[NEO NFS]

Przy wymianie woreczków trzeba zdjąć zderzak aby dostać się do lamp starych pochłaniaczy ?

Nie…a po co??
Zdejmujesz dekiel od mijania i spokojnie to zrobisz!! Tylko delikatnie by się nie rozsypało!!

[szoru]

Tak, a co ty chcesz pomarańcze do polifta wsadzić? Jak chcesz zamienić się na białe to ja jestem chętny!!, daj na Pw…
Pzd.

Nie źle się wyraziłem zostawiam ten i sam klosz przełoże 😁 pzdr

[luki37]

B. Słusznie. (Polerki nie polecam)
 

Myślałem żeby ręcznie spolerowac

[Maestro]

Nie…a po co??
Zdejmujesz dekiel od mijania i spokojnie to zrobisz!! Tylko delikatnie by się nie rozsypało!!

Zrobi sie cieplej to wezmę się za to. Dzięki.

[wojciechowski.a]

Te 100g. woreczki działają. Wieczorem założone, rano śladu rosy w lampie nie ma i tak się utrzymuje pomimo mrozu  (-14`C ) - wjeżdżam do ciepłego garażu  zmrożonym samochodem  a w lampie suchutko  

one nie są łatwopalne?

przyklejone za pomocą zwykłej taśmy dwustronnej? czy jakaś specjalna?

bo właśnie zastanawiałem się nad zakupem tych - http://allegro.pl/wo...19.html#thumb/1

[Vice]

Dwustronna tych co ja kupiłem nie chce w ogóle się trzymać. Stare, tak jak włożone rok wcześniej-tak się trzymały do wyjęcia-bez taśmy. A czy łatwopalne, tego nie sprawdzałem  

[dandix]

No właśnie cały czas się zastanawiam co z tym fantem zrobic czy kupic zamiennik a jak to jaki Tyc czy Depo?Może ktoś wymienił na zamiennik i może coś powiedziec jak to jest z tymi zamiennikami?Jak się zdecyduje na zamienniki to dam znac za ile bede chciał pogonic orginały na Pw

Zamienniki TYC też parują...

[wolfmat]

Ja założyłem tylko dwa dodatkowe odpowietrzniki z lamp z przedlifta oryginalne i jak narazie z parowaniem nie ma problemu .

[Ronin78]

Przeczytałem cały wątek, u mnie problem dotyczył prawej lampy. Pierwszym pomysłem było włożenie woreczka z silikażelem, pochłaniacza wilgoci, jakkolwiek nie mam na tyle miejsca pod maską w 2.2 i-ctdi, aby odkręcać zaślepki xenonu i mieć dojście na wrzucenie woreczków. Demontaż całej lampy wydawał mi się przerostem formy nad treścią ... chciałem zrobić to jakoś prościej. Ściągając gumową osłonę drogowych H1, i wyciągając H1 nadal jest za mało miejsca żeby wsunąć pochłaniacz.

Przeczytałem tu komentarz jednego z Klubowiczów odnośnie porządnego osuszenia lampy w sposób najprostszy z możliwych i u mnie też się to sprawdziło. Zdemontowałem zaślepkę świateł drogowych i jeździłem bez niej przez tydzień czasu - gorący, upalny tydzień. Zaślepka już założona, auto jeździło i w deszczu i było myte, lampa nie paruje

Moje podejrzenia są takie, że większość z nas pewnie już ma te pochłaniacze wsadzone, one działają w obie strony, przyjmują i oddają wilgoć, jak przekroczą punkt krytyczny lampa zaczyna parować, długotrwałe, porządne osuszenie, w moim przypadku jak i w przypadku Klubowicza, o którym wspomniałem - przyczynić się musiało do regeneracji pochłaniacza i po zamknięciu lampy działa on dalej prawidłowo. Zobaczymy jak długo utrzyma się ten efekt, na razie 2 tygodnie i klosz nie zaparował ani razu.

[piasek101]

Gdy jest zimno to włączone ksenony nagrzewają wnętrze lampy (ta nie jest szczelna, u Ciebie bardziej prawa)
i ciepłe powietrze skrapla się na zimnym kloszu (chłodzonym podczas jazdy) - tylko całkowita szczelność by temu zapobiegła.

Obejrzyj lewą gdy będzie zimno po przejechaniu kilku kilometrów z zapalonymi ksenonami.
Oczywiście wysuszone wnętrze lampy zmniejsza parowanie - tak zrobiłeś i można to powtarzać.

Jak rozwiązali to w innych samochodach, gdzie nie paruje - nie wiem (może bardziej izolacyjne ,,szkło").

Co zrobię jak bardzo będzie u mnie parować ?
Teraz mam dzienne to problem będzie mniejszy.
Spróbuję dołożyć pochłaniacz wilgoci (po wcześniejszym wysuszeniu lampy na słońcu), ale nie do wnętrza, a do podpiętego
do niej (oczywiście szczelnie) pojemnika.

[Ronin78]

Jeżdżę codziennie, żeby było ciekawiej wyjeżdżam z ciepłego garażu o 6:00, jest już zimno i reflektory nie parują, jadę dobre 30 minut.

Natomiast podoba mi się pomysł szczelnego podpięcia dodatkowego pojemnika z osuszaczem. Masz jakiś pomysł na taki pojemnik? Łatwo byłoby go umieścić zamiast gumowej uszczelki na H1 (drogowych).

Użytkownik Ronin78 edytował ten post 09:34, 27.09.2018

[Hurricane]

Używał ktoś może kryształków Hearthfelda? Pytanie może dziwne, ale tego samego używa się do utrzymania konkretnej wilgotności w humidorach (pudła na cygara). Kuleczki są z góry "zaprogramowane" na utrzymanie konkretnej wilgotności. Pobierają jak i oddają wilgotność bez potrzeby np. wygrzewania w piekarniku by znowu wyschły. Może to by pomogło.

[piasek101]

Pomysł na pojemnik - plastikowa, przezroczysta butelka ok.0,5litra
połączona z lampą za pomocą wężyka (średnica zależna od efektów).

Jak się ktoś uprze to zwykły osuszacz, który zmienia się w półpłynny żel też można zastosować.
Oczywiście odpowiednio umieszczając butelkę.
Robiąc szczelne połączenie wężyk nakrętka butelki można tę ostatnią wyrzucać i dokręcać nową.

Tak jak pisałem - u siebie na razie nie robię, samochód będę miał drugą zimę i pierwszą ze światłami dziennymi.
Jak parowanie nie będzie wkurzające to odpuszczę.

[Noe]

Parowanie będzie wkurzające..
Ja olewałem temat i spaliłem dwie przetwornice.. Aż w końcu najpierw założyłem woreczki, a w zeszłym roku udrożniłem oryginalne odpowietrzniki i dodałem po jednym wg. Tematu z forum.

Teraz nie parują.

Wysłane z mojego BND-L21 przy użyciu Tapatalka

[piasek101]

Mam (raczej) inną konstrukcję lamp (poliftowe bixenony)- nawet nie wiem czy są odpowietrzniki
(oglądałem takie na zdjęciach i ich nie zauważyłem). A jak są gdzieś na dole to nawet nie zamierzam (na razie)
się do nich dostawać - prędzej tę butelkę dołożę.

Jedną zimę przejeździłem i tylko drobne kropelki w ,,rogu" widywałem.