Witam.
Od jakiegoś czasu walczę z obrotami silnika. Dzisiaj wymieniłem ostatnią rzecz jaką miałem do wymiany i obroty dalej nie spadają. Wymieniłem czujnik VSS, nowy filtr powietrza, wyczyszczony IAC. Lewego powietrza samochód nie dostaje bo po zasłonięciu ręko przepustnicy od razu gaśnie.
Dzisiaj zobaczyłem ciekawą rzecz. Odpaliłem samochód w celu regulacji obrotów po wymianie i czyszczeniu części. Zdjąłem rurę łączącą filtr powietrza z przepustnicą i obroty się uspokoiły. Zakładam rurę na chodzącym silniku i usłyszałem w tej rurze powietrza jakiś klik i obroty wskoczyły znowu. Zrobiłem tak kilka razy że na chodzącym silniku zakładałem i ściągałem rurę z przepustnicy do filtra powietrza i za każdym razem to samo. Wewnątrz rury słychać klik i obroty podnoszą się do góry. Zdziwiony tym faktem pytam was czy to możliwe żeby coś było wewnątrz tej rury co by blokowało jakiś przepływ powietrza ? nie miałem czasu dzisiaj już jej diagnozować.
Obecnie mam założoną taką rurę
Użytkownik damian398 edytował ten post 16:34, 03.03.2016