpowietrzniki ale oryginalnie zamontowane są tylko po jednym i to niesymetrycznie - w jednej lampie w jednym otworze w drugiej lampie w drugim otworze. W moich lampach po zdjęciu ich z auta, miejsca w których nie były założone odpowietrzniki, były zaślepione. Dopiero po rozwierceniu ich miało sens założyć tam dodatkowe odpowietrzniki. Oczywiście z oryginalnych usunąłem membranę i powiekszylem kanały na powietrze. U mnie parowania nie ma.. Sprawdźcie to u siebie, bo nie wydaje mi się, żeby samo założenie dodatkowych kapturków coś dało skoro nie ma tam otworu, a brak parowania zbiegł się może z ładna pogodą, suchym powietrzem albo jeszcze czymś innym...
Pozdrawiam​

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

 

Podejrzewam, że tak właśnie było

[Waldi.]

Noe - się zdejmie, się zobaczy. Chociaż z drugiej strony jest nielogiczne aby były niesymetrycznie.
Jeśli chodzi o pogodę, właśnie ostatnio było ekstremalnie wilgotno.

Jeżeli tam gdzie zamontowałem odpowietrznika faktycznie nie było otworu to świeży pochłaniacz musiał załatwić sprawę.

By HUAWEI

[NEO NFS]

Waldi tak właśnie jest... i żeby było śmieszniej to nie ma reguły gdzie są , czy tak samo czy po przeciwnych stronach! A już „ natrzepalem” tych kompletów!
Po co będziesz się z tym pierdzielił, i tak zrobię Ci to z całym pakietem black ( nie zapomnij o wtyczkach!)
Pzd.

Użytkownik NEO NFS edytował ten post 14:06, 05.11.2018

[Waldi.]

Waldi tak właśnie jest... i żeby było śmieszniej to nie ma reguły gdzie są , czy tak samo czy po przeciwnych stronach! A już „ natrzepalem” tych kompletów!
Po co będziesz się z tym pierdzielił, i tak zrobię Ci to z całym pakietem black ( nie zapomnij o wtyczkach!)
Pzd.

Jak mogę coś wetknąć to jakoś nie mogę się powstrzymać.
 

Kompletuje się.