To na jakie wartości ustawiłeś dokładnie teraz zawory ? 0,02 więcej tak jak przewiduję zakres tolerancji?
No i o ile to spalanie spadło ? :P różnica pewnie minimalna...
Mi spalnie wzrosło o 1litr po regulacji, ale zrzuciłem to na olej, bo przy okazji przeszedłem z A5 na A3. Nie dawało mi to jednak spokoju. Cztery lata jeździłem autem i ZAWSZE miałem spalenie poniżej 10. W potężne mrozy i na krótkich trasach miałem 11. Generalnie na komputerze zawsze widziałem 9 z przodu, np .9.5, 9.8 itd. Mówię tylko o jeździe po mieście, bo moja CR-V w 99% jeździ po mieście. Mój styl jazdy jest zawsze taki sam a warunki jazdy niemal identyczne.
Odkąd ustawiałem zawory, cały czas miałem 10 z przodu. I to bliżej 11.
Od ponownej regulacji znów mam 9 z przodu. Teraz pokazuje mi 9.5 przy prędkości średniej tylko 21km/h, czyli bardzo trudne warunki miejskie.
Po prostu jak jest 0.18 do 0.22 na ssącym w silnikach R, to ja miałem tak ustawione, że 0.22 ledwie wchodziło a 0.23 kompletnie. (Tak mi doradzano). A to nie o to chodzi. 0.22 też ma wchodzić i nie na chamca, tylko w miarę normlanie bo przecież też jest w normie. Więc siłą rzeczy 0.23 też wejdzie, tylko dużo ciężej, a nie że w ogóle. Dopiero powiedzmy 0.25 nie powinno wchodzić.
I ta samo na wydechu. Jest 0,23-0,27, i ja rok temu ustawiałem tak, że 0.28 nie wchodził, czyli 0.27 (które też jest ok) ledwo wchodziło.
Generalnie lepiej ustawiać pod górną granicę tolerancji a nie dolną, ani też środkową. Zdrowsze dla zaworów; ładniej się domykają. Oczywiście takie moje zdanie, jak widać poparte doświadczeniem w tym zakresie.
Użytkownik kaliope edytował ten post 12:54, 06.05.2022